Sąd Okręgowy w Olsztynie rozpatrzy apelację adwokata skazanego za tragiczny wypadek

2025-10-15 19:00:48(ost. akt: 2025-10-15 15:19:03)

Autor zdjęcia: KMP Olsztyn

20 listopada Sąd Okręgowy w Olsztynie zajmie się sprawą łódzkiego adwokata Pawła K. oskarżonego o spowodowanie wypadku pod Barczewem, w którym zginęły dwie kobiety. Sąd I instancji skazał prawnika na karę 2 lat pozbawienia wolności.
Niedługo po wypadku adwokat nagrał film, który opublikował w internecie. Na nagraniu stwierdził, że wypadek był konfrontacją bezpiecznego samochodu z "trumną na kółkach" i m.in. dlatego te kobiety zginęły. Wypowiedź zamieszczona w mediach społecznościowych zbulwersowała opinię publiczną.

Sąd Rejonowy w Olsztynie wydając w kwietniu wyrok oprócz kary bezwzględnego więzienia orzekł wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 5 lat. Adwokat musi także zapłacić na rzecz rodzin ofiar nawiązki w wysokości od 5 tys. zł do 30 tys. zł.

Jak poinformował we wtorek rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie Adam Barczak, od tego wyroku apelacje na korzyść Pawła K. wnieśli jego obrońcy oraz prokurator oraz pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych, którzy domagają się zaostrzenia wyroku. Sąd Okręgowy w Olsztynie wyznaczył termin rozprawy odwoławczej na 20 listopada.

Do tragicznego wypadku doszło 26 września 2021 r. w godzinach popołudniowych na drodze wojewódzkiej nr 595 w pobliżu miejscowości Stare Włóki w gminie Barczewo.

Według ustaleń prokuratora Paweł K., kierując wówczas mercedesem, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym; przekroczył podwójną linię ciągłą i zjechał na przeciwny pas ruchu i tam zderzył się z audi. W rezultacie czego kobieta kierująca audi oraz jej pasażerka zginęły.

Po dwóch latach postępowania przed Sądem Rejonowym w Olsztynie zapadł wyrok. Sąd uznał Pawła K. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu. Sąd przyjął, że oskarżony krytycznego dnia umyślnie w zamiarze ewentualnym naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w ten sposób, że kierując mercedesem nie obserwował dostatecznie drogi i nie utrzymał uwagi, a przez to nie kontrolował tego, co się działo na jezdni. W rezultacie oskarżony przekroczył podwójną linię ciągłą i zjechał na lewą stronę drogi, doprowadzając do zderzenia z jadącym z przeciwka audi. Następstwem tego była śmierć dwóch kobiet.

Sąd rejonowy w uzasadnieniu ustnym wyroku odniósł się do wypowiedzi adwokata zamieszczonej w internecie. Wskazał, że "ocenił czyn, a nie człowieka". Jak podkreśliła sędzia, "wypowiedź oskarżonego, która nie była przemyślana i nie była empatyczna, ostatecznie nie wpłynęła na zaostrzenie kary".

(PAP) / red