Łabędzie z parku pod patronatem "Gazety Olsztyńskiej" [ZDJĘCIA]

Rodzina łabędzi upatrzyła sobie Staw Browarny w olsztyńskim parku Jakubowo. Jej codziennemu życiu od miesięcy przygląda się i uwiecznia je Zbigniew Woźniak, fotoreporter „Gazety Olsztyńskiej”. Skąd wzięło się to zainteresowanie?

– Park Jakubowo to moje miejsce na spacery. I właśnie w trakcie jednego z nich wiosną zauważyłem łabędzią rodzinę – mówi Zbigniew Woźniak. – Ich pojawienie uwieczniłem na zdjęciach. I robię to do tej pory, szczególnie pokazując, jak rosną młode ptaki. Obawiałem się, że nie wszystkie przeżyją. Stało się zupełnie coś innego. Jest sześć dorodnych ptaków – dodaje.

Rodzinę łabędzi bacznie obserwują też inni spacerowicze. Jak trzeba, to reagują. Tak było niedawno, gdy jeden z nich wezwał do parku straż miejską.

„Do straży miejskiej wpłynęło zgłoszenie, że w parku Jakubowo pływa łabędź ze złamaną nogą; pływa, lecz nie jest w stanie wydostać się z wody. Po przybyciu na miejsce ekopatrol stwierdził, że łabędź zaplątał się lewą płetwą. W związku z zaistniałą sytuacją wezwano na miejsce straż pożarną. Straż pożarna przybyła i podjęła działania, w wyniku których łabędź został uwolniony i odpłynął o własnych siłach” – informuje Straż Miejska w Olsztynie.

Łabędzie słyną ze swojej wierności – łączą się w pary na całe życie, co jest potwierdzonym przez ornitologów faktem. Gniazda budują zazwyczaj z trzciny i sitowia. Samica składa od czterech do ośmiu jaj, które wysiaduje przez około 35 dni. Zaledwie kilka godzin po wykluciu maluchy potrafią już pływać, choć przez długi czas potrzebują opieki i ochrony.

Niestety, wielu ludzi wciąż nieświadomie szkodzi tym pięknym ptakom, próbując je dokarmiać chlebem. To poważny błąd; pieczywo może prowadzić do chorób układu pokarmowego, deformacji piór (tzw. anielskiego skrzydła) i zanieczyszczenia wody. Jeśli naprawdę chcemy pomóc łabędziom, wybierzmy zdrowe produkty: ziarna zbóż, płatki owsiane, gotowaną kukurydzę czy sałatę.
Park Jakubowo, gdzie toczy się łabędzia codzienność, to wyjątkowe miejsce na mapie Olsztyna. Jego początki sięgają 1862 roku i do dziś zachwyca zarówno mieszkańców, jak i przyjezdnych. Otoczony Lasem Miejskim park ma blisko 10 hektarów powierzchni. Uroku dodają mu alejki, fontanny i stare drzewa. Staw Browarny oraz pobliskie jeziorko Mumel od zawsze przyciągały ptactwo.