CH Manhattan przechodzi lifting
2025-10-05 10:00:00(ost. akt: 2025-10-03 13:56:29)
Jeden z najbardziej znanych obiektów handlowych w Olsztynie odnawia swoją elewację. Będą nowe kolory.
Centrum Handlowe „Manhattan” to charakterystyczny obiekt na mapie Olsztyna. Zostało wybudowane pod koniec lat 90. XX wieku. Wcześniej znajdowało się tam jedno z miejskich targowisk. Niestety, lata świetności ma już za sobą. Wielu klientów przejęły olsztyńskie galerie handlowe. Jednak zarządca centrum nie poddawał się, choć kolejny kryzys przyszedł wraz z rozbudową linii tramwajowej, co spowodowało zamknięcie ulicy Kościuszki na czas prac. Teraz CH „Manhattan” jest znów licznie odwiedzany. Na pewno przysłużyła się temu budowa w miejscu klepiska utwardzonego parkingu. Obiekt ma swój klimat. Można tu sobie porozmawiać ze sprzedającymi. Duży wybór towarów zapewniają liczne stoiska, w związku z tym jest też spore grono stałych klientów.
Zarządzający CH „Manhattan” po raz kolejny zadbali o jego wygląd. Na jednej ze ścian, od strony ulicy Kościuszki, pojawiły się właśnie rusztowania. – Znajdująca się tam elewacja zmieni swoją kolorystykę – usłyszeliśmy w administracji CH „Manhattan”. – Dół zostanie pomalowany na szaro, natomiast góra będzie w białym kolorze. Prace mają potrwać około miesiąca.
Czy kolejne ściany też zostaną odnowione? – To zależy od tego, czy uda się nam zebrać pieniądze na ten cel. Nie wiemy też, która część zostanie w następnej kolejności odnowiona – informuje przedstawiciel administratora obiektu przy placu Pułaskiego.
Handel w tym miejscu ma bardzo długą tradycję. Zagościł tu tuż po wojnie. Na zdjęciach z 1946 roku widać proste stragany, a na nich to, co wówczas było najpotrzebniejsze: ubrania, sukienki, opony, narzędzia.
Już 22 czerwca 1947 roku otwarto miejską halę targową. Drewniana konstrukcja między ulicami Kościuszki i Kopernika pełniła rolę centralnego targowiska miejskiego wraz z przyległym placem targowym. W ten sposób na plac Pułaskiego przeniesiono targowisko, które do tej pory znajdowało się przy ówczesnym placu Nowotki, a obecnie placu Konsulatu Polskiego.
Jednak już w 1949 roku zarząd miasta zakazał handlu z furmanek przy hali targowej. Była ona czynna od poniedziałku do soboty. Przede wszystkim sprzedawano tam żywność: mięso, przetwory mięsne, ryby, warzywa oraz owoce. Łącznie były tam 154 stoiska. Część z nich nie była zadaszona. Na początku handlowano tylko żywnością, później luksusowymi jak na tamte czasy towarami z Zachodu. Przez prawie 20 lat w hali targowej działał pierwszy w Olsztynie bar mleczny, który później przeniesiono do budynku przy ulicy Kopernika 14. Stan techniczny hali wciąż się pogarszał i w 1978 roku (pół roku przed dożynkami) budynek w centrum miasta został rozebrany. Pusty plac ogrodzono wysokim płotem.
W połowie lat 80. znów wrócili tam handlarze. Na początku handlowano tylko żywnością, później luksusowymi wówczas towarami z Zachodu. Na placu handlowano też walutą, kasetami z muzyką chodnikową i filmami wideo. Pod koniec 1991 roku władze Olsztyna zamknęły targowisko przy placu Pułaskiego.
gs
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez