Drogowcy z Olsztyna chcą kupić specjalny samochód
2025-10-03 16:00:00(ost. akt: 2025-10-03 13:49:59)
Samochód ma skanować tablice rejestracyjne samochodów zostawianych w strefie parkowania. Wcześniej taki pojazd był testowany w Olsztynie.
Specjalny samochód działa w ramach tzw. e-usługi. – Na system składają się samochody wyposażone w skaner sczytujący tablice rejestracyjne zaparkowanych pojazdów i weryfikujący opłaty w oparciu o informacje z bazy danych dostępnych systemów – wyjaśnia Michał Koronowski, rzecznik ZDZiT Olsztyn.
Testowanie elektronicznej kontroli samochodów parkujących w strefie rozpoczęło się pod koniec czerwca. W pudłach umieszczonych na dachach pojazdów znajdowały się skanery. To w nich zainstalowane były kamera i laser, które filmowały i skanowały numery rejestracyjne zaparkowanych aut. System porównywał dane z numerami, które kierowcy wpisali na klawiaturze m.in. parkomatów. Żeby uzyskać pewność, że wszyscy zdążyli zapłacić, specjalny samochód wracał po pięciu minutach i skanował te same samochody ponownie. Testowanie zostało zakończone.
Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie jest zadowolony z wyników pracy specjalnego samochodu do skanowania aut w strefie.
– Wystąpiliśmy z wnioskiem wskazującym potrzebę posiadania takiego samochodu – mówi Marcin Szwarc, dyrektor Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu, który 1 października obejmie funkcję wiceprezydenta, który będzie odpowiadał m.in. za sprawy drogowe. – To jest kwestia do rozstrzygnięcia, w jakiej formie miałby zostać on sfinansowany.
Dyrektor Szwarc nie ukrywa, że testowanie specjalnego samochodu wykazało jego skuteczność.
– I nie chodzi o wskazanie liczby samochodów, których kierowcy nie płacą za postój w strefie. Ten pojazd jest bardzo wydajny i jest w stanie w większym zakresie skontrolować jej obszar niż pracownicy odpowiedzialni za kontrolę – podkreśla dyrektor Szwarc. – Kolejna sprawa to fakt, że byłaby konieczność przypisania aut, których właściciela parkują na tzw. okaziciela. System tego nie widzi, ale to nie wiąże się z dodatkowymi opłatami dla kierowców.
W Olsztynie wydzielone są dwie podstrefy: zielona i czerwona. Za pierwszą godzinę postoju w czerwonej zapłacić trzeba 4,5 zł, a w zielonej 3 zł. Chodzi o to, żeby umożliwić korzystanie z nich jak największej liczbie kierowców. Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie ma co roku milionowe wpływy ze strefy.
Łączne wpływy ze strefy płatnego parkowania za 2023 rok wyniosły 7 168 813,35 zł (za 2022 rok było to 7 068 075,21 zł), w tym wpływy z tytułu jednorazowych opłat wyniosły 5 775 082 zł, a z tytułu sprzedaży abonamentów 1 220 938 zł. Różnica to przede wszystkim dodatkowe opłaty. Rok 2024 zakończył się jeszcze większymi wpływami ze strefy. Wyniosły one dokładnie 8 242 772,51 zł. Drogowcy zastanawiają się nad tym, jak jeszcze bardziej uszczelnić strefę. Ze swojej strony władze Olsztyna planują włączyć do obszaru strefy kolejne miejsca. Chodzi m.in. o parking przy Centrum Polsko-Niemieckim przy ul. Okopowej. W grę wchodzi również wprowadzenie opłat na parkingach zlokalizowanych w sąsiedztwie Centrum Rekreacyjno-Sportowym "Ukiel". To także niektóre dzikie parkingi znajdujące się np. w Śródmieściu, ale w podwórkach.
– Przeprowadziliśmy inwentaryzację takich miejsc. Szukamy rozwiązania przy współpracy poszczególnych wspólnot mieszkaniowych – stwierdził Robert Szewczyk, prezydent Olsztyna.
gs
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez