Minister wojny USA wzywa generałów

2025-09-25 20:52:07(ost. akt: 2025-09-25 21:02:15)
Pete Hegseth

Pete Hegseth

Autor zdjęcia: PAP

Minister obrony (wojny) USA Pete Hegseth wezwał na nadzwyczajne spotkanie w bazie Quantico w Wirginii setki czołowych dowódców sił zbrojnych, bez podania przyczyny - powiadomiły w czwartek dziennik „Washington Post” i inne media. Bezprecedensowa narada miała wzbudzić obawy w wojsku.
Według „Washington Post”, który podał tę informację jako pierwszy, spotkanie ma odbyć się w przyszłym tygodniu w bazie Korpusu Piechoty Morskiej w Quantico w Wirginii, nieopodal Waszyngtonu. Na spotkanie mieli zostać zaproszeni wszyscy dowódcy w randze generała brygady (lub jego odpowiednika w marynarce wojennej) lub wyższym, również ci stacjonujący w Europie, na Bliskim Wschodzie i w regionie Indo-Pacyfiku.

Jak przekazała gazeta, minister nie podał przyczyny zwołania dowódców i nie wiedzą o niej także zaproszeni generałowie. Rzecznik Pentagonu Sean Parnell potwierdził jedynie, że „minister wojny zwróci się do wysokich rangą dowódców wojskowych w pierwszej połowie przyszłego tygodnia”.

Według dziennika oraz agencji Reutera, nagłe i prawdopodobnie bezprecedensowe zebranie najwyższych rangą dowódców wywołało niepokój w wojsku, a także obawy o sprawy dotyczące bezpieczeństwa.

- Ludzie są bardzo zaniepokojeni. Nie mają pojęcia, co to oznacza - powiedział jeden z rozmówców w rozmowie z „WP”.

- Nie wzywa się GOFO (generałów i starszych oficerów - PAP), którzy dowodzą swoimi ludźmi i globalnymi siłami, do audytorium pod D.C. (Waszyngtonem - PAP), nie mówiąc im, dlaczego, jaki jest temat lub plan działania – dodał inny rozmówca.

Gazeta zaznaczyła, że do spotkania dojdzie na tle głębokich zmian wprowadzanych w resorcie obrony przez Hegsetha, w tym planów dotyczących redukcji liczby generałów o 20 proc. oraz zwolnienia wielu dowódców, np. szefa agencji wywiadu wojskowego DIA.

Niektóre źródła „WP” oceniły, że spodziewają się, że na spotkaniu poruszony zostanie temat nowej strategii obrony narodowej, przygotowywanej przez Pentagon. W nowym dokumencie za priorytet ma zostać uznana obrona terytorium kraju, a nie - jak było w ostatnich latach - powstrzymywanie Chin i rywalizacja z Pekinem.

PAP/red.