Najem mieszkań komunalnych w Olsztynie z kaucją
2025-09-14 08:00:00(ost. akt: 2025-09-12 13:52:39)
Miasto wprowadza nowe zasady najmu mieszkań komunalnych. W tej sprawie zapadła już decyzja.
Władze Olsztyna od lat borykają się z problemem zadłużenia najemców lokali komunalnych. Skala jest ogromna. Rocznie łączny ich dług za niepłacony czynsz rośnie średnio o 3 mln zł. Biorąc to pod uwagę, władze miasta zamierzają zmienić zasady gospodarowania mieszkaniami komunalnymi. Jednym z rozwiązań jest wprowadzenie kaucji. W tej sprawie prezydent Olsztyna Robert Szewczyk wydał już stosowne rozporządzenie.
— "Warunkiem zawarcia umowy najmu lokalu mieszkalnego na czas nieoznaczony, zwanego dalej lokalem, jest wpłata na rachunek bankowy wynajmującego, kaucji zabezpieczającej pokrycie należności z tytułu najmu lokalu, przysługujących wynajmującemu w dniu opróżnienia lokalu, w wysokości odpowiadającej sześciokrotności miesięcznego czynszu za dany lokal, obliczonego według stawki obowiązującej w dniu zawarcia umowy, nie później niż w terminie 7 dni od doręczenia skierowania do zawarcia umowy najmu lokalu lub pisma informującego o przyznaniu lokalu" — czytamy w decyzji z 4 września.
Nie ma wpłaty, nie ma najmu
Władze Olsztyna zaznaczają, że brak wpłaty pełnej wysokości kaucji zabezpieczającej będzie równoznaczny z odmową przyjęcia oferty najmu wskazanego lokalu.
Władze Olsztyna zaznaczają, że brak wpłaty pełnej wysokości kaucji zabezpieczającej będzie równoznaczny z odmową przyjęcia oferty najmu wskazanego lokalu.
Kolejnym sposobem na dłużników ma być zwiększenie liczby lokali socjalnych i tymczasowych pomieszczeń, a także budowa osiedla kontenerowego. To ostatnie funkcjonuje m.in. w Iławie. Kierowane są tam osoby, które mają największe zaległości w zakresie czynszu. — To może wydawać się kontrowersyjne. Jednak taki straszak może skutecznie oddziaływać na dłużników — twierdzi radny Mirosław Arczak.
W przypadku lokali socjalnych, ostatnio miasto oddało je do użytku w połowie czerwca. Znajdują się one przy ul. Towarowej z 54 mieszkaniami. Trafiają tam osoby z wyrokami eksmisyjnymi z zasobów gminy, spółdzielni mieszkaniowych i prywatnych właścicieli. Nowe lokale mają do 17 m kw. powierzchni. Maksymalnie mogą zamieszkać w nich po trzy osoby.
Sprzedaż inaczej
Władze miasta zamierzają wprowadzić również nowe zasady sprzedaży mieszkań komunalnych. W przypadku dotychczasowych najemców chodzi o zbycie tych lokali, które są niepotrzebne gminie, ich koszt utrzymania jest wysoki, np. ze względu na nieekonomiczne ogrzewanie, albo są wpisane do rejestru zabytków. Możliwość ich kupna będą mieli ci długotrwali najemcy, którzy nie korzystali z obniżek czynszu najmu.
Władze miasta zamierzają wprowadzić również nowe zasady sprzedaży mieszkań komunalnych. W przypadku dotychczasowych najemców chodzi o zbycie tych lokali, które są niepotrzebne gminie, ich koszt utrzymania jest wysoki, np. ze względu na nieekonomiczne ogrzewanie, albo są wpisane do rejestru zabytków. Możliwość ich kupna będą mieli ci długotrwali najemcy, którzy nie korzystali z obniżek czynszu najmu.
— Jeśli mowa o przetargu, to każdy może wziąć udział w takim postępowaniu. Więc ten rodzaj sprzedaży dotyczy pustostanów - lokali, które nie mają najemcy, a ich stan jest na tyle słaby, że remont nie jest ekonomicznie uzasadniony - mówi Patryk Pulikowski, rzecznik ratusza. — Oczywiście w drodze bezprzetargowej lokale są sprzedawane najemcom. Jednak zdecydowanie uważniej weryfikujemy, czy jest w interesie gminy sprzedaż takiego lokalu.
Kolejne założenia nowej polityki mieszkaniowej to m.in. zwiększenie zasobu mieszkań czynszowych przy wsparciu środków z Funduszu Dopłat, rozwój budownictwa w ramach Olsztyńskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, a także zarządzanie pustostanami.
Grzegorz Szydłowski
Grzegorz Szydłowski
W Olsztynie jest około 3,8 tysiąca mieszkań komunalnych. Zarządza nimi Zakład Lokali i Budynków Komunalnych. Co miesiąc mieszkańcy powinni płacić ustalone przez miasto stawki najmu. Tyle teoria. W praktyce jest znacznie gorzej. Według stanu na 31 sierpnia 2023 roku zadłużenie najemców wynosiło ponad 76 milionów złotych, z tego podstawowe zaległości to ponad 48 milionów złotych, a odsetki ponad 20 milionów złotych. Około 8 milionów złotych stanowiły różnego rodzaju koszty związane z egzekucjami i zasądzeniami. Obecnie zadłużenie należności czynszowych wynosi około 82 milionów złotych.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez