PiS złoży zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra Żurka

2025-08-27 16:04:47(ost. akt: 2025-08-27 16:06:09)
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej w Sejmie w Warszawie.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej w Sejmie w Warszawie.

Autor zdjęcia: PAP

Posłowie PiS: Zbigniew Ziobro i Marcin Warchoł poinformowali, że w środę w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie złożą zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa MS Waldemara Żurka dot. „przekroczenia przez niego uprawnień poprzez bezpodstawne odwołanie prezesów sądów”.
Zawiadomienie ma związek z odwołaniem pod koniec lipca przez ministra sprawiedliwości z delegacji w resorcie sprawiedliwości 9 sędziów, którzy podpisali listy do „neoKRS” lub są „neosędziami”. Z tych samych powodów zawieszonych zostało także 46 prezesów i wiceprezesów sądów.

Podczas konferencji prasowej Ziobro ocenił, że Żurek „w sposób ordynarny zbrukał gwarancję niezależności sędziowskiej, a pośrednio też niezawisłości, odwołując bez podstawy prawnej kilkudziesięciu prezesów i wiceprezesów sądu”. - Argumentacja, jakiej użył, też jest kolejnym przestępstwem samym w sobie, dlatego że nie można karać tylko za to, że stosuje się do obowiązującego w Polsce prawa - podkreślił.

Zdaniem Warchoła, Żurek odwołał prezesów i wiceprezesów sądów bez zachowania właściwej procedury, która wymaga - jak dodał - udziału kolejnych sądów. - Tymczasem minister Żurek, odwołuje prezesów, wiceprezesów, wedle własnego politycznego widzimisie - ocenił.

Jak mówił, te osoby zostały nominowane na stanowiska na podstawie i w granicach ustawy. - Nikt nie może być karany za to, że stosuje się do obowiązującego prawa - dodał.

Według niego, w przeciwieństwie do słów Żurka, który mówił, że KRS generuje koszty odszkodowań od Skarbu Państwa, zasądzanych przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, to państwo - jak podkreślił - będzie płaciło odszkodowania zawieszonym prezesom.

Jeszcze w grudniu 2023 r. - wkrótce po wyborach parlamentarnych, po których władzę objęła obecna koalicja rządząca - Sejm przyjął uchwałę dotyczącą Krajowej Rady Sądownictwa, w której wskazano, że trzy uchwały Sejmu z 2018, 2021 i 2022 r. w sprawie wyboru sędziów - członków KRS zostały podjęte z rażącym naruszeniem Konstytucji RP. Wezwano członków KRS wybranych wbrew konstytucji do zaprzestania działalności w Radzie.

Wprowadzone za rządu Prawa i Sprawiedliwości zmiany są kwestionowane przez europejskie sądy i trybunały, a także niektóre środowiska prawnicze oraz polityków. Na mocy nowelizacji ustawy o KRS z 2017 roku 15 sędziowskich członków KRS wybiera Sejm, a nie - jak było to wcześniej - środowiska sędziowskie.

Funkcjonująca obecnie Rada jest już drugą wybraną po 2017 r. według kwestionowanych przepisów. Kadencja sędziowskich członków Rady wybranych przez Sejm upływa w 2026 roku.


PAP/red.