Były minister obrony wezwany do prokuratury. Powodem podkomisja smoleńska?

2025-08-22 14:29:22(ost. akt: 2025-08-22 14:36:13)

Autor zdjęcia: PAP

Funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej pojawili się dziś w domu byłego ministra obrony narodowej i przewodniczącego podkomisji smoleńskiej, Antoniego Macierewicza – ustalił portal niezalezna.pl. Ich celem było doręczenie wezwania na przesłuchanie do prokuratury, prawdopodobnie w związku z działalnością podkomisji smoleńskiej.
Żandarmi nie zastali polityka, który – jak sam potwierdził w rozmowie z portalem – przebywa obecnie na urlopie. W domu była jedynie jego małżonka, która odmówiła przyjęcia dokumentu. Macierewicz zapowiedział, że odbierze kolejne wezwanie po powrocie z urlopu, co oznacza, że przesłuchanie może odbyć się na przełomie sierpnia i września 2025 r.

– Mogę się jedynie domyślać, że wezwanie dotyczy sprawy podkomisji smoleńskiej – powiedział były minister.

Uchylenie immunitetu i planowane zarzuty

Na początku sierpnia sejmowa większość przychyliła się do wniosku ówczesnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara o uchylenie immunitetu poselskiego Macierewiczowi. Prokuratura zamierza postawić mu zarzuty związane z ujawnieniem informacji niejawnych.

Śledczy twierdzą, że jako przewodniczący Podkomisji do Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego i członek Komisji Badań Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego Macierewicz miał przekazywać do publicznej wiadomości materiały opatrzone klauzulami „ściśle tajne”, „tajne”, „poufne” i „zastrzeżone”. Dotyczyły one badań nad przyczynami katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 r.


red./niezależna