Wznowiono ruch na trasie S7 po zderzeniu ciężarówki z autobusem

2025-08-20 16:49:29(ost. akt: 2025-08-20 17:00:09)

Autor zdjęcia: KPP Nidzica

Po zderzeniu ciężarówki z autobusem w Powierzu (woj. warmińsko-mazurskie) przejezdna jest już droga ekspresowa S7 w kierunku Warszawy - podała GDDKiA. W wypadku poszkodowanych zostało siedem osób. Trasa była zablokowana przez ponad 18 godzin.
Policji poinformowała, że we wtorek wieczorem w ciężarówce jadącej w stronę Gdańska najprawdopodobniej pękła opona. 27-letni kierowca stracił panowanie nad pojazdem, gwałtownie skręcił w lewo. Najpierw uderzył w jadącą przed nim Teslę; kierowcy tego pojazdu nic się nie stało. Następnie ciężarówka przebiła barierę dzielącą jezdnie i czołowo zderzyła się z autobusem jadącym w kierunku Warszawy.

- W autobusie znajdowało się ośmioro pasażerów i kierowca. Do szpitala z obrażeniami trafiło pięciu pasażerów autobusu oraz kierowcy autobusu i pojazdu ciężarowego - poinformował PAP asp. Paweł Kiejziewicz z policji w Nidzicy.

Rzecznik warmińsko-mazurskiej straży pożarnej mł. bryg. Grzegorz Różański przekazał PAP, że wśród poszkodowanych jest 9-letnie dziecko.

Autobus wjechał do rowu i przewrócił się na bok. Po zderzeniu w kabinie ciężarówki wybuchł pożar, który szybko został ugaszony przez strażaków. Z pojazdu przewożącego 24 tony zboża wysypała się na jezdnię część ładunku.

Na miejscu wypadku pracowało 13 strażackich zastępów z powiatu nidzickiego, działdowskiego i z Mławy. Jednego z rannych kierowców zabrał do szpitala śmigłowiec LPR. Okoliczności i przyczyny wypadku wyjaśnia nidzicka policja.

Trasa S7 w kierunku Warszawy była całkowicie zablokowana, pojazdy kierowano na objazd drogą serwisową od węzła Powierz do węzła Napierki. GDDKiA podała, że ruch w kierunku Warszawy przywrócono po ponad 18 godzinach. Obecnie w miejscu wypadku odbywa się on jednym pasem.

Rzeczniczka olsztyńskiej GDDKiA Katarzyna Kozłowska przekazała PAP, że przywracanie pełnej przejezdności trasy trwało dłużej niż zwykle ze względu na skalę zdarzenia. Jak zauważyła, w uwagi na rodzaj pojazdów uczestniczących w wypadku konieczne było użycie ciężkiego, specjalistycznego sprzętu, m.in. do wydobycia autobusu z przydrożnego rowu.

- Dodatkowym utrudnieniem było rozsypane na jezdni zboże i rozlane płyny eksploatacyjne z pojazdu ciężarowego, które wymagały neutralizacji. Niestety, wskutek pożaru tego pojazdu uszkodzona została nawierzchnia bitumiczna prawego pasa ruchu, dlatego na czwartek zaplanowane są również prace remontowe w tym miejscu - poinformowała rzeczniczka.

PAP/red.