USA grożą Indii konsekwencjami za import rosyjskiej ropy

2025-08-19 13:22:39(ost. akt: 2025-08-19 13:28:58)

Autor zdjęcia: pixabay

Doradca Białego Domu ds. handlu, Peter Navarro, w swoim artykule opublikowanym w poniedziałek na łamach "Financial Times" ostro skrytykował Indie za import rosyjskiej ropy naftowej. Argumentował, że takie działania bezpośrednio finansują machinę wojenną Kremla i wezwał do natychmiastowego zaprzestania tych praktyk.
Navarro podkreślił, że indyjski import ropy podważa globalne wysiłki mające na celu izolację Rosji. Zaznaczył, że Indie obecnie "przymilają się zarówno do Rosji, jak i do Chin".

"Jeżeli Indie chcą być traktowane jak strategiczny partner USA, powinny zacząć stosownie się zachowywać" – napisał Navarro, sugerując, że dalsze ignorowanie apeli Waszyngtonu może negatywnie wpłynąć na relacje dwustronne. Wyraził również obawy dotyczące transferu najnowszych technologii militarnych do Indii przez amerykańskie firmy, oceniając to jako ryzykowne w obecnej sytuacji geopolitycznej.

W swoim tekście Navarro nie szczędził ostrych słów, stwierdzając, że Indie działają jako "globalne centrum rozliczeniowe dla rosyjskiej ropy", dostarczając Moskwie "potrzebnych jej dolarów".

Tydzień wcześniej Navarro, w rozmowie z dziennikarzami, przedstawił bardziej szczegółowy mechanizm finansowania rosyjskiej agresji. Wyjaśnił, że importując indyjskie produkty, USA przekazują Indiom dolary, które kraj ten "używa do kupowania rosyjskiej ropy", a Rosja "finansuje z nich uzbrojenie służące do zabijania Ukraińców". Dodał, że amerykańscy podatnicy ponoszą koszty broni, która ma służyć do ochrony ludności Ukrainy przed rosyjskim uzbrojeniem.

"Ta matematyka nie działa" – podsumował Navarro, jak informował Times of India.
Przypomnijmy, że na początku sierpnia prezydent USA Donald Trump nałożył dodatkowe cła wysokości 25 proc. na towary sprowadzane z Indii (podnosząc cła do łącznie 50 proc.), argumentując to właśnie kupowaniem przez New Delhi rosyjskiej ropy.

Agencja Reutera przypomniała, że odwołana została wizyta amerykańskich negocjatorów w New Delhi (planowano ją na 25-29 sierpnia), co zniweczyło nadzieje na szybkie zniesienie dodatkowych ceł USA.


Źródło: PAP/red