Kamienica odzyskała blask. Przykład "ówczesnej mody" [ZDJĘCIA]

Zakończyły się prace konserwatorskie elewacji, sieni i klatki schodowej oraz remont dachu kamienicy przy starej ul. Warszawskiej w Olsztynie. Znajduje się tam najstarszy pub w Olsztynie.

— W tym budynku, bardzo nietypowo, proces zmiany ówczesnej mody można prześledzić przechodząc przez kolejne pomieszczenia - od loggi z wejściem, przez sień aż po klatkę schodową. W loggii jest prosta kompozycja z bordowym tłem ścian i dopasowanymi akcentami w posadzce z lastryko i częściowo płytek kamionkowych — informują wojewódzkie służby ochrony zabytków.

Prace konserwatorskie prowadzone były w kamienicy przy starej ul. Warszawskiej 41. Budynek powstał w 1906 roku. Ta odzyskała swój blask na zewnątrz, ale i wewnątrz. Na klatce schodowej pozostawiono wykonane już wcześniej bordowe schody z eklektyczną balustradą z toczonymi pionowymi elementami balustrady. Jak informuje Warmińsko-Mazurski Wojewódzki Konserwator Zabytków, na ścianach do mieszkań wprowadzono barwy "jasne i chłodne, a całość dominuje wyrazista lamperia z motywem żonkili". Wygląd drzwi nawiązuje do ścian zarówno kolorystyką i dekoracją snycerską. W ramach prac wykonano także naprawy konstrukcyjne stropów, wymianę instalacji elektrycznej i wymieniono wewnętrzne skrzydła w oryginalnych, skrzynkowych oknach na zestawy dwóch tafli szkła oddzielonych ramką. - Szczególnie nas cieszy, że ostatnie z rozwiązań zostało docenione przez właściciela — podkreślają wojewódzkie służby ochrony zabytków.

Kamienica przy starej ul. Warszawskiej 41 znana jest wielu olsztynianom. Znajduje się tam najstarszy w mieście pub. Charakterystyczny lokal został otwarty w 1991 roku.

Przypomnijmy, że w niedalekiej odległości zakończyła się renowacja dwóch kamienic przy ul. Orkana 5 i Mochnackiego 4. Ta ostatnia to jeden z niewielu budynków willowych w Olsztynie. Budynek pochodzi z początku XX w. Wybudował go Żyd Abraham Brünn, który miał tam później sklep ze skórami i materiałami włókienniczymi. Kolejny właściciel nieruchomości w 1939 roku uciekł przed hitlerowcami za granicę. Do tej pory znajduje się w niej zakład zegarmistrzowski. Łączna wartość przedsięwzięcia to około 1,8 miliona złotych. Wspólnota mieszkaniowa obu kamienic zdobyła dotację z unijnych środków dzielonych przez marszałka województwa. Pozyskana kwota to około 1,3 miliona złotych.

gs
W-MWKZ Olsztyn