"Bez wiary nie ma w nas żadnej wewnętrznej spójności"
2025-08-12 22:26:59(ost. akt: 2025-08-12 22:29:23)
„Bez wiary nie ma w nas żadnej wewnętrznej spójności i stąd wewnętrzne zagubienie i brak jakiegoś zakotwiczenia w trwałych wartościach. I bez wiary także nie ma poczucia wspólnoty” – mówił arcybiskup Marek Jędraszewski na zakończenie 45. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej na Jasną Górę.
Ksiądz arcybiskup Jędraszewski mówił do pielgrzymów o chrześcijańskich fundamentach Europy. Jego zdaniem, nieszczęście Starego Kontynentu zaczęło się wraz z Oświeceniem i wyłączeniem „Boga poza nawias człowieczej codzienności”.
Nieszczęśliwy świat bez Boga, bo natura boi się próżni. Jeśli w sercu człowieka nie ma miejsca dla Boga, to w tę próżnię wchodzi zły duch, książę tego świata, w miejsce prawdy – kłamstwo, w miejsce miłości – nienawiść, w miejsce dobroci – przemoc, w miejsce pokoju – wojny
– mówił metropolita krakowski.
Następnie fragment Konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes: „Stworzenie bez Stworzyciela zanika”.
Nie chodzi tutaj o jakieś czysto fizyczne zniknięcie, ale o to, że znika jego istota człowieczeństwa, on już nie jest w pełni człowiekiem. Bo wartości moralne bez Boga tracą swój fundament. Po co kochać, po co się poświęcać, po co być uczciwym, po co być wiernym w małżeństwie, po co mówić prawdę, kiedy bez Boga to wszystko może być bardzo łatwo zrelatywizowane – mówił.
Bez wiary nie ma w nas żadnej wewnętrznej spójności i stąd wewnętrzne zagubienie i brak jakiegoś zakotwiczenia w trwałych wartościach. I bez wiary także nie ma poczucia wspólnoty – dodał.
Edukacja narodowa, w duchu prawdziwej wartości, jest tak ważna, jak ważne jest bezpieczeństwo militarne, energetyczne czy żywnościowe. Bez właściwej edukacji, bez właściwego wychowania, człowiek traci swoją tożsamość. A co się dzisiaj dzieje? Ogranicza się nauczanie historii polskiej. Wyrzuca się ukazywanie polskich bohaterów narodowych. Ogranicza się lekcje języka polskiego i matematyki. Ogranicza się także nauczanie religii w szkołach i dla obecnych rządzących mało jest ważne to, że Trybunał Konstytucyjny kilka razy już stwierdził, że to, co się dzieje w MEN-ie jest sprzeczne z polskim prawem, bo nie można tak jednostronnie ograniczać ilości lekcji religii w szkole, lekcje umieszczać, albo jako pierwsze,lub ostatnie w programie codziennych zajęć szkolnych. I nie można także łamać praw nauczycieli pozbawionych godzin lekcyjnych. Ale, jak widzimy, żadne argumenty tutaj nie działają. I moi drodzy nie dziwmy się, że tak jest. A to dlatego, że mało się o tym mówi. Dwa lata temu bez mała, 22 listopada 2023 roku, Parlament Europejski podjął rezolucję w sprawie tak zwanych zmian traktatów europejskich orzekając, że edukacja ma wejść jako jedna z kompetencji udzielonych Unii Europejskiej. (…) To ma być wspólne dla całej Unii – powiedział.
A wiemy doskonale, że tam już dawno o Panu Bogu zapomniano. Tam się żyje tak, jakby Pana Boga nie było. Głosi się rzeczy, które stanowią wyraźny sprzeciw wobec Bożych zamiarów stwarzania człowieka na Boży obraz, jako kobietę i mężczyznę. Tam to wszystko się łamie. Tam się wprowadza programy gdzie w imię tak zwanego zdrowia przekazuje się, nawet małym dzieciom w przedszkolu rzeczy, które absolutnie nie powinny do dzieci dotrzeć. Tam nie bierze się pod uwagę słów Pana Jezusa. Biada gorszycielom dziec –podkreślił.
Arcybiskup Jędraszewski ostrzegał też pielgrzymów, by nie zapominali, że świat bez Boga skazany jest na „powolne obumieranie”.
Świat bez Boga, świat bez Chrystusowego Krzyża, świat w gruncie rzeczy skazany na powolne obumieranie, na zniknięcie. Świat bez Boga, zginie tak, jak człowiek bez Boga zanika. Raz jeszcze wracam do nauczenia Soboru Watykańskiego II. Te niebezpieczeństwa przed nami są. Niebezpieczeństwa, które stoją przed polskim narodem. I mówię wam o tym, drodzy siostry i bracia, z wielkim zatroskaniem i przejęciem, ale także z wiarą, że to, coście przeżyli w te dni pielgrzymowania, jako pielgrzymi nadziei, umocniło waszą wiarę w jedynego Boga. Pogłębiło nadzieję, że tylko w nim jest zbawienie. Pokazało jak kochać, jak miłować Boga całym sercem, ze wszystkich swoich sił, całą swoją duszą. Jak miłować drugiego człowieka, jak siebie samego i że ta miłość Boga i człowieka, której symbolem jest Chrystusowy Krzyż potrafi jeszcze bardziej w was wzmóc poczucie odpowiedzialności za siebie, za własne dzieci, za dzieci waszych bliskich, sąsiadów za los młodzieży i dzieci całego polskiego narodu jedna nasza wielka zbiorowa odpowiedzialność która ciąży teraz w tym momencie naszych dziejów na każdej każdym z nas – zaznaczył.
Źródło: diecezja.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez