Arabska stacja TV: Izrael zabił naszych dziennikarzy w Gazie

2025-08-11 14:39:40(ost. akt: 2025-08-11 14:44:50)
Krwawe ślady na zniszczonym samochodzie dziennikarza Al Jazeery, Anasa Al-Sharifa, po izraelskim ataku w pobliżu szpitala Al-Shifa w Gazie.

Krwawe ślady na zniszczonym samochodzie dziennikarza Al Jazeery, Anasa Al-Sharifa, po izraelskim ataku w pobliżu szpitala Al-Shifa w Gazie.

Autor zdjęcia: PAP/EPA/MOHAMMED SABER

W niedzielę doszło do tragicznego incydentu w Strefie Gazy, gdzie w wyniku izraelskiego ataku zginęło pięciu dziennikarzy katarskiej telewizji Al-Dżazira. Stacja oskarża Izrael o celowe uderzenie, natomiast izraelska armia twierdzi, że celem był Anas al-Szarif, którego określono jako "terrorystę podającego się za dziennikarza".
Do zdarzenia doszło w pobliżu szpitala Al-Szifa w Gazie, gdzie dziennikarze rozstawili namiot. Wśród ofiar jest 28-letni Al-Szarif, drugi dziennikarz oraz trzech operatorów kamer.

Izraelska armia wydała oświadczenie, w którym twierdzi, że Al-Szarif był dowódcą komórki terrorystycznej Hamasu i odpowiadał za ataki rakietowe na izraelskich cywilów i wojskowych. Armia powołuje się na dokumenty przejęte w Strefie Gazy, które mają potwierdzać jego powiązania z Hamasem. "jednoznacznie" udowadniają one związki Al-Szarifa z wojskowym skrzydłem Hamasu.

Al-Dżazira zdecydowanie odpiera te zarzuty, nazywając je fałszywymi i oskarżając Izrael o "podżeganie przeciwko pracownikom stacji", co ma usprawiedliwiać ataki na dziennikarzy.

Komitet Obrony Dziennikarzy (CPJ) już wcześniej wyrażał zaniepokojenie bezpieczeństwem Al-Szarifa, który miał być celem "kampanii oszczerstw" ze strony izraelskiej armii.

Według danych CPJ, w konflikcie w Strefie Gazy zginęło już ponad 186 dziennikarzy i pracowników mediów, głównie Palestyńczyków.


Źródło: PAP/red