Mural na okrągłe urodziny miasta
2025-08-10 17:00:00(ost. akt: 2025-08-08 14:16:24)
Ostróda ma już 696 lat! I szykuje się na swoje okrągłe 700. urodziny. Pierwsza z ozdób, która ma dodać miastu urody, to barwny mural, który powstał na murku przy ulicy Kolejowej.
To był jeszcze do niedawna szaro-bury zaułek, chociaż w centrum i widoczny chociażby z okien przejeżdżających pociągów – ulica biegnie wzdłuż torów kolejowych. Przez lata odrapany mur oddzielający ulicę od skarpy straszył swoim zaniedbaniem. Teraz budzi uśmiech. Nowo powstały mural na ulicy Kolejowej to dziś wyjątkowo fotogeniczne miejsce na mapie Ostródy. Artyści Danovski art i Paulina Wiewióra stworzyli kolejne dzieło sztuki. Do malowania zaprosili dzieci ze Świetlicy Środowiskowej „Stacyjkowo” prowadzonej przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Ostródzie, które z wakacyjnym zapałem machały pędzlami i miały przy tym sporo frajdy. Teraz można już podziwiać efekt ich pracy. Powstał mural, który nawiązuje do zbliżającej się 700. rocznicy powstania miasta. Prawa miejskie dla Ostródy zostały nadane w 1329 roku przez komtura Luterusa z Brunszwiku. I do uczczenia tej rocznicy miasto już się przygotowuje.
— To będzie wyjątkowe, okrągłe święto naszego miasta — zapewnia burmistrz Ostródy Rafał Dąbrowski. — Mamy szereg planów inwestycyjnych, społecznych, imprezowych, kulturalnych i innych, które sprawią, że zarówno same obchody naszych 700. urodzin jak i czas oczekiwania na 2029 rok upłyną nam wszystkim w dobrych nastrojach. Od dziś będzie nam o tym niejako przypominał nowy, piękny mural przy ulicy Kolejowej. Zachęcam do jego odwiedzin i pstrykania sobie przy nim fotek. Sam mural jest... długi jak jamnik, albo jak 700-letnia historia Ostródy, więc na pewno zdjęcia wyjdą ciekawe.
Warto dodać, że mieszkańcy ulicy Kolejowej już wcześniej zadbali o swoje otoczenie. Chodzi o skarpę nad murem, gdzie powstał jubileuszowe malowidło. Tam jest już ogród różany. To projekt zgłoszony przez nich do budżetu obywatelskiego, który wygrał środki na realizację. Ogród z alejkami, ławeczkami, małą architekturą ogrodową i różami oczywiście. Zastąpił zaniedbany i zarośnięty krzakami skwer i ulubione miejsce niechcianych nocnych imprezowiczów. I tak ulica Kolejowa zamienia się powoli na „kolorową”.
Barbara Chadaj-Lamcho
Barbara Chadaj-Lamcho
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez