Karol Nawrocki złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym

2025-08-06 10:30:26(ost. akt: 2025-08-06 10:38:55)

Autor zdjęcia: PAP

Karol Nawrocki złożył w środę przed Zgromadzeniem Narodowym przysięgę prezydencką i objął urząd prezydenta RP.
O godz. 10 rozpoczęło się posiedzenie Zgromadzenia Narodowego, przed którym Karol Nawrocki złożył przysięgę.

Tekst przysięgi brzmi: "Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem".

Nawrocki zakończył przysięgę słowami: "Tak mi dopomóż Bóg".

Fot. PAP

Prezydent Nawrocki, wygłaszając pierwsze orędzie, wskazał, że 1 czerwca Polacy dali wyraźny sygnał, że „chcą wypełniania obietnic wyborczych, chcą wybierać swojego prezydenta w poczuciu wolności i nie ulegną propagandzie politycznej”.

Stwierdził też, że 1 czerwca wszyscy jeszcze raz przekonali się, że „prezydent musi być tylko i aż głosem obywateli i obywatelek RP, nikim więcej”. - Ja jako prezydent będę głosem narodu polskiego i takie mam przed sobą zadanie - oświadczył.

Dodał, że Polacy oczekują tego, aby politycy wypełniali swoje obietnice wyborcze, które - jak przypomniał - zawarł w „Planie 21”. Zadeklarował, że będzie konsekwentny i zdeterminowany w realizacji Planu 21. Zapewnił, że będzie dążył do tego, aby polskie państwo było miejscem rozwoju, wielkich przełomowych projektów takich, jak CPK, polskie drogi i polskie porty

Na uroczyste posiedzenie Zgromadzenia Narodowego przybyli m.in.: ustępujący prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą, byli prezydenci: Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk, ministrowie, była premier Beata Szydło, przedstawiciele władz kościelnych i wojskowych, w tym prymas Polski Wojciech Polak i szef Sztabu Generalnego gen. Wiesław Kukuła, a także korpus dyplomatyczny. Na uroczystości przybył także rumuński polityk, lider skrajnie prawicowej partii AUR George Simion.


Fot. PAP


PAP/red.