Kolejna rewolucja drogowa w Śródmieściu?

2025-07-27 16:00:00(ost. akt: 2025-07-25 14:06:14)
Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie nie wyklucza możliwości parkowania w Śródmieściu w miejscu, z którego kierowców wyrzucono ponad siedem lat temu.
Sprawa dotyczy ronda przy pl. Pułaskiego. Jest ono ewenementem w skali kraju. Choć plac ma kształt prostokąta, to ruch odbywa się na nim jak na zwykłym rondzie. Znajdujące się na nim samochody muszą przepuszczać kierowcy jadący ul. Kajki i Kopernika. Plac od strony jednego z osiedlowych centrów handlowych jest tak duży, że przez lata znajdowały się tam miejsca wyznaczone do parkowania. Niestety, drogowcy wyprowadzili stamtąd samochody na początku 2018 roku. Miejsce to było tak popularne, że kierowcy wciąż tam parkowali nieświadomi wprowadzonego zakazu. Dlaczego parking zlikwidowano? – Ponieważ parkowanie pojazdów na skrzyżowaniu jest zabronione – tak wynikało wtedy ze stanowiska miejskiej komisji bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Zaskakujące było jednak to, że komisja doszła do takiego wniosku po latach istnienia skrzyżowania i parkingu.

Drogowcy szykują rewolucję

Okazuje się, że sprawa parkowania znów wraca po latach. Wiąże się to z pracami drogowymi w tym miejscu i na ul. Kopernika.

Ta ostatnia zyskała nową nawierzchnię w miejscu dziur i pofałdowań. Tak się stało na odcinku od skrzyżowania z aleją Piłsudskiego aż do placu Bema. Zadanie było realizowane w dwóch etapach. Pierwszy dotyczył prac prowadzonych od skrzyżowania z placem Bema do skrzyżowania z ulicą Mazurską, drugi pozostałej części ulicy do skrzyżowania z aleją Piłsudskiego.

Nowa nawierzchnia bitumiczna została ułożona po usunięciu starej warstwy ścieralnej i regulacji wpustów kanalizacji deszczowej. Prace prowadzone były pod koniec maja. Po ich zakończeniu brakowało oznakowania poziomego, czyli pasów. Drogowcy właśnie zakończyli je malować. Stało się to na całej długości ul. Kopernika. Pojawiły się nowe linie na jezdniach. W sposób bardzo widoczny oznaczono również przejścia dla pieszych. Drogowcy wymalowali przed nimi dodatkowe pasy, które sprawiają, że samochody zatrzymują się nieco dalej od nich, co zwiększa bezpieczeństwo przechodzących osób.

Na jeden szczegół uwagę zwrócił czytelnik "Gazety Olsztyńskiej".

– Pasy faktycznie profesjonalnie wymalowano. Dzięki temu mam poczucie większego bezpieczeństwa, przechodząc przez przejście przez ul. Kopernika w obrębie skrzyżowania z ul. Mazurską. Jednak zastanawia mnie brak oznaczenia poziomego na jezdni właśnie przy placu Pułaskiego od strony osiedlowego supermarketu – mówi nasz czytelnik.

Sprawę postanowiliśmy wyjaśnić w Zarządzie Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie.

– Kiedy wymalowane zostaną pasy na placu Pułaskiego i czy zostanie tam wygospodarowane miejsce postojowe? – zapytaliśmy.

– Odnośnie Placu Pułaskiego, to jest uzgadniana organizacja ruchu dla Placu, która przewiduje wyznaczenie miejsc postojowych. Zostanie ona wdrożona po zatwierdzeniu projektu korekty organizacji ruchu – zapowiada Michał Koronowski, rzecznik ZDZiT Olsztyn.

A to właśnie oznaczałoby powrót do organizacji ruchu sprzed ponad siedmiu lat, która funkcjonowała tam przez kilka dekad.

Kierowcy muszą parkować na jezdni

Jedna rewolucja w tej części Olsztyna została już wprowadzona. Drogowcy "wyrzucili" kierowców z chodników. Nowa, stała organizacja ruchu, uwzględniająca parkowanie pojazdów na jezdni, obowiązuje od 14 lipca 2025 roku. Co istotne, nie została zmniejszona liczba miejsc postojowych. A to dobra wiadomość dla poruszających się tam pieszych, bo wcześniej kierowcy zostawiali samochody na chodniku, ograniczając w zdecydowany sposób miejsce dla przechodniów.

– Przeniesienie parkowania na jezdnię korzystnie wpłynie na prędkość poruszających się pojazdów, ale co równie istotne, uwolni też przestrzeń dla pieszych – zaznacza Koronowski.

Drogowcy poszli jeszcze dalej, chcąc urządzić kolejne miejsce do postoju. Sprawa dotyczy możliwości dodatkowego skrętu z ul. Mazurskiej w Kopernika łącznikiem znajdującym się nad sklepem Motozbyt. Ten został po kilkudziesięciu latach zamknięty. – Dlaczego? – zastanawiają się kierowcy.

– Zmiana organizacji ruchu, polegająca na zamknięciu prawoskrętu w rejonie Motozbytu, została wprowadzona z powodu chęci utrzymania funkcjonujących w tej lokalizacji miejsc postojowych – tłumaczy rzecznik ZDZiT Olsztyn.

Grzegorz Szydłowski

Podobne prace w 2025 roku – polegające na wymianie nawierzchni – zostały wykonane wcześniej kolejno na ulicach Barcza, Zientary-Malewskiej, Hozjusza, Kajki, Mazurskiej i Lubelskiej, a obecnie realizowane są na odcinku ulicy Augustowskiej. W kolejce czekają także ulica Janowicza oraz odcinek alei Sybiraków, od skrzyżowania z ulicą Rataja do skrzyżowania z ulicą Jagiellońską.
Zmiana organizacji ruchu na ulicy Kopernika na odcinku od placu Pułaskiego do placu Bema to niejedyne działania uniemożliwiające parkowanie samochodów na chodnikach. Innym rozwiązaniem jest ustawianie wzdłuż nich słupków odgradzających je od jezdni. Stoją one m.in. przy ulicy Mrongowiusza. Pojawiły się także w niektórych miejscach przy ulicy Kołobrzeskiej.