Tajlandia zamyka granicę z Kambodżą po starciach, dziewięcioro zabitych cywilów

2025-07-24 12:49:07(ost. akt: 2025-07-24 12:55:26)

Autor zdjęcia: PAP/EPA/KAIKUNGWON DUANJUMROON

Tajlandia zamknęła wszystkie przejścia graniczne z Kambodżą po eskalacji konfliktu zbrojnego na granicy państw. Do tragicznych wydarzeń doszło w czwartek rano, a doniesienia mówią o śmierci dziewięciu cywilów. Informację tę przekazał agencji Reutera przedstawiciel tajlandzkiej armii.
Starcia koncentrują się w rejonie granicy prowincji Surin w Tajlandii oraz Uddar Meanchey w Kambodży. Kontradmirał Surasant Kongsiri z tajlandzkich sił zbrojnych oświadczył, że kambodżańskie wojsko otworzyło ogień w kierunku tajlandzkich żołnierzy, co sprowokowało odwet.

Strona tajlandzka oskarża Kambodżę o celowe ostrzeliwanie terenów zamieszkałych przez ludność cywilną. Jeden z ataków miał trafić w budynek szpitala, gdzie śmierć poniosła co najmniej jedna osoba.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Tajlandii wydało oświadczenie, w którym wzywa Kambodżę do natychmiastowego zaprzestania działań, podkreślając, że stanowią one „poważne naruszenie prawa międzynarodowego”.

Resort dyplomacji tajlandzkiej zaznaczył również, że Tajlandia, „zgodnie z prawem i zasadami międzynarodowymi, jest gotowa zintensyfikować środki samoobrony, jeśli Kambodża będzie kontynuować ataki zbrojne i naruszać suwerenność Tajlandii”.
W odpowiedzi na oskarżenia, Kambodża twierdzi, że to Tajlandia dopuściła się niesprowokowanej agresji i zaapelowała o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Ambasada RP w Bangkoku wydała komunikat, w którym informuje, że tajlandzko-kambodżańskie przejścia graniczne są zamknięte dla ruchu turystycznego. Polskim obywatelom zalecono śledzenie komunikatów lokalnych władz i stosowanie się do zaleceń służb.

MSZ Chin również zareagowało na sytuację, ostrzegając swoich obywateli przed podróżami w rejony objęte walkami i deklarując podjęcie działań na rzecz deeskalacji konfliktu.

Eskalacja nastąpiła po decyzji Kambodży o obniżeniu rangi stosunków dyplomatycznych z Tajlandią do najniższego poziomu. Phnom Penh wezwało ambasadora Tajlandii do opuszczenia kraju i odwołało personel swojej ambasady w Bangkoku.

Krok ten był odpowiedzią na wcześniejsze działania Tajlandii, która zamknęła przejścia graniczne, wycofała swojego ambasadora z Kambodży i zażądała opuszczenia Tajlandii przez szefa kambodżańskiej misji dyplomatycznej w Bangkoku. Powodem był incydent z miną lądową, która raniła pięciu tajlandzkich żołnierzy.

Relacje między Tajlandią i Kambodżą są napięte od maja, kiedy w starciu zginął kambodżański żołnierz na spornym terytorium.

Spór graniczny między oboma krajami ma długą historię i wielokrotnie prowadził do konfliktów zbrojnych.


Źródło: PAP/red