Porto Santo – Złota Wyspa Atlantyku, która leczy i zachwyca

2025-07-24 12:10:44(ost. akt: 2025-07-24 12:19:25)
Zaledwie 45 kilometrów od tętniącej życiem Madery leży Porto Santo – niewielka wyspa, którą łatwo przeoczyć na mapie, ale trudno zapomnieć po odwiedzinach. Złocisty piasek, błękit Atlantyku i krajobrazy jak z pocztówki sprawiają, że ta „młodsza siostra Madery” coraz śmielej wpisuje się na listy marzeń turystów spragnionych ciszy, natury i autentyczności. Porto Santo urzeka nie tylko krajobrazami, ale też atmosferą. Mieszkańcy wyspy są serdeczni, gościnni i dumni ze swojego kawałka świata.

Wyspa, gdzie czas płynie wolniej

Porto Santo to oaza spokoju – idealna dla tych, którzy chcą oderwać się od cywilizacyjnego zgiełku. Z jednej strony niewielka i kameralna (zamieszkuje ją tylko około 5,5 tysiąca osób), z drugiej – pełna niespodzianek. Czas płynie tu wolniej, a turysta szybko staje się przyjacielem. Na wyspie panuje spokój, który udziela się każdemu od pierwszej chwili aż po ostatni dzień pobytu. To przestrzeń, gdzie można odnaleźć równowagę, złapać oddech i choćby na chwilę wrócić do siebie. Można dotrzeć tu promem z Funchal (2,5 godziny rejsu) lub samolotem z Lizbony, Porto czy Madery.

Raj dla ciała i duszy – złota plaża

Największym skarbem wyspy jest 9-kilometrowa plaża o drobnym, złocistym piasku Praia do Porto Santo, ciągnąca się wzdłuż południowego wybrzeża. Jej złocisty piasek nie tylko urzeka pięknem, ale też... leczy. Zawarte w nim minerały wspomagają leczenie schorzeń reumatycznych i dermatologicznych. Hotele i ośrodki wellness oferują zabiegi z wykorzystaniem lokalnych surowców, w tym unikalne kąpiele z wykorzystaniem gorącego piasku, które odprężają ciało i regenerują umysł. Spacerując wzdłuż plaży, można podziwiać krystalicznie czystą wodę Atlantyku oraz cieszyć się ciszą, którą przerywa jedynie szum fal. Latem temperatura wody osiąga przyjemne 24 stopnie Celsjusza, a klimat jest łagodny przez cały rok, co czyni wyspę atrakcyjną destynacją niezależnie od sezonu. To również idealne miejsce na spacery, bieganie czy kąpiele morskie. Tu można naprawdę odzyskać zdrowie i równowagę.


Zielona oaza w sercu wyspy

Na tle półpustynnego krajobrazu wyspy wyróżnia się Quinta das Palmeiras – prywatny ogród botaniczno-zoologiczny, pełen egzotycznych roślin i ptaków. To dzieło pasjonata Carlosa Miguela, który stworzył zielony raj niemal z niczego w miejscu, gdzie deszcz pada zaledwie przez kilka dni w roku. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu i pracy własnych rąk, udało mu się przekształcić jałową ziemię w bujny ogród pełen egzotycznych roślin i zwierząt. Oficjalne otwarcie ogrodu miało miejsce w 2004 roku i od tego czasu przyciąga zarówno turystów, jak i lokalnych mieszkańców.


Pomimo niewielkich rozmiarów, ogród zachwyca różnorodnością roślin. Można tu podziwiać palmy, bambusy, sukulenty oraz kwiaty z różnych zakątków świata. Zieleń jest starannie utrzymana, a ścieżki wiją się wśród bujnych kompozycji roślinnych, oferując zaciszne miejsce do spacerów i odpoczynku. Quinta das Palmeiras to również dom dla wielu gatunków ptaków, papug, pawi, bażantów, a także mniejszych ssaków i gadów. Zwierzęta żyją w zadbanych wybiegach, a niektóre ptaki mogą poruszać się swobodnie po terenie ogrodu, co daje dzieciom możliwość bliższego kontaktu z naturą. Wiele z tych zwierząt zostało uratowanych lub oddanych przez właścicieli, co nadaje miejscu dodatkowy wymiar edukacyjny i etyczny. Quinta das Palmeiras to dowód na to, że nawet w najbardziej nieprzyjaznych warunkach można stworzyć coś pięknego i wartościowego. To miejsce pełne życia, pasji i spokoju. Idealne na rodzinne popołudnie podczas pobytu na Porto Santo. Na miejscu dostępna jest również niewielka kawiarnia, w której można odpocząć i napić się lokalnych napojów. Ogród zazwyczaj czynny jest codziennie w godzinach porannych i popołudniowych.

Śladami odkrywców: historia Kolumba

Wyspa ma bogatą przeszłość. To właśnie tutaj przez jakiś czas mieszkał Krzysztof Kolumb, który poślubił córkę portugalskiego gubernatora. Dziś w Vila Baleira, stolicy wyspy, odwiedzić można Casa Colombo, muzeum poświęcone wielkiemu odkrywcy i epoce wielkich wypraw morskich. Uważa się, że to właśnie tutaj Kolumb mieszkał przez pewien czas wraz z rodziną żony. Budynek z XV wieku zachował wiele oryginalnych elementów architektonicznych i dziś mieści wystawę poświęconą Kolumbowi, jak również portugalskim odkrywcom. W muzeum można zobaczyć kopie map i instrumentów nawigacyjnych z epoki wielkich odkryć, jak również modele statków, w tym słynną „Santa Marię”. Znajdują się tam również dokumenty i artefakty związane z podróżami Kolumba oraz wystawy poświęcone historii Porto Santo i jego roli w portugalskiej ekspansji morskiej. Po zwiedzeniu muzeum warto udać się na spacer po Vila Baleira. Jest to spokojne, nadmorskie miasteczko, które zachowało swój tradycyjny charakter. Ścieżki prowadzące wzdłuż wybrzeża, stare kościółki i punkty widokowe pozwalają wczuć się w atmosferę minionych wieków. Spacer po tym urokliwym miasteczku pozwala poczuć ducha minionych wieków


Wędrówki wśród wulkanicznych wzgórz

Choć Porto Santo słynie z dziewięciokilometrowej złotej plaży, jej prawdziwe serce bije wśród wulkanicznych wzgórz i kamienistych ścieżek wijących się pośród dzikiej roślinności. Dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż tylko wypoczynku nad oceanem, wyspa oferuje niezwykłe trasy piesze prowadzące przez surowe, niemal księżycowe krajobrazy. To Porto Santo w wersji autentycznej – pełnej przyrody, ciszy i przestrzeni.


Cała wyspa Porto Santo to pozostałość po dawnych erupcjach wulkanicznych, które ukształtowały jej niezwykły krajobraz. Choć od milionów lat nie było tu aktywności sejsmicznej, charakterystyczne formacje skalne, strome zbocza i bazaltowe kolumny przypominają o potężnych siłach natury, które stworzyły ten raj. Wulkaniczne wzgórza nie są zbyt wysokie. Najwyższy szczyt, Pico do Facho, wznosi się na 517 metrów i oferuje niesamowite widoki oraz zaskakująco zróżnicowaną florę. Czyste powietrze, zapach ziół, szum wiatru i brak tłumów sprawiają, że każda wędrówka staje się prawdziwą medytacją w ruchu.

Najciekawsze szlaki:

Pico do Castelo – leśna historia i widok na całą wyspę.
To jedna z najbardziej dostępnych i widowiskowych tras. Prowadzi przez zalesione tereny, gdzie miejscowi sadzili sosny, by zatrzymać erozję gleby. Na szczycie wzgórza znajdują się ruiny dawnej fortecy obronnej oraz punkt widokowy, z którego rozciąga się panorama na Vila Baleira i południowe wybrzeże.

Pico Branco i Terra Chã – przyroda, która zaskakuje.
To jedna z najpiękniejszych tras pieszych na wyspie. Szlak prowadzi przez rezerwat przyrody, oferując nie tylko spektakularne krajobrazy, ale i unikalne gatunki roślin. Wiele z nich to endemity, występujące tylko na Porto Santo i Maderze. Wędrówka kończy się na Pico Branco (450 m), gdzie białe skały kontrastują z zielenią zboczy i błękitem oceanu.

Pico Ana Ferreira – bazaltowa symfonia.
To szlak nieco krótszy, ale niezwykle malowniczy. U stóp wzgórza znajduje się imponujące pasmo kolumn bazaltowych, przypominających gigantyczne organy. Jest to efekt chłodzenia lawy miliony lat temu. To idealne miejsce na piknik, zdjęcia i chwilę zadumy w cieniu wulkanicznych formacji.


Szlaki na Porto Santo są raczej umiarkowane i odpowiednie nawet dla początkujących piechurów. Warto jednak zaopatrzyć się w dobre buty trekkingowe, wodę i nakrycie głowy. Najlepszy czas na piesze wędrówki to wczesne poranki lub popołudnia – szczególnie latem, gdy słońce potrafi być intensywne. Choć większość tras jest dobrze oznaczona, to mimo wszystko warto rozważyć wyprawę z lokalnym przewodnikiem. To nie tylko większe bezpieczeństwo, ale i okazja, by poznać historię i sekrety wyspy.

Wędrówki po Porto Santo to coś więcej niż aktywność fizyczna. To spotkanie z surowym pięknem, jakie oferuje tylko natura nietknięta ręką człowieka. Wulkaniczne wzgórza dają wytchnienie, resetują głowę
i otwierają oczy. Na każdym zakręcie czeka widok, który zapiera dech – nie z powodu swojej monumentalności, lecz ciszy, jaką ze sobą niesie. To właśnie w tych skalistych przestrzeniach, z dala od plażowych leżaków i hotelowych basenów, można naprawdę zrozumieć ducha Porto Santo. Ta wyspa uczy, jak odnaleźć spokój w prostocie.

Aktywnie: golf, rowery i jazda konna

Porto Santo to nie tylko idealne miejsce na leniwe wakacje. To również prawdziwy raj dla miłośników aktywnego stylu życia. Choć wyspa ma tylko 42 km², oferuje niezwykłą różnorodność możliwości spędzania czasu w ruchu: od światowej klasy pola golfowego, przez malownicze trasy rowerowe, aż po jazdę konną po złocistej plaży. Tutaj natura nie tylko zachwyca, ale i zaprasza do działania.

Na wyspie znajduje się jeden z najpiękniejszych i najbardziej prestiżowych pól golfowych w Portugalii – Porto Santo Golf, zaprojektowane przez samego Severiano Ballesterosa, legendę europejskiego golfa. Pole rozciąga się na przestrzeni ponad 6 km, z 18 dołkami i zapierającymi dech w piersiach widokami na ocean i klifowe wybrzeże. Ten podzielony na dwie części kompleks łączy tradycyjny brytyjski styl links z bardziej śródziemnomorskim charakterem drugiej części. To wyzwanie zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych graczy. Ośrodek oferuje również driving range, putting green oraz szkółkę golfową dla tych, którzy chcą dopiero rozpocząć przygodę z tym eleganckim sportem.
Dla miłośników dwóch kółek Porto Santo to raj w miniaturze. Ruch drogowy jest tu minimalny, a asfaltowe drogi i szutrowe ścieżki oplatają całą wyspę, prowadząc przez wzgórza, doliny i wzdłuż wybrzeża. Można wybrać relaksującą trasę wzdłuż plaży, lub bardziej wymagające podjazdy na szczyty takie jak Pico do Castelo czy Pico Branco. Nagrodą są niezapomniane widoki.

Na miejscu działa kilka wypożyczalni oferujących rowery klasyczne, górskie i elektryczne, dzięki czemu nawet mniej wytrenowani turyści mogą cieszyć się aktywnym dniem. Warto zabrać ze sobą wodę, mapkę szlaków i aparat, bo każdy zakręt trasy to potencjalna pocztówka.


Dla tych, którzy wolą kontakt z naturą w spokojniejszym tempie, jazda konna po Porto Santo to doskonały wybór. Lokalna stajnia oferuje lekcje dla początkujących oraz zorganizowane przejażdżki – zarówno po plaży, jak i w głąb wyspy, pośród wulkanicznych formacji i niskiej roślinności. Szczególnie malownicze są przejażdżki o zachodzie słońca. Wtedy złote światło padające na piaszczyste wydmy i bezkresny Atlantyk tworzy niemal filmową scenerię. Dla dzieci dostępne są także kucyki i lekcje w bezpiecznym ogrodzonym terenie.

Kultura i kuchnia – smaki wyspy

Mimo niewielkich rozmiarów, Porto Santo ma również bogate życie kulturalne. Jest ono silnie zakorzenione w jej historii, która przez wieki była miejscem zamieszkania rybaków, rolników i żeglarzy. Jej mieszkańcy z dumą pielęgnują lokalne tradycje, przekazywane z pokolenia na pokolenie. W ciągu roku odbywają się tu liczne festiwale, koncerty i wydarzenia religijne, z których najważniejszym jest Festa de São João, święto patrona wyspy. Obchodzone jest w czerwcu i towarzyszą mu barwne procesje, muzyka, tańce oraz pokazy sztucznych ogni.
Kolejnym ważnym wydarzeniem kulturalnym jest Festiwal Kolumba. Odbywa się co roku we wrześniu w stolicy wyspy, Vila Baleira, i stanowi barwne widowisko historyczne, które przenosi uczestników w czasy wielkich odkryć geograficznych. Festiwal upamiętnia pobyt Krzysztofa Kolumba na wyspie Porto Santo w XV wieku. Na plaży odbywa się widowisko przedstawiające przybycie Kolumba na wyspę. Aktorzy w historycznych strojach odtwarzają moment lądowania, co przyciąga tłumy widzów. Ulicami miasta przechodzą barwne parady z muzyką, tańcami i pokazami artystycznymi, w tym akrobatami i kuglarzami. Na scenach w różnych częściach miasta odbywają się koncerty muzyki dawnej oraz przedstawienia teatralne nawiązujące do czasów Kolumba. Festiwal to trzy dni pełne różnorodnych wydarzeń. Życie wyspy skupia się wokół takich momentów, które integrują społeczność i podkreślają silne związki mieszkańców z tradycją.


Kuchnia Porto Santo jest odzwierciedleniem wyspiarskiego stylu życia. Bazuje na świeżych produktach, prostych przepisach i bogatym smaku. Oparta jest na rybach, owocach morza oraz lokalnych warzywach i ziołach, które stanowią prawdziwą ucztę dla zmysłów. Warto spróbować Bolo do caco, czyli tradycyjny płaski chlebek czosnkowy podawany na ciepło z masłem ziołowym, nieodzownym elementem każdego posiłku. Specjałem wyspy jest również Espetada de peixe, czyli ryba (często tuńczyk lub miecznik) grillowana na szpadzie, przyprawiona czosnkiem, oliwą i liśćmi laurowymi. Warto spróbować też bolo de mel, czyli ciasta miodowego z przyprawami oraz ponchy - tradycyjnego napoju alkoholowego z aguardente, miodem i świeżymi cytrusami, który zyskał popularność także poza wyspą.


Porto Santo nie przytłacza i nie błyszczy neonami, ale zostaje na długo w pamięci. To miejsce, w którym czas się zatrzymuje, ludzie są życzliwi, a każdy dzień przynosi kontakt z naturą i samym sobą. To raj bez przesady i oaza dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż zwykłych wakacji. Jeśli marzysz o miejscu, które leczy, koi i inspiruje – Porto Santo czeka na Ciebie.

Tekst i zdjęcia: Anna Molęda - Kompolt

Więcej inspiracji na podróże po Polsce, świecie oraz Warmii i Mazurach znajdziesz w „Magazynie Turystycznym – Warmia & Mazury”. To wyjątkowe wydawnictwo, w którym prezentujemy zarówno pomysły na krótkie weekendowe wypady, jak i propozycje dłuższych, urlopowych wyjazdów.

Magazyn dostępny jest w salonikach prasowych, sklepach Empik, na dworcach, lotniskach i w innych punktach sprzedaży prasy.