Przywrócić kolej na Warmii
2025-07-16 20:30:10(ost. akt: 2025-07-16 14:22:09)
Władze Lidzbarka Warmińskiego walczą o przywrócenie połączenia kolejowego do Bartoszyc i Dobrego Miasta, a docelowo do Olsztyna. W tej sprawie przygotowano petycję skierowaną do rządu i samorządu.
Lidzbarski dworzec kolejowy został otwarty 1 października 1899 roku (pierwszy pociąg odjechał do Górowa Iławeckiego). Posiadał trzy perony, dwie kasy biletowe, lokomotywownię i wieżę wodną. Pociągi odjeżdżały w kierunku Bartoszyc, Sątop, Czerwonki, Korniewa w obwodzie kaliningradzkim, Górowa Iławeckiego oraz Ornety. Ostatni pociąg wyruszył z Lidzbarka Warmińskiego do Czerwonki 1 czerwca 1996 roku. Obiekt całkowicie zamknięto w 2005 roku.
Z czasem uległ dewastacji. Obecnie budynek dworca i przyległe tereny przejęła gmina miejska. Sam budynek został odnowiony. Swoją salę do ćwiczeń znalazły w nim Zespół Tańca Ludowego „Perła Warmii” i orkiestra, w której grają osoby niepełnosprawne, o nazwie Vita Vena. Siedzibę ma tu też miejska rada seniorów.
Zdaniem specjalistów połączenia kolejowe są czynnikiem miastotwórczym. Po zamknięciu ruchu kolejowego Lidzbark Warmiński zaczął podupadać; zamknięto wiele zakładów pracy.
Zdaniem specjalistów połączenia kolejowe są czynnikiem miastotwórczym. Po zamknięciu ruchu kolejowego Lidzbark Warmiński zaczął podupadać; zamknięto wiele zakładów pracy.
Tam gdzie jeżdżą pociągi, szczególnie towarowe, miasto rozwija się, zakładów przemysłowych przybywa, jak np. w Dobrym Mieście. Tam wykupiono wszystkie dostępne tereny stref inwestycyjnych.
Kolej szansą na rozwój
O przywrócenie połączenia kolejowego do Bartoszyc i Dobrego Miasta, a docelowo do Olsztyna walczą władze Lidzbarka Warmińskiego. W tej sprawie przygotowano petycję skierowaną do Ministerstwa Infrastruktury oraz do samorządu województwa warmińsko-mazurskiego. Wnioskują o cztery sprawy. Wpisanie trasy Bartoszyce – Lidzbark Warmiński – Dobre Miasto do planów inwestycyjnych resortu i województwa to pierwsza z nich.
Kolejna to restrukturyzacja infrastruktury oraz uruchomienie połączeń pasażerskich i towarowych. To także kwestia uwzględnienia głosu społecznego w pracach planistycznych i konsultacjach. Ostatni postulat to rozważenie przedłużenia linii do stolicy regionu – Olsztyna oraz uruchomienie połączeń z Kętrzynem i Górowem Iławeckim.
Jacek Wiśniowski, burmistrz Lidzbarka Warmińskiego, wyjaśnia, że przywrócenie postulowanego połączenia kolejowego powinno nastąpić z kilku względów. – To sprawy związane z obronnością, bo pamiętajmy, że jednostki wojskowe znajdują się zarówno w Lidzbarku Warmińskim, jak i w Bartoszycach, a także wzmocnienie rozwoju gospodarczego. Takie połączenie zwiększy także dostęp do turystyki – mówi burmistrz Wiśniowski. – To powinno przełożyć się nie tylko na Warmię, ale także na Powiśle. Nowa infrastruktura powinna umożliwiać pociągom poruszanie się z prędkością do 160 kilometrów na godzinę.
Na potrzebę przywrócenia wspomnianego połączenia kolejowego zwraca uwagę także Sławomir Malinowski, przewodnik turystyczny z PTTK Olsztyn. – To kapitalna sprawa. Przywrócenie kolei zaktywizuje turystycznie region. Na pewno zwiększy liczbę rowerzystów. Da możliwość dotarcia do miejsc, które są wykluczone komunikacyjnie, jak Górowo Iławeckie. Tak samo jest w przypadku okolic Lidzbarka Warmińskiego – podkreśla Malinowski. – Weźmy przykład ze Śląska, gdzie masowo przywraca się teraz trasy kolejowe zlikwidowane kilkadziesiąt lat temu.
Obecnie pociągi w tej części Warmii kursują na trasie Olsztyn – Dobre Miasto – Braniewo.
Walczą o kolej aglomeracyjną
Nie tylko Lidzbark Warmiński walczy o przywrócenie połączeń kolejowych. Jest także wniosek o skomunikowanie koleją metropolitalną Biskupca i Olsztyna. – Ze swojej strony przygotowujemy się do takiego rozwiązania, odnawiając dworzec PKP. Uruchomienie autobusowej komunikacji publicznej do Olsztyna pokazało, jak duże jest na nią zapotrzebowanie mieszkańców. Tak duże, że wprowadziliśmy do rozkładów nowe linie. W sprawie uruchomienia kolei aglomeracyjnej odbyło się wiele spotkań. Ostateczne decyzje muszą zapaść na innym szczeblu – przyznaje w rozmowie z nami Kamil Kozłowski, burmistrz Biskupca.
Kolej aglomeracyjna funkcjonuje w wielu polskich miastach, są to jednak ośrodki znacznie większe niż stolica Warmińsko-Mazurskiego. Na takie rozwiązania komunikacyjne zdecydowały się Łódź, Kraków czy Wrocław i Poznań. Kolej aglomeracyjna i miejska od lat to jedno z marzeń zwolenników miejskiego transportu. Od tamtego czasu temat wracał wielokrotnie, a budowa nowych przystanków kolejowych na terenie Olsztyna podsycała nadzieje na to, że taka kolej powstanie także w Olsztynie. Chodzi o przystanki Olsztyn-Dajtki, Olsztyn-Śródmieście, Olsztyn-Ukiel, Olsztyn-Likusy i Olsztyn-Redykajny.
Na tych przystankach zatrzymują się głównie pociągi regionalne. Nie ma natomiast kolejowego połączenie np. z Olsztyna do Gutkowa czy Stawigudy. Władze tej ostatniej kilka lat temu zorganizowały spotkanie z przedstawicielami PKP oraz Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie i mieszkańcami gminy. Dotyczyło „zbiorowego transportu kolejowego i połączeń gminy Stawiguda z miastem Olsztyn”.
Grzegorz Szydłowski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez