Olsztyn wymienia kamery monitoringu ulicznego

Uliczny monitoring funkcjonuje w Olsztynie od maja 2003 roku. Obecnie w skład systemu wchodzi ponad 100 kamer. Spośród nich 78 to punkty kamerowe z szybkoobrotowymi głowicami. Dochodzi do tego ponad 20 stacjonarnych kamer, w tym lokalny monitoring (okolice dworca zachodniego, plac zabaw przy ul. Zamenhofa, teren przylegający do Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1, skwer Fieldorfa-Nila oraz Górka Jasia). Ta ostatnia była kiedyś popularna wśród dzieci, bo panowały tutaj idealne warunki do zjeżdżania na sankach, ale w ostatnich latach był to już tylko nieużytek, na którym widać było najwyżej mieszkańców spacerujących z psami. W końcu miasto wygospodarowało pieniądze, dostało także unijne fundusze – w sumie około 1,8 miliona złotych – i urządziło na nowo Górkę Jasia. Teren zyskał nie tylko alejki, ławki i altanę, ale też nowoczesne, ledowe oświetlenie. Mimo to wieczorami i po zmroku okoliczni mieszkańcy bali się do nowego parku zaglądać ze względu na pijące tam osoby. Imprezowicze upodobali sobie zwłaszcza altanę oraz schody prowadzące w kierunku ul. Poprzecznej. Doszło do tego, że spotykali się na popijawach nawet w środku dnia. Zmienił to dopiero monitoring.

Miejsce jego obsługi zlokalizowane jest w budynku Regionalnego Centrum Bezpieczeństwa przy ul. Augustowskiej 44. Zajmują się tym funkcjonariusze straży miejskiej.

W 2024 roku podjęto dzięki monitoringowi ponad 1,5 tysiąca interwencji. Jednak jego stan pozostawia wiele do życzenia. Na jakość ulicznego monitoringu już wcześniej zwracał uwagę ratuszowy wydział kryzysowy. „Realizować rozbudowę systemu monitoringu miasta Olsztyna oraz dążyć do zwiększenia jego obsługi lub rozważyć możliwość zastosowania systemów inteligentnej analizy obrazu celem przynajmniej częściowego zautomatyzowania procesu wykrywania zdarzeń — praca nad koncepcją rozwoju monitoringu miasta na kolejne lata” — to jedna z propozycji ratuszowych urzędników odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w mieście.

Przedstawiają konkretne propozycje. „Niezbędna jest pilna wymiana kamer z analogowym systemem transmisji i rejestracji obrazu na cyfrowy, w szczególności w rejonie Starego Miasta i Śródmieścia oraz w parku Centralnym ze względu na ich znaczne wyeksploatowanie oraz częstokroć brak możliwości naprawy” — przyznawali ratuszowi urzędnicy.

Teraz przyszedł czas na działania. Miasto rozpisało przetarg na zakup i montaż 15 kamer systemu miejskiego monitoringu, które mają zastąpić wysłużone już urządzenia. „Te kamery są już wyeksploatowane bądź niesprawne. Wymagają zastąpienia analogowego systemu pracy systemem cyfrowym oraz dodatkowego ich wyposażenia w rejestratory cyfrowe z dyskami przeznaczonymi do zapisu materiału z tego typu urządzeń” — czytamy w przetargowej specyfikacji.

Zamówienie podzielono na dwa etapy. Pierwszy to realizacja projektu „Bezpieczne Stare Miasto” w ramach olsztyńskiego budżetu obywatelskiego. „Bezpieczeństwo na terenie Starego Miasta to czynnik niezbędny do stworzenia dobrego sąsiedztwa dla mieszkańców i przedsiębiorców. Bezpieczeństwo odgrywa również fundamentalną rolę w rozwoju turystyki i rozwoju Starego Miasta” — podkreślają jego pomysłodawcy.

W tym przypadku wymienionych zostanie 5 kamer przy ul. Kołłątaja 16 — baszta, ul. Stare Miasto 11/16 — wjazd na starówkę, ul. Staromiejskiej 2/5 — Lelewela, pl. Jedności Słowiańskiej 1 — DH „Jakub” i ul. Stare Miasto 22 — dawne kino Awangarda.

Jeszcze więcej kamer, bo 10, miasto wymieni w ramach własnych działań. W tym przypadku chodzi o różne miejsca w Olsztynie. Jedna pojawi się przy pl. Jana Pawła II, 4 urządzenia zamontowane zostaną wzdłuż ul. Dworcowej, następne zainstalowane zostanie na rondzie Bema. Ratusz nie zapomniał także o Zatorzu. Nowa kamera będzie strzec porządku w okolicach skrzyżowania ulic Limanowskiego i Żeromskiego.