Popularność Kanału Elbląskiego ma swoją cenę – brzegi w niebezpieczeństwie

2025-07-03 20:03:03(ost. akt: 2025-07-03 15:27:53)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Archiwum GO

Intensywna eksploatacja turystyczna Kanału Elbląskiego sprawiła, że w ostatnich latach uległ on degradacji - ocenia resort infrastruktury. Jak przekazała Monika Niemiec- Butryn z MI, niezbędne jest systematycznie udrażnianie drogi wodnej oraz przeprowadzanie remontów urządzeń hydrotechnicznych.
W środę (2 lipca) w Buczyńcu, gdzie znajduje się jedna z pochylni Kanału Elbląskiego posłowie i senatorowie spotkali się na obradach sejmowej podkomisji stałej do spraw żeglugi śródlądowej, by rozmawiać o obecnym stanie kanału i jego przyszłości.

Przedstawicielka Ministerstwa Infrastruktury Monika Niemiec- Butryn przekazała, że "system Kanału Elbląskiego od wielu lat jest intensywnie wykorzystywany turystycznie".

— Ze względu na coraz większą liczbę jednostek poruszających się po jego wodach, a także trend zwiększania mocy silników oraz nieprzestrzegania wymaganych przez prawo ograniczeń prędkości, nasiliło się zjawisko abrazji brzegów kanału. Jest to powodowane wysokim falowaniem generowanym przez przepływające jednostki — podkreśliła.

— Kanał w ostatnich latach uległ gwałtownej degradacji. W aktualnej sytuacji konieczne są systematyczne prace udrożnieniowe oraz niezbędne remonty urządzeń hydrotechnicznych i umocnień brzegowych, aby utrzymać kanał w należytym stanie, zapewniającym bezpieczną żeglugę — podkreśliła.

Dodała, że w ostatnich czasie wykonano wiele prac. Przeprowadzono m.in. roboty pogłębiarskie oraz naprawiono umocnienia brzegowe Kanału Dobrzyckiego w gminie Zalewo, wyremontowano śluzę Miłomłyn, udrożniono i wyremontowano opaski brzegowe między Miłomłynem a Jeziorem Ewingi, wyremontowano komory mechanizmów napędowych do wrót śluzy Zielona, odmulono wrota bezpieczeństwa Zagadka czy zabezpieczono osuwiska skarp kanału na Akwedukcie Karnickim. Modernizacji poddano także oznakowanie nawigacyjne.

Jak dodała przedstawicielka resortu infrastruktury, Wody Polskie planują w następnych latach kolejne prace. Chcą przebudować m.in. wał czołowy na jez. Drużno, przebudować Kanał Elbląski w rejonie pochylni Jelenie, pogłębić kolejne odcinki kanału oraz rozebrać stare i zbudować nowe nabrzeże w Małdytach. Podkreśliła, że te zadania zostały zaplanowane z uwagi na konieczność poprawy stanu technicznego, jednak nie mają aktualnie zapewnionego finansowania.

Wskazała, że Wody Polskie planują realizację dwóch projektów w oparciu o środki unijne z programu Fundusze Europejskie dla Warmii i Mazur na lata 2021-27. Chodzi o m.in. dostosowanie systemu wodnego Kanału Elbląskiego do zmian klimatu, by zmniejszyć skutki powodzi i suszy hydrologicznej. Podała, że wykonane zostaną prace dotyczące umocnień brzegowych na części odcinków Kanału Elbląskiego na łącznej długości 33,8 km.

Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku Andrzej Ryński podkreślił, że Kanał Elbląski jest jednym z miejsc najchętniej odwiedzanych przez turystów w tym regionie Polski. Średnio każdego roku statkami częściowo po trawie kanał pokonuje ok. 100 tys. turystów.

W najbliższych latach wsparcie unijne różnych inwestycji na Kanale Elbląskim może sięgnąć blisko 90 mln euro.

Wicemarszałek woj. warmińsko-mazurskiego Robert Turlej podkreślił, że z Regionalnego Programu Fundusze Europejskie Warmii i Mazur pieniądze unijne mogą trafić na budowę ścieżki rowerowej Canal Velo wokół Kanału, na ochronę środowiska systemu wodnego Kanału Elbląskiego, na Szlak Kulturowy Kanału Elbląskiego oraz odbudowę systemu wodnego Kanału Elbląskiego.

Zbudowany w 1862 roku Kanał Elbląski jest unikatowym zabytkiem hydrotechniki, dzięki czynnemu systemowi pięciu pochylni z tzw. suchym grzbietem - w Buczyńcu, Kątach, Oleśnicy, Jeleniach i Całunach. Statki wycieczkowe i inne jednostki pływające, żeby pokonać różnicę poziomów, są umieszczane na wózkach i przeciągane po torowisku za pomocą stalowych lin, które porusza koło wodne. Na kanale są też cztery śluzy: Miłomłyn, Zielona, Mała Ruś i Ostróda. Kanał stanowi jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych regionu, np. przez pochylnię w Buczyńcu w ubiegłorocznym sezonie żeglugowym przeprawiono 3523 jednostki.

(PAP)/ red.