Zapinamy pasy i „lecimy”
2025-06-30 11:18:40(ost. akt: 2025-06-30 12:07:36)
Artykuł
sponsorowany
Kiedy Sławosz Uznański-Wiśniewski, jako drugi Polak w historii wyruszał w swoją pierwszą podróż kosmiczną, ja wsiadałem do… Renault Trafic. Moim celem nie była żadna stacja orbitalna, tylko miejska dżungla. Czy misja się powiodła?
Start misji nastąpił z Kennedy Space Center na Florydzie. Jej członków w przestrzeń kosmiczną wyniosła rakieta Falcon 9 o pokaźnych rozmiarach siedemdziesięciu metrów i masie startowej niemal 550 ton! Kiedy otwierałem drzwi do Renault Trafic, astronauci siedzieli wygodnie w swoich fotelach. Po minucie od startu na prędkościomierzu było już 1000 km/h!
Choć o takiej prędkości mogłem jedynie pomarzyć, to pokaźny Trafic w wersji „Grand Equilibre Blue” pozytywnie mnie zaskoczył. Pod jego maską znajdował się turbodoładowany diesel o pojemności dwóch litrów i mocy 170 km przy 3500 obr./min. Moment obrotowy to przyzwoite 380 Nm przy 1500 obr./min. Do „ciągu rakiety” trochę mu brakowało, ale przy masie grubo ponad dwóch ton z kilkoma pasażerami na „pokładzie” naprawdę dawał radę. Czuło się to, ruszając na zielonym. Niejeden kierowca musiał wyrazić zdziwienie. Przyspieszenie do „setki”, według oficjalnych danych, zabiera Renault nieco ponad 10 sekund! Jak na busa to naprawdę dobry wynik.

Świetnym rozwiązaniem jest sześciobiegowa automatyczna skrzynia biegów. Jak wiadomo, miejska dżungla to wymarzone środowisko dla „automatu”, szczególnie jeżeli trzeba skupić się na drodze. Można przekonać się o tym również stojąc w korku. W aucie z manualną skrzynią biegów męczy to ciągłe wrzucanie z jedynki na luz i na odwrót. Mniej „cierpią” na tym także sami pasażerowie, a okazuje się, że Trafica w wersji dziewięcioosobowej często wybierają firmy przewozowe. To idealne auto na miasto, jak i w podróż. Dość wysoko - w porównaniu do „osobówki” - umieszczone siedzenia, doskonała widoczność oraz przestronna kabina sprawiają, że jadąc Renault można poczuć się niczym w kapsule „Dragon”, którą Sławosz Uznański-Wiśniewski poleciał w kosmos… a nawet lepiej. Kapsuła może pomieścić maksymalnie siedmiu pasażerów, a Trafic aż dziewięciu.

Bagażnik Renault przy komplecie pasażerów zdoła pomieścić naprawdę wiele. Sekretem takiego stanu rzeczy jest przedłużona o pół metra, w stosunku do standardowej, wersja „grand”, co daje aż 1800 litrów pojemności! W razie potrzeby można wymontować drugi oraz trzeci rząd siedzeń i uzyskać jeszcze więcej przestrzeni bagażowej, bo aż 6000! Wówczas zmieszczą się i rowery. Na deser pozostają skrytki i schowki o pojemności 86 litrów.
Dla porównania, w Fiacie 126 p, czyli legendarnym „Maluchu”, cały bagażnik mieścił zaledwie 100 litrów, a mogły podróżować nim cztery osoby! W tym miejscu warto wspomnieć o Traficu w wersji „SpaceClasEscapade”, którą można zamienić w prawdziwą sypialnię. Wystarczy złożyć oparcia tylnej kanapy, aby położyć się na szerokim, dwuosobowym łóżku. Dzięki przyciemnianym szybom zyskujemy swoją własną prywatną przestrzeń i to bez znaczenia, gdzie dojedziemy… nad Bałtyk, Lazurowe Wybrzeże, czy na Santorini.
Dla porównania, w Fiacie 126 p, czyli legendarnym „Maluchu”, cały bagażnik mieścił zaledwie 100 litrów, a mogły podróżować nim cztery osoby! W tym miejscu warto wspomnieć o Traficu w wersji „SpaceClasEscapade”, którą można zamienić w prawdziwą sypialnię. Wystarczy złożyć oparcia tylnej kanapy, aby położyć się na szerokim, dwuosobowym łóżku. Dzięki przyciemnianym szybom zyskujemy swoją własną prywatną przestrzeń i to bez znaczenia, gdzie dojedziemy… nad Bałtyk, Lazurowe Wybrzeże, czy na Santorini.

Renault Trafic wyposażony został w ułatwiające jazdę technologie. W centralnej części deski rozdzielczej umieszczono 8-calowy ekran ze zintegrowaną nawigacją. Miejsce ma znaczenie, bo w razie potrzeby może go obsługiwać kierowca lub pasażer. Samą jazdę ułatwia aż dziesięć systemów wspomagania prowadzenia. Warto tu wymienić chociażby aktywny system wspomagania nagłego hamowania, czy wykrywania zmęczenia kierowcy. Eskapada, bez względu na to, czy w daleki „kosmos”, czy przez miejską dżunglę, musi skończyć się bezpiecznie. I tak było w moim przypadku.
Zapyta zapewne ktoś: ile to pali?
Wspomniana rakieta Falcon 9 przy starcie zużywa aż 400 ton paliwa w postaci mieszaniny ciekłego tlenu oraz nafty… Renault Trafic w trybie „eco” jedynie 7,5 l/100 km oleju napędowego. Gdyby te 400 ton paliwa miałoby wyjeździć prezentowane auto, to pokonałoby ponad 5,3 mln kilometrów! Wystarczy, aby „dolecieć” kilkanaście razy na Księżyc…
https://alcar.renault.pl/
Wspomniana rakieta Falcon 9 przy starcie zużywa aż 400 ton paliwa w postaci mieszaniny ciekłego tlenu oraz nafty… Renault Trafic w trybie „eco” jedynie 7,5 l/100 km oleju napędowego. Gdyby te 400 ton paliwa miałoby wyjeździć prezentowane auto, to pokonałoby ponad 5,3 mln kilometrów! Wystarczy, aby „dolecieć” kilkanaście razy na Księżyc…
https://alcar.renault.pl/
***
Zawarte w nazwie modelu słowo „equilibre” oznacza francuski charakter. Trzeba przyznać, że w prezentowanym Renault go nie brakuje. Komfort jazdy, praktyczne rozwiązania, zaawansowane technologie i to „coś”, jeżeli chodzi o design. Cena prezentowanej wersji: 212 400 zł.
Zawarte w nazwie modelu słowo „equilibre” oznacza francuski charakter. Trzeba przyznać, że w prezentowanym Renault go nie brakuje. Komfort jazdy, praktyczne rozwiązania, zaawansowane technologie i to „coś”, jeżeli chodzi o design. Cena prezentowanej wersji: 212 400 zł.
Barbara Ulińska-Żurek, kierownik centrum obsługi firm „Renault Olsztyn-Alcar”: Nasi klienci najczęściej kupują Renault Trafic w wersji przedłużonej. Bus służy zarówno do jazdy na co dzień, jak i na rodzinne, wakacyjne eskapady, a cechuje go komfort i praktyczne zastosowanie. Coraz częściej klienci wybierają automatyczne skrzynie biegów. W ciągu miesiąca-dwóch auta te potrafią pokonać nawet 40 tys. kilometrów. Klienci prywatni kupują wersje lepiej wyposażone: ze skórzanymi fotelami, stolikiem, a nawet rozkładanym łóżkiem. Zdarza się, że jeden model wybierany jest dla firmy, a drugi, bardziej „wypasiony”, do użytku prywatnego. To największy samochód w swojej klasie, często wybierany przez firmy przewozowe. Zaletą modelu jest atrakcyjna cena. Oprócz niej oferujemy również leasing firmowy. Całości dopełnia przedłużona gwarancja wraz z pakietem serwisowym.

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez