75 lat posługi kapłańskiej bp. Juliana Wojtkowskiego

2025-06-29 13:00:00(ost. akt: 2025-06-27 15:33:56)
Jan Jerzy Górny 50-lecie

Olsztyn-Ksiądz Jan Jerzy Górny obchodzi 50-lecie posługi, msza uroczysta w Katedrze Nz. Biskup Julian Wojtkowski

Jan Jerzy Górny 50-lecie Olsztyn-Ksiądz Jan Jerzy Górny obchodzi 50-lecie posługi, msza uroczysta w Katedrze Nz. Biskup Julian Wojtkowski

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Biskup Julian Wojtkowski obchodzi 75-lecie święceń kapłańskich. Msza jubileuszowa odbędzie się 25 czerwca w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie. To żywa legenda Warmii, naukowiec, maryjny teolog i świadek epokowych przemian.
W środę 25 czerwca 2025 roku o godz. 12.00 w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie odbędzie się wyjątkowa uroczystość – msza święta dziękczynna za 75 lat kapłaństwa bp. Juliana Wojtkowskiego. Liturgii przewodniczyć będzie metropolita warmiński abp Józef Górzyński. To wydarzenie bez precedensu – nie tylko dlatego, że tak długi okres służby kapłańskiej zdarza się rzadko, ale też dlatego, że jubilat to postać, bez której trudno sobie wyobrazić historię powojennej Warmii.

Żywa historia

Biskup Julian Wojtkowski, profesor teologii, dogmatyk, mariolog, tłumacz, historyk, duszpasterz i wychowawca kapłanów – to żywa legenda diecezji warmińskiej. W ciągu siedmiu dekad posługi uczestniczył we wszystkich najważniejszych wydarzeniach Kościoła lokalnego, współpracując z kolejnymi biskupami, tworząc struktury duszpasterskie i kształcąc pokolenia duchowieństwa.

Jego posługa obejmuje niemal całe powojenne dzieje Warmii – od 1952 roku, gdy przyjechał do Olsztyna jako młody kapłan, minęły już 73 lata, z czego ponad 50 lat w charakterze biskupa. W tym czasie Warmia przeszła drogę od ruin wojennych do rozkwitu, od reżimu komunistycznego do wolności religijnej. Bp Wojtkowski towarzyszył i współkształtował te przemiany.

— Jest postacią absolutnie wyjątkową, nie tylko jeśli chodzi o powojenne losy Kościoła warmińskiego, ale całego regionu — podczas kolejnych uroczystości jubileuszowych sprzed kilku lat stwierdził abp Józef Górzyński.

Od prezbitera do biskupa

Urodzony w Poznaniu 31 stycznia 1927 r., przeżył dramat wysiedlenia w czasie II wojny światowej i konspiracyjnej edukacji w Generalnym Gubernatorstwie. W 1945 roku rozpoczął formację kapłańską w Lublinie, by pięć lat później – 25 czerwca 1950 roku – przyjąć święcenia kapłańskie z rąk bp. Piotra Kałwy. Od tego momentu całą swoją drogę kapłańską związał z Warmią.

Pracował jako wykładowca w seminarium duchownym "Hosianum" w Olsztynie, przez wiele lat pełniąc funkcję wicerektora i ojca duchownego. Wykładał teologię dogmatyczną, prowadził badania nad średniowieczną mariologią, publikował książki i artykuły, tłumaczył dzieła klasyków teologii. Wypromował dziesiątki magistrów, licencjatów i doktorów teologii. Jego seminaria i wykłady – jak wspominają uczniowie – cechowały się głębią, precyzją i pokorą wobec Tajemnicy.
17 sierpnia 1969 roku papież Paweł VI mianował go biskupem pomocniczym diecezji warmińskiej. Święcenia przyjął z rąk kard. Stefana Wyszyńskiego. Jako biskup, z hasłem „Veni Domine Iesu” – „Przyjdź, Panie Jezu” – współtworzył struktury duszpasterskie, organizował nowe parafie, ratował zabytki sakralne Warmii. Stał się niezastąpionym współpracownikiem kolejnych ordynariuszy: bpa Drzazgi, bpa Obłąka, abpa Piszcza.

Maryja siła napędową

Biskup Julian to nie tylko uczony, lecz także człowiek głębokiej duchowości i czynu. Zasłynął jako promotor kultu maryjnego – od lat 50. prowadził badania nad objawieniami w Gietrzwałdzie, organizował kongresy mariologiczne, wspierał rozwój sanktuariów. Jego zaangażowanie w kult Matki Bożej pozostawiło trwały ślad w pobożności ludowej Warmii. Zawsze powtarzał za Prymasem Wyszyńskim, że „Maryja jest siłą napędową dziejów Kościoła”.

Sam doświadczył tego, widząc jak odżył Gietrzwałd – warmińska „Częstochowa” – gdzie w 1977 r. obchodzono uroczyście 100-lecie objawień. Bp Wojtkowski jako teolog przyczynił się do teologicznego opracowania tych objawień i propagowania ich przesłania. Jako pasterz natomiast prowadził pielgrzymów do gietrzwałdzkiego sanktuarium, zachęcając do zawierzenia Matce Bożej wszystkich spraw. W latach posługi bpa Juliana rozwinął się również kult maryjny w innych sanktuariach Warmii (Święta Lipka, Stoczek Klasztorny, Krośnie), a on sam często przewodniczył tam uroczystościom, umacniając wiernych słowem i modlitwą.
Jako pierwszy biskup pieszo wyruszył z warmińską pielgrzymką na Jasną Górę. Wierni zapamiętali go jako tego, który zawsze szedł na czele, z różańcem w dłoni. To stało się trwającą całe dekady tradycją. Biskup Julian szedł zawsze z sutannie, niezależnie od tego jak wysoka była temperatura. Z podobną energią, jak na Jasną Górę, prowadził pielgrzymów do Ostrej Bramy w Wilnie.

Genialna pamięć

Biskup Julian słynie również z pogody ducha i poczucia humoru. Podczas uroczystości swoich 90. urodzin w 2017 r., odbierając nagrodę od miasta, rozbawił słuchaczy, opisując dynamicznie zmieniający się Olsztyn: „Olsztyn bardzo odmłodniał... Młodzi, zgrabni, żwawi ludzie wyprzedzają mnie na ulicy i znikają za zakrętem, a ja spokojnie idę dalej. Młodemu, prężnemu miastu składam serdeczne podziękowanie za promień radości dla dziewięćdziesięciolatka”.
Jego przemówienie przerywano wówczas kilkukrotnie oklaskami, ujęci zarówno dowcipem, jak i erudycją Jubilata. Mimo zaawansowanego wieku bp Wojtkowski zachował błyskotliwy umysł i świetną pamięć. Wierni na Warmii nazywają go „chodzącą encyklopedią”, z której wiedzy wciąż się korzysta.

— Bóg dał mu genialną pamięć — zauważył metropolita warmiński, podkreślając, jak wyjątkowym darem jest obecność tak doświadczonego świadka historii wśród żyjących. I jest tego niecodzienny dowód. U progu 75-lecia święceń, biskup-senior poprosił kurię o imprimatur (zgodę na druk) dla kolejnego swojego dzieła – tłumaczenia obszernej, 800-stronicowej kroniki bp. Marcina Kromera o dziejach Warmii.

Zawsze skromny

W życiu codziennym pozostał skromny i dostępny. Bez samochodu, pieszo przemierzał ulice Olsztyna. Unikał rozgłosu, nie zabiegał o zaszczyty. Mimo zaawansowanego wieku zachował jasność umysłu i pogodę ducha. Nawet dziś – mając 98 lat – pracuje naukowo i spowiada. Posługa w konfesjonale jest jednym ze znaków rozpoznawczych jego kapłaństwa.

— To człowiek, który swoją obecnością tworzy tradycję diecezji. Jesteśmy mu winni ogromną wdzięczność — podczas niedawnej uroczystości 98. urodzin mówił o nim Abp Józef Górzyński.

Uroczystość 75-lecia święceń (warto przypomnieć, że biskup Julian Wojtkowski niebawem będzie obchodził 56. rocznicę przyjęcia sakry biskupiej) będzie okazją nie tylko do modlitwy, ale i wdzięczności – za wierną służbę, przykład życia i niezłomność ducha.

— Olsztyn bez biskupa Juliana to nie byłby Olsztyn — stwierdzono podczas jednego z poprzednich jubileuszy bp. Juliana Wojtkowskiego. I te słowa każdego roku tylko zyskują na swojej aktualności.

Jan Berdycki