Riki i Miki piją mleko i zdrowo rosną w Napromku
2025-06-22 14:00:00(ost. akt: 2025-06-20 14:34:05)
Leśnicy ogłosili konkurs na imiona dla łoszaków bliźniaków przebywających w Ośrodku rehabilitacji dzikich zwierząt w Napromku. I już jest wszystko jasne.
— Riki i Miki takie właśnie imiona dla naszych łoszaków bliźniaków zostały wybrane przez uczniów I klasy Szkoły Podstawowej nr 2 im. rtm. Witolda Pileckiego w Olsztynku pośród wszystkich propozycji — poinformowali leśnicy na profilu Las w Szkatułce.
Propozycji internautów było wiele, np. bajkowe Bolei i Lolek, Żwirek i Muchomorek czy nawiązujące do słowiańskiej tradycji Leszy i Perun. Ciekawe były też propozycje nawiązujące do nazwy ośrodka – Napek i Promek. Dzieciaki wybrały Riki i Miki, a leśnicy mają prawdziwe urwanie głowy, by sprostać apetytom rosnących jak na drożdżach łoszaków.
Rodzeństwo jest różne: jedno ciekawskie, drugie non stop głodne. Dwa małe łoszaki, porzucone przez matkę, mają szansę przetrwać i wyrosnąć na piękne łosie. Trafiły pod opiekę Ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt w Napromku w maju. Zostały przywiezione z terenu Nadleśnictwa Ciechanów. Ich historia miała dramatyczny przebieg, ale znalazły opiekę oraz przysłowiowy wikt i opierunek...
Jak informują leśnicy, wędrująca przy lesie z młodymi klępa została zaatakowana przez psy. Wystraszona pobiegła do lasu pozostawiając młode. Leśnicy obserwowali łoszaki przez całą dobę, ale niestety matka już do nich nie wróciła. Leśnicy zajęli się młodymi. Same by nie przetrwały.
Jak informują leśnicy, wędrująca przy lesie z młodymi klępa została zaatakowana przez psy. Wystraszona pobiegła do lasu pozostawiając młode. Leśnicy obserwowali łoszaki przez całą dobę, ale niestety matka już do nich nie wróciła. Leśnicy zajęli się młodymi. Same by nie przetrwały.
— A teraz nasi pracownicy w ośrodku muszą dosłownie dwoić się, by młode wykarmić, dwie ręce, dwie butelki i litry ciepłego mleka idą w ruch…— informowała Iwona Jóźwicka na profilu Las w Szkatułce na Facebooku.
A więc dwie ręce, dwie butelki i litry ciepłego mleka idą codziennie w ruch. I łoszaki rosną szybko. Warto przy tm pamiętać, że łosie to największy współcześnie żyjący gatunek ssaka kopytnego z rodziny jeleniowatych. Dorosły samiec osiąga 540–740 kg masy ciała, a wysokość od 1,5 m do ponad 2 m! Największy zanotowany osobnik, znaleziony w 1897 roku mierzył 2,34 m, ważył 825 kg, jego poroże miało rozpiętość 199 cm. Samica jest niższa i lżejsza, osiąga masę około 400 kg. To gatunek objęty całorocznym okresem ochronnym.
bcl
bcl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez