Wróciły tam, gdzie zostały zamęczone

Uroczystość przekazania relikwii błogosławionych męczenniczek warmińskich do kaplicy szpitalnej przy ul. Mariańskiej odbyła się 8 czerwca, w dzień uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Wcześniej, w bazylice konkatedralnej św. Jakuba w Olsztynie, odprawiono uroczystą Eucharystię z udziałem duchowieństwa, wiernych i przedstawicieli szpitala. To właśnie stamtąd (gdzie także posługiwały błogosławione męczennice) wyruszyła procesja z relikwiami, zakończona w miejscu, w którym ponad 80 lat temu siostry opiekowały się chorymi, modliły się i zostały brutalnie zamordowane przez czerwonoarmistów w styczniu 1945 roku.

— Męczeństwo w życiu chrześcijanina jest najpełniejszą formą objawienia się owego życia chrześcijańskiego w Duchu Świętym. Dziękujemy Bogu, że właśnie w tym dniu, kiedy mówimy o zesłaniu Ducha Świętego, możemy cieszyć się z pełnej formy objawienia się życia chrześcijańskiego. Dziękujemy Bogu za to, że objawia się w formie pełnej miłości, czyli w męczeństwie — mówił w homilii abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.

Relikwie to fragmenty habitów pięciu sióstr męczennic, które były odzyskane po ich ekshumacjach. Cztery z błogosławionych pracowały w Miejskim Szpitalu Zespolonym w Olsztynie: s. Krzysztofa, s. Liberia, s. Bona i s. Gunhilda. Piąta – s. Rolanda pracowała we Fromborku. Siostry należą do grona 15 męczenniczek Zgromadzenia Świętej Katarzyny Dziewicy i Męczenniczki, które zostały beatyfikowane 31 maja 2025 r. w Braniewie przez kard. Marcella Semeraro, prefekta Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych. Ich śmierć była świadectwem najwyższej miłości. Ich ciała kilka lat temu zostały, odnalezione na dawnym szpitalnym cmentarzu.

— To dla nas historyczna chwila. Tyle lat starałyśmy się o beatyfikację. Teraz zaczynamy zbierać jej owoce. To pierwsze miejsce wprowadzenia relikwii, czyli miejsce, gdzie zginęły siostry, jest pierwszym symbolem ich męczeństwa. One tam pracowały, tam się modliły. Szpital jest ostatnim świadkiem ich życia — mówi s. Angela Krupińska.

Relikwie znajdują się w prezbiterium kaplicy, po lewej stronie ołtarza. Zostały na stałe przekazane szpitalowi. Kaplica jest codziennie otwarta zarówno dla pacjentów, jak i gości szpitala. Beatyfikacja bł. Krzysztofy Klomfass i jej 14 Towarzyszek, sióstr katarzynek, męczenniczek II wojny światowej umożliwia oficjalny ich kult i wypraszanie łask za wstawiennictwem.

— Módlcie się przy tych relikwiach za personel, za tych, którzy leczą i posługują wśród chorych, za wasze rodziny — prosiła s. Aleksandra Zwolak CSC.

— Wierzymy, że tak jak niegdyś troszczyły się o chorych fizycznie, tak dziś mogą wypraszać potrzebne łaski — mówili podczas uroczystości przedstawiciele wspólnoty szpitalnej.

Zgromadzenie sióstr katarzynek, założone w Braniewie w XVI wieku, od blisko 500 lat jest obecne na Warmii. Założycielka zgromadzenia, Regina Protmann, do niedawna była jedyną błogosławioną z naszego regionu. Katarzynki posługiwały przed wojną w szpitalach, szkołach i domach dziecka. Również teraz prowadzą liczne dzieła pomocowe.