Tragiczny wypadek na S2: nie żyje pięć osób, trzy zostały ranne. InPost wydał oświadczenie

Według ustaleń, bus poruszający się w kierunku Terespola od strony Poznania i Łodzi, z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn uderzył w tył stojącej na poboczu ciężarówki.

Jak podało RMF FM, uderzenie nastąpiło od strony pasażera w wystającą część pojazdu ciężarowego.

— Kierowca samochodu to 53-letni Litwin. Sam wyszedł z samochodu, pozostała siódemka, która jechała busem, została w nim zakleszczona. Są to Polacy. Zginęły dwie kobiety i trzech mężczyzn. Pozostałe trzy osoby, w tym kierowca, trafili do szpitali. Zarówno kierowca busa, jak i kierowca tira byli trzeźwi — relacjonował reporter TVN24 obecny na miejscu zdarzenia.

Na miejsce wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, którego śmigłowiec przetransportował rannych do szpitali.

Nie jest jasne, dlaczego bus oznakowany logiem firmy kurierskiej przewoził w nocy osiem osób. RMF FM informuje, że ciężarówka była zepsuta. Obecnie służby badają, czy pojazd miał włączone światła awaryjne i czy na drodze ustawiony był trójkąt ostrzegawczy. Choć bus był oklejony logotypem firmy InPost, nie miał z nią żadnego formalnego związku.

— Składamy kondolencje i wyrazy współczucia rodzinom ofiar dzisiejszego wypadku. Samochód, który uczestniczył w dniu 15 maja 2025 r., w pobliżu miejscowości Konotopa pod Warszawą w wypadku komunikacyjnym, nie jest w żaden sposób związany z InPost. Pilnie pracujemy nad ustaleniem, dlaczego, mimo obowiązujących umów, okleina nie została zdjęta z samochodu w momencie zakończenia współpracy w roku 2022 — przekazał w odpowiedzi na pytania Onetu rzecznik prasowy firmy InPost, Wojciech Kądziołka.

źródło: Onet