Strategiczny olsztyński wiadukt do remontu [ZDJĘCIA]
2025-05-12 18:00:59(ost. akt: 2025-05-12 15:06:57)
Wiadukt łączący centrum Olsztyna z Zatorzem w ciągu ulicy Limanowskiego doczeka się remontu. Dla kierowców oznacza to poważne utrudnienia.
Powstał 60 lat temu, a codziennie przejeżdżają nim tysiące mieszkańców Olsztyna. Wiadukt im. Powstańców Węgierskich 1956 roku, to dla znacznej części mieszkańców stolicy Warmii i Mazur obowiązkowy punkt podczas codziennej drogi do pracy, szkoły czy na zakupy.
Na pierwszy rzut oka widać, że obiekt lata świetności ma już za sobą, a jego stan techniczny pozostawia wiele do życzenia. Zły stan wiaduktu w ciągu ulicy Limanowskiego już od wielu lat spędza drogowcom sen z powiek. Jego specyficzna konstrukcja z tzw. kablobetonu ulega stopniowej degradacji i stąd konieczność remontu.
Ekspertyza sprzed dwóch lat
W 2023 roku drogowcy otrzymali ekspertyzę, której autorzy wykazali jakie elementy należy naprawić, poprawić i wymienić, żeby wiadukt im. Powstańców Węgierskich 1956 roku nadal był bezpieczny dla użytkowników. Na podstawie przeprowadzonych inwentaryzacji, badań oraz obliczeń statyczno-wytrzymałościowych konstrukcji ustalono, że eksploatacja obiektu może odbywać się w chwili obecnej bez wprowadzania dodatkowych ograniczeń.
Jednak w trakcie szczegółowej kontroli stwierdzono występowanie uszkodzeń w postaci ubytków betonu, pęknięć, odspajania się otuliny betonowej, korozji powierzchniowej i lokalnie wżerowej.
W trakcie oględzin okazało się także, że doszło również do uszkodzenia przegubów i łożysk spowodowanych nieszczelnym przykryciem dylatacyjnym.
Eksperci ostrzegli jednak drogowców, że dalsza degradacja konstrukcji może prowadzić do obniżenia nośności obiektu, a następnie spowodować jego awarię.
Eksperci ostrzegli jednak drogowców, że dalsza degradacja konstrukcji może prowadzić do obniżenia nośności obiektu, a następnie spowodować jego awarię.
— "Dalszy brak podejmowania jakichkolwiek działań remontowych lub modernizacyjnych, mających na celu wyeliminowanie głównych nieprawidłowości obiektu, jakimi są przecieki przez przerwy dylatacyjne i uszkodzenia przegubów, powoduje degradację konstrukcji nośnej i w ostateczności może doprowadzić do jej awarii" — czytamy w dokumencie.
Drogowcy rozpisali przetarg
Po wielu latach w końcu drogowcy zabierają się za naprawę tego strategicznego połączenia komunikacyjnego w Olsztynie. W tej sprawie Zarząd Dróg Zieleni i Transportu w Olsztynie właśnie rozpisał przetarg. Zakres planowanych prac jest bardzo duży.
— "W ramach remontu wiaduktu planuje się wykonanie nowego przykrycia szczeliny dylatacyjnej; skucie odspajających się i spękanych fragmentów betonu konstrukcji nośnej przęsła i uzupełnienie zaprawami" — czytamy w zamówieniu.
To podwyższenie balustrady do wysokości 1,3 m i odnowienie powłoki antykorozyjnej na tej konstrukcji.
— Podwyższenie 12 osłon przeciwporażeniowych do wysokości 2,1 m; uzupełnienie prześwitów pomiędzy słupami latarni a osłonami przeciwporażeniowymi; wymiana jednej skorodowanej osłon — informują drogowcy o zakresie dalszych robót.
Praca na wiadukcie Powstańców Węgierskich 1956 w ciągu ul. Limanowskiego w Olsztynie mogą rozpocząć się na początku drugiej połowy roku.
— Termin składania ofert w tym przetargu wyznaczono na 26 maja — informuje Michał Koronowski, rzecznik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie.
Na pewno roboty spowodują poważne utrudnienia w ruchu. Już teraz, szczególnie w godzinach największego nasilenia ruchu, korkuje się ul. Limanowskiego i sam wiadukt.
— Planowane prace zakładają wyłączenie poszczególnych pasów jezdni. Ruch będzie odbywał się w jednym kierunku w każdą stronę — zapowiada Koronowski.
Trwa budowa nowego obiektu
Zupełnie nowy wiadukt powstaje obecnie na Tracku. Prace trwają. Termin ich zakończenia wyznaczono na luty 2026 roku. Koszt całej inwestycji został oszacowany na 8,5 mln zł. Kładka na Tracku jest jedynym wygodnym przejściem dla osób mieszkających w pobliżu dworku Grzymałów, które często korzystają z niej, by dostać się do miasta. Niestety, jej stan techniczny pozostawia wiele do życzenia – drewniana konstrukcja nosi ślady wieloletniego zużycia. Pieniądze Olsztyn otrzymał z Programu Inwestycji Strategicznych.
Było to 5 mln złotych. Koszt inwestycji ma wynieść 8,5 mln zł. Według planów wiadukt na Tracku ma mieć ok. 36 metrów rozpiętości i 30 ton nośności. Nad torami mają przebiegać dwa pasy ruchu po 3 metry oraz trzymetrowy ciąg pieszo-rowerowy. Dodatkowo powstanie fragment jezdni: ok. 10 metrów do ul. Trackiej i 60 metrów w kierunku południowym.
Nowe połączenie z Zatorzem
W planach jest także wybudowanie połączenia ul. Lubelskiej z ul. Zientary-Malewskiej. Obiekt ma mieć 32 metry długości i 14 m. szerokości. Dodatkowo inwestycja obejmuje wybudowanie ponad 1,3-kilometrowej długości ulicy wraz z drogą dla pieszych i rowerów, która połączy ul. Zientary-Malewskiej z węzłem Wschód na południowej obwodnicy Olsztyna, a także zaprojektowanie i wykonanie rozbudowy ul. Zientary-Malewskiej na odcinku od ulicy Jeżynowej do ronda, które powstało między ul. Jesienną a Tracką. Umowa na wykonanie tego połączenia została podpisana pod koniec 2024 roku.
— Ta inwestycja jest dla nas szczególnie ważna — powiedział prezydent Olsztyna, Robert Szewczyk. — Mieszkańcy osiedli położonymi za torami oczekują tego rodzaju przedsięwzięć, szczególnie drogowych, związanych z infrastrukturą. Tunel drogowy pod torami kolejowymi połączy wschodnią obwodnicę miasta z tą częścią miasta. Cieszę się, że ta inwestycja dojdzie do skutku.
Grzegorz Szydłowski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez