Miasto ma problem z zabytkową kamienicą w centrum Olsztyna
2025-05-10 20:00:00(ost. akt: 2025-05-09 13:59:54)
Władze Olsztyna zastanawiają się nad tym, co zrobić z zabytkową kamienicą przy ulicy Mickiewicza w Olsztynie. Na pewno nie nadaje się ona obecnie do zamieszkania.
Sprawa dotyczy kamienicy przy ulicy Mickiewicza 27. To charakterystyczny budynek w Śródmieściu. Została wybudowania z myślą o wynajmie mieszkań. Jej właścicielem do 1945 roku był mistrz budowlany Antoni Swierzewski. Duże lokale, do których wiódł przestronny korytarz od ulicy Mickiewicza, z reguły wynajmowali urzędnicy i nauczyciele. Od podwórza znajdowało się osobne wejście prowadzące do małych mieszkań, zajmowanych przez rzemieślników, rencistów i wdowy. Na jednej z elewacji znajduje się rzeźba przedstawiająca brodatego mężczyznę w szynelu i służbowej czapce z laską w jednej ręce oraz latarnią w drugiej, z przypiętym do pasa pękiem kluczy i trąbką, a wszystko na tle drewnianych, okutych ćwiekami wrót. Od tej postaci wzięła się nazwa Willa ze Strażnikiem.
Przypuszcza się, iż autor dzieła (nieznany) celowo przedstawił postać strażnika miejskiego strzegącego na rogatkach dostępu do miasta. Wówczas był to bowiem jeden z ostatnich domów czynszowych w tej części Olsztyna.
Po II wojnie światowej duże mieszkania zostały podzielone na mniejsze lokale kwaterunkowe. W części budynku ulokowano również jedną z filii miejskiej biblioteki. Urządzono dla niej osobne wejście przez loggię na parterze.
Początkowo była tu wypożyczalnia książek dla dorosłych i młodzieży, a od 1966 roku Biblioteka dla Dzieci i Młodzieży. Mieściły się tam także mieszkania komunalne. Najemcy zostali jednak wykwaterowani. Teraz budynek stoi pusty.
– Zapadła decyzja o wykwaterowaniu lokatorów ze względu na stan budynku – mówi Zbigniew Karpowicz, dyrektor Zakładu Budynków i Lokali Komunalnych.
Niedawno odbyła się wizja lokalna w Willi ze Strażnikiem.
– To kamienica będąca w nie najlepszym stanie. Wymaga bardzo dużych, liczonych w kilkunastu milionach złotych inwestycji. Chcielibyśmy, by była ozdobą naszego miasta. Obejrzeliśmy ją, by dowiedzieć się, jak można ten budynek zagospodarować – albo na własne potrzeby, albo poszukać inwestora, który zadba o ten budynek. To wszystko jednak trzeba skalkulować – mówi prezydent Olsztyna Robert Szewczyk.
Jednym z pomysłów jest zamiana kamienicy na jedną z nieruchomości znajdujących się na gruntach skarbu państwa.
gs
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez