„Biebrza” i „Rybak” przez Pisz tylko w wakacje?
2025-04-24 20:00:00(ost. akt: 2025-04-24 14:44:29)
W Piszu do pociągów PKP Intercity wsiądziemy tylko w wakacje, bo po zakończeniu modernizacji kolejowej linii 38 całoroczne kursy pociągów dalekobieżnych „Biebrza” i „Rybak” znikną z trasy Ełk – Pisz – Szczytno – Olsztyn. Piszanie nie chcą likwidacji połączeń: — to duża strata nie tylko dla mieszkańców Pisza i powiatu, ale także dla całego regionu.
Pociągi TLK „Biebrza” Warszawa – Gdynia i TLK „Rybak” Szczecin – Białystok już kilka lat (od 13 grudnia 2020 roku) są kierowane objazdem: pomiędzy Olsztynem i Ełkiem zamiast przez Giżycko jadą przez Szczytno i Pisz z wykorzystaniem linii 219 (przypomnijmy: linia 219 przeszła w ostatnich latach wartą ok. 300 mln zł gruntowną modernizację).
Są to jedyne całoroczne połączenia dalekobieżne na tej trasie, które pozwalają mieszkańcom na dogodny dojazd do Gdyni, Szczecina czy Białegostoku. Wkrótce jednak ten odcinek w okresach poza wakacjami ma być pozbawiony połączeń PKP Intercity.
– Zgodnie z planem transportowym, który stanowi podstawę do określania tras tworzących sieć połączeń międzywojewódzkich i międzynarodowych, stacja Pisz jest przewidziana do obsługi połączeniami sezonowymi – kilka dni temu powiedziała Anna Szumańska, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury.
Jak podała, resort planuje zrezygnować z dalszego dotowania całorocznych pociągów dalekobieżnych zatrzymujących się nie tylko w Piszu, ale i w Szczytnie, Rucianem-Nidzie czy Białej Piskiej.
Takie rozwiązanie nie zadowala mieszkańców powiatu piskiego. Nie chcą, by pociągi zniknęły z Pisza, bo dzięki nim mogą dojeżdżać do dużych polskich miast. W naszej redakcji rozdzwoniły się w tej sprawie telefony.
Jedna z Czytelniczek (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) poprosiła o pomoc: — Likwidacja połączeń byłaby dla nas, mieszkańców, wielkim kłopotem. Korzysta z nich bardzo dużo ludzi. To są m.in. studenci, którzy jeżdżą w kierunku Gdańska czy Szczecina. Wiele osób dojeżdża też do lekarzy specjalistów w Białymstoku. Byłaby to strata nie tylko dla mieszkańców Pisza i powiatu, ale także dla całego regionu. Co na to nasze władze: burmistrz, radni? Jak zajdzie potrzeba, będziemy protestować. Proszę nam pomóc w nagłośnieniu sprawy.
Czy protest mieszkańców zmieni decyzję Ministerstwa Infrastruktury? Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że sprawą likwidacji pociągów dalekobieżnych „Biebrza” i „Rybak” prawdopodobnie zajmują się już gminne władze.
Dla potwierdzenia tych informacji, we wtorek, 8 kwietnia, wysłaliśmy zapytanie do burmistrza Pisza. Oto jego treść:
„Jak poinformowało Ministerstwo Infrastruktury, po zakończeniu modernizacji mazurskiego fragmentu linii kolejowej 38 planuje się, że całoroczne kursy pociągów dalekobieżnych „Biebrza” i „Rybak” znikną z trasy Ełk – Pisz – Szczytno – Olsztyn, resort planuje bowiem zrezygnować z dalszego dotowania całorocznych pociągów dalekobieżnych zatrzymujących się w Piszu. Mieszkańcy chcą jednak ich utrzymania i do naszej redakcji zgłaszają prośby o interwencję.
W związku z tym prosimy o udzielenie informacji prasowej na ten temat, a w szczególności odpowiedzi na pytanie: Czy Gmina Pisz planuje podjęcie jakichkolwiek działań dotyczących całorocznego utrzymania kursów w/w pociągów? Jeśli tak, to jakie to będą działania i kiedy one nastąpią? Jeśli nie, to prosimy o uzasadnienie decyzji.”
Czekamy na odpowiedź, do tematu wrócimy.
Elżbieta Żywczyk
„Jak poinformowało Ministerstwo Infrastruktury, po zakończeniu modernizacji mazurskiego fragmentu linii kolejowej 38 planuje się, że całoroczne kursy pociągów dalekobieżnych „Biebrza” i „Rybak” znikną z trasy Ełk – Pisz – Szczytno – Olsztyn, resort planuje bowiem zrezygnować z dalszego dotowania całorocznych pociągów dalekobieżnych zatrzymujących się w Piszu. Mieszkańcy chcą jednak ich utrzymania i do naszej redakcji zgłaszają prośby o interwencję.
W związku z tym prosimy o udzielenie informacji prasowej na ten temat, a w szczególności odpowiedzi na pytanie: Czy Gmina Pisz planuje podjęcie jakichkolwiek działań dotyczących całorocznego utrzymania kursów w/w pociągów? Jeśli tak, to jakie to będą działania i kiedy one nastąpią? Jeśli nie, to prosimy o uzasadnienie decyzji.”
Czekamy na odpowiedź, do tematu wrócimy.
Elżbieta Żywczyk
Modernizacja linii kolejowej 38 Białystok – Głomno – granica państwa na odcinku Ełk – Giżycko – Korsze zmierza już do końca. W czerwcu tego roku pociągi mają po kilkuletniej przerwie powrócić do Giżycka od strony Ełku. W grudniu otwarty ma być zaś fragment Giżycko – Korsze. Trasa zostanie też zelektryfikowana, co ułatwi przewoźnikom jej obsługę. Niemal pewnym jest, że po zakończeniu inwestycji nie zwiększy się względem stanu sprzed rozpoczęcia modernizacji oferta połączeń regionalnych. Nie jest natomiast pewne, jak będzie się kształtować rozkład jazdy pociągów dalekobieżnych. – Po zakończeniu elektryfikacji planujemy wraz z PKP Intercity obsługę odcinka Ełk – Giżycko – Korsze za pomocą lokomotyw elektrycznych – wyjaśniła przedstawicielka Ministerstwa Infrastruktury. Jak podkreśliła, wciąż trwa proces konstrukcji kolejnego rozkładu rocznego, w związku z czym niemożliwe jest udzielenie wiążących odpowiedzi dotyczących jego kształtu. W okresie po otwarciu odcinka Ełk – Giżycko, ale przed udostępnieniem przewoźnikom sieci trakcyjnej na całej modernizowanej trasie, pasażerowie nie powinni natomiast spodziewać się istotnych udogodnień. Do czasu elektryfikacji do obsługi pozostają dwie pary pociągów: „Biebrza” i „Rybak. |
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez