Amy Isabel, czyli potęga miłości

2025-04-14 10:00:00(ost. akt: 2025-04-14 10:44:59)

Autor zdjęcia: Freepik

To historia na wskroś wyjątkowa. To historia o sile siostrzanej miłości. To też historia o sile instynktu macierzyńskiego. A do tego jawny dowód na z dawna znaną prawdę: jak kobieta się uprze — nic nie jest w stanie jej powstrzymać…!
Lekarze nazywają Amy Isabel „małym cudem” — bo to pierwsze dziecko urodzone w Wielkiej Brytanii przez kobietę z przeszczepioną macicą, pochodzącą od dawczyni. Mama dziecka, Grace Davidson ma 36 lat. Urodziła się bez funkcjonującej macicy — gdy była nastolatką, zdiagnozowano u niej rzadką chorobę, która uniemożliwiła jej posiadanie macicy. W 2023 roku otrzymała narząd swojej siostry — był to wówczas jedyny udany przeszczep macicy w Wielkiej Brytanii. Dwa lata po tej pionierskiej operacji, w lutym 2025 r., Grace urodziła swoje pierwsze dziecko. Ona i jej mąż, Angus, 37 lat, nazwali swoją córkę Amy Isabel na cześć siostry Grace, która oddała jej macicę. Z kolei ‘Isabel’ to imię chirurg, która kierowała zespołem transplantacyjnym, Isabel Quiroga.

Jak przyznaje mama Grace, trzymanie małej Amy, która w chwili porodu ważyła nieco ponad dwa kilogramy (czyli cztery i pół funta), po raz pierwszy było „niesamowite” i „surrealistyczne”. — I dość przytłaczające — dodaje. — Bo nigdy nawet nie pozwalaliśmy sobie na wyobrażenia, jak to będzie, gdy ona już tu będzie. To było naprawdę cudowne.

Teraz Grace i Angus, którzy mieszkają w północnym Londynie, ale pochodzą ze Szkocji, mają nadzieję na drugie dziecko, również dzięki przeszczepionej macicy. Para początkowo chciała pozostać anonimowa, ale po bezpiecznym przyjściu na świat małej Amy Isabel oboje rodzice chętnie dzielą się mediach swoimi emocjami o „małym cudzie”. — Moment przyjścia córki na świat był bardzo emocjonalny. Czekając tak długo, dziwnie jest pojąć, że wreszcie nadchodzi ten moment, kiedy poznasz swoją córkę — wspomina Angus Davidson, ojciec Amy Isabel.

Co mówią lekarze?
Zespół chirurgów opiekujących się zarówno Grace, jak i jej siostrą Amy, przyznał, że od czasu przeszczepu Grace przeprowadzili trzy kolejne przeszczepy macicy, wykorzystując zmarłych dawców. Łącznie zamierzają przeprowadzić 15 przeszczepów w ramach prowadzonego właśnie programu klinicznego.

Grace urodziła się z rzadką chorobą, zespołem Mayera-Rokitansky’ego-Küstera-Hausera (MRKH), w którym macica jest nieobecna lub słabo rozwinięta, ale za to funkcjonują jajniki. Kiedy BBC rozmawiało z nią po raz pierwszy w 2018 r., miała nadzieję, że jej matka mogłaby oddać jej macicę, aby umożliwić jej posiadanie dzieci — ale okazało się, że to niemożliwe.

Ponownie Grace i Angus spotkali się z dziennikarzami w 2019 r. — w czasie, gdy jedna z dwóch sióstr Grace, Amy Purdie, przechodziła ocenę, która miała potwierdzić (lub wykluczyć) możliwość oddania swojej macicy siostrze. Zwłaszcza że Amy i jej mąż mieli już dwójkę dzieci i więcej nie planowali.

Przed operacją obie siostry przeszły mnóstwo badań. Wcześnie Grace i Angus również przeszli całą terapię leczenia niepłodności. Grace mówi, że dano jej możliwość wyboru macierzyństwa zastępczego lub adopcji, ale noszenie własnego dziecka wydawało się „naprawdę ważne”. — Zawsze miałam instynkt macierzyński. Ale przez lata go tłumiłam, ponieważ było to zbyt bolesne.

Przeszczepy macicy: jak to działa?
Pierwsze dziecko urodzone w wyniku przeszczepu macicy przyszło na świat w 2014 r. w Szwecji. Od tego czasu przeprowadzono około 135 takich przeszczepów w kilkunastu krajach, w tym w USA, Chinach, Francji, Niemczech, Indiach i Turcji. Dzięki nim urodziło się około 65 dzieci.

Pierwotnie planowana na koniec 2019 roku operacja przeszczepu sióstr Grace i Amy nie doszła do skutku, a następnie, przez kilka lat podczas stała pod znakiem zapytania z powodu pandemii covid. Kiedy w końcu do tego doszło, w lutym 2023 r., zespół ponad 30 lekarzy potrzebował około 17 godzin, aby usunąć macicę Amy i przeszczepić ją Grace.

Isabel Quiroga, chirurg, która kierowała zespołem transplantacyjnym w Churchill Hospital w Oksfordzie, mówi, że chociaż zabieg wiązał się z ryzykiem dla obu sióstr, „poprawiał jednak komfort życia ich obu i tworzył nowe życie — i nie można mieć nic lepszego”. Z kolei dawczyni (i ciotka) Amy mówi, że nie czuła poczucia straty, jakiego doświadczają niektóre kobiety po histerektomii, ze względu na „radykalne” i natychmiastowe korzyści dla jej siostry. W ciągu dwóch tygodni od przeszczepu Grace dostała pierwszą miesiączkę i zaszła w ciążę podczas pierwszej próby zapłodnienia in vitro. — To było niesamowite: poczuć pierwsze kopnięcie dziecka. Cała ciąża była naprawdę wyjątkowa — wspomina Grace.
Mała Amy urodziła się przez cesarskie cięcie w szpitalu Queen Charlotte's w zachodnim Londynie 27 lutego. — To był niesamowity moment, pełen radości — mówi dr Isabel Quiroga.

— Chcielibyśmy złożyć ogromne gratulacje rodzicom i życzyć wszystkiego dobrego matce i dziecku. Chcielibyśmy również docenić niesamowitą pracę zespołu klinicznego, a co najważniejsze, uhonorować żyjącego dawcę za „dar” macicy, przekazanej za specjalną zgodą na potrzeby tego programu badawczego — powiedział Prof. Derek Manas, dyrektor medyczny NHS ds. donacji i przeszczepów narządów i tkanek.

Nadzieja na kolejny „mały cud”
Grace i Angus mówią, że mają nadzieję na drugie dziecko — gdy tylko zespół medyczny uzna, że nadszedł właściwy czas.

Po urodzeniu drugiego dziecka macica zostanie usunięta. Pozwoli to Grace zaprzestać codziennego przyjmowania leków immunosupresyjnych, na które obecnie jest skazana, by mieć pewność, że jej organizm nie odrzuci macicy siostry. Przyjmowanie tych leków może zwiększać ryzyko zachorowania na niektóre nowotwory, zwłaszcza jeśli są przyjmowane przez wiele lat — ale chirurg Isabel Quiroga mówi, że ryzyko to powinno powrócić do wartości wyjściowych po usunięciu macicy.

Zespołem pobierania organów kierował prof. Richard Smith, chirurg ginekologiczny w Imperial College Healthcare. Mówi, że jego zespół jest zachwycony narodzinami małej Amy Isabel. — Nie często brakuje mi słów, ale kiedy dziecko się urodziło, byłem bez słowa — tamtego dnia na sali operacyjnej było mnóstwo łez. Cała ta sytuacja jest zdumiewająca i niesamowicie wzruszająca. Narodziny Amy Isabel dadzą nadzieję wielu z 15 tysięcy kobiet w Wielkiej Brytanii w wieku rozrodczym, których macica nie funkcjonuje, a z których około 5 tysięcy urodziło się w ogóle bez macicy. Około 10 kobiet ma zarodki w magazynie lub przechodzi leczenie niepłodności, co jest warunkiem koniecznym do rozważenia przeszczepu macicy. Każdy przeszczep kosztuje około 30 tysięcy funtów, mówi, a nasza organizacja ma wystarczające fundusze, by wykonać jeszcze dwa.

Prof. Smith badania nad przeszczepem macicy prowadzi od ponad dwóch dekad. Ale kieruje też organizacją charytatywną Womb Transplant UK, która pokryła koszty operacji przeszczepu Grace na rzecz NHS. Cały personel medyczny poświęcił swój czas za darmo.

Zespół chirurgów ma pozwolenie na wykonanie 15 przeszczepów macicy w ramach badania klinicznego, z czego pięć z udziałem żywych i 10 z martwymi dawcami. Nie podano żadnych szczegółów na temat trzech kobiet, które do tej pory otrzymały macice od zmarłych dawców narządów. NHS Blood and Transplant poinformowało BBC, że na tak rzadkie donacje wymagana jest dodatkowa zgoda rodzin.

Nigdy
Ojciec małej Amy, Angus, mówi, że on i Grace nigdy nie będą w stanie wystarczająco podziękować siostrze swojej żony za umożliwienie im zostania rodzicami. — Było zatem absolutnie oczywiste, że nazwiemy Amy po jej ciotce.
Dla Grace posiadanie małej Amy jeszcze bardziej zbliżyło ją do siostry. — Niesamowicie trudno było mi pozwolić jej zrobić to dla mnie. To ogromny akt siostrzanej miłości.

Magdalena Maria Bukowiecka
Korzystałam z materiałów BBC, The Guardian i wombtransplantuk.org.