"Warmia to potęga. Kto nie wierzy, niech się chowa". Influencerka w wyjątkowy sposób promuje region
2025-04-09 20:00:30(ost. akt: 2025-04-09 15:00:13)
Warmia jest żywa, kolorowa i absolutnie nie nudna — udowadnia to Kasia Kosmos, influencerka i projektantka, która podbiła TikToka filmami w tradycyjnym stroju warmińskim. Teraz idzie o krok dalej — właśnie wypuściła dwie piosenki promujące Warmię i jej wyjątkową kulturę.
Warmia to nie tylko piękne krajobrazy i spokojne wsie — to również żywa kultura, która może inspirować także dziś. Udowadnia to Kasia Kosmos, influencerka i projektantka, która z pasją promuje warmińską tożsamość w nowoczesnym wydaniu.
— „To jest Warmia!”. To zdanie wykrzykuję pod koniec filmu, na którym prowadzony przeze mnie za rękę kamerzysta, bezczelnie mówi, że fajnie mamy „na tych Mazurach” — mówi Kasia Kosmos.
Autorka viralowego filmu, który zdobył niemal 2,5 miliona wyświetleń, w humorystyczny sposób reaguje na powszechny błąd mylenia Warmii z Mazurami. Choć jej filmu nie są materiałami edukacyjnymi, ich prostota, szczerość i zaskakujący wydźwięk przyciągnęły ogromną uwagę internautów. W wyniku tego powstała prawdziwa lawina komentarzy i dyskusji. Mimo że nie jest historykiem ani specjalistą, jej kampania opiera się na przyciąganiu uwagi oraz inspirowaniu widzów do dalszego zgłębiania tematu.
Kiedy stała się tak zagorzałą Warmiaczką?
— Warmiaczką jestem z domu i od urodzenia, więc to jest po prostu moja tożsamość, ale rzeczywiście entuzjazm do tematu dojrzewał stopniowo. Paradoksalnie prawdziwa fascynacja zaczęła się na emigracji, kiedy dopadła mnie tęsknota za krajem. Nie żałuję opuszczenia gniazda, lat studiów, poznawania ludzi, nowego miasta, imprezowania, ale taki styl życia przestał być już dla mnie atrakcyjny. Odpaliła mi się nostalgia za krajobrazem, jeziorami. Wreszcie zdałam sobie sprawę, że płaskie tereny wzbudzają we mnie niepokój, miasto bez jezior jest wybrakowane, zima bez śniegu to tragedia, a ludzka mentalność też jest jakaś inna i mi nie pasuje. Kiedy to wszystko zauważyłam, zrozumiałam, jak bardzo jestem związana z Warmią. Czarę goryczy przelała sytuacja, kiedy kolejny raz musiałam tłumaczyć, że Olsztyn to nie Mazury. Pomyślałam, że Warmia się sama nie obroni więc postanowiłam zaprzęgnąć wszystkie moje social mediowe moce i ruszyć na marketingową odsiecz. Pierwsze wygrane bitwy już za mną, ale do przebicia hasła „Mazury cud natury”, które wpisało się w świadomość Polaków, jeszcze daleko — mówiła w rozmowie z Gazetą Olsztyńską Kasia Kosmos.
Zabawne filmiki i działanie w social mediach to nie tylko jej misja, ale także pasja.
— Ja to uwielbiam robić, więc jestem autentyczna. To fascynujące, że mogę bawić się formą, stylem, humorem, a jednocześnie przemycać wiedzę o moim regionie i budować świadomość. Nie będę ukrywać – bez polubień czy większego zasięgu, byłoby mi trudno utrzymać entuzjazm. Jednak wiem, że w tym wszystkim Warmia zyskuje — opowiada twórczyni Gazecie Olsztyńskiej.
Oprócz zabawnych filmików w sieci pojawiły się dwie piosenki influencerki, które opisują dobrodziejstwa Warmii. Każda z nich posiada klip video. Są to jednak wyjątkowe na swój sposób utwory. Dlaczego?
— Powstał teledysk do piosenki, której… nigdy nie napisałam. AI & Prompt Therapy zrobili to za mnie. Tekst, melodia, podkład – wszystko wygenerowane — pisze w swoich social mediach Kasia Kosmos. — To moje nagrania zmiksowane z tym, co stworzył algorytm. Śpiewam do kamery, a algorytm tworzy wizję. Łączymy autentyczne z wirtualnym, emocje z kodem, człowieka ze “sztuczną inteligencją”. Eksperyment? Sztuka? Cyfrowa iluzja? Fascynuje mnie to i przeraża jednocześnie. Czy AI potrafi oddać emocje? Czy tworzy sztukę, czy tylko jej imitację? Gdzie leży granica między kreatywnością a algorytmem?
Pierwszy z kawałków to “Warmia to the moon”. Opowiada o zieleni Warmii, złotych polach zboża, czystych jeziorach, kulturze i tradycji.
“Warmia to potęga. Kto nie wierzy, niech się chowa” — śpiewa artystka.
Idąc za ciosem influencerka wraz z Prompt Therapy wygenerowali, metodą wielu prób i błędów, kolejny kawałek. A opisują go tak: “Make Warmia Great Again” to dziwny miks folkloru, rapu, ironii, teorii spiskowych i prawdziwej tęsknoty za Warmią, która zasługuje na więcej... więcej beatu, więcej tańca, więcej fleszu!
Czepiec na głowie
Znak, że czas już wstać
Stara Warmia żyje
Słychać dzwony w tle gdzieś tam
Lasy szumią
Jeziora to szklane drzwi
Masonu tu byli
Może wciąż są, kto to wie ziom
Znak, że czas już wstać
Stara Warmia żyje
Słychać dzwony w tle gdzieś tam
Lasy szumią
Jeziora to szklane drzwi
Masonu tu byli
Może wciąż są, kto to wie ziom
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez