Stopy procentowe w USA bez zmian. Jak zareagowały na to rynki?

2025-04-07 09:04:06(ost. akt: 2025-04-07 14:19:17)   Artykuł sponsorowany
Po wielu spekulacjach stało się jasne – amerykański System Rezerwy Federalnej (FED) utrzymał stopy procentowe na dotychczasowym poziomie, choć wiele osób spodziewało się, że w tym względzie mogą pojawić wyczekiwane od dawna obniżki. Skąd więc taka decyzja? W największym uproszczeniu zadecydowała o tym wciąż bardzo niepewna i budząca wątpliwości polityka Donalda Trumpa. Rynki musiały w związku z tym ostudzić swoje gorące nastroje.
Utrzymane stopy procentowe w USA wynoszą od 4,25 do 4,5 proc. Ostatnia zmiana miała miejsce w listopadzie zeszłego roku, kiedy to FED zdecydował się na odważny krok i obniżenie stóp z przedziału 4,5-4,75 proc. Większość inwestorów spodziewała się, że tym razem na kolejne spadki nie ma co liczyć. Z drugiej strony część ekspertów, ekonomistów oraz traderów spekulowała, że być może FED ogłosi kolejne obniżki w związku ze zmieniającą się polityką wewnętrzną Stanów Zjednoczonych, odczuwalne spowolnienie gospodarcze, ryzyko recesji technicznej czy wciąż rosnącą (choć ustabilizowaną) inflację.

Dlaczego FED utrzymał stopy na dotychczasowym poziomie?

Głównym powodem tej decyzji była ostrożność wobec niepewności gospodarczej oraz chęć dalszego monitorowania sytuacji inflacyjnej i wzrostu gospodarczego. Choć pojawiły się sygnały spowolnienia i obawy związane z wpływem taryf celnych wprowadzonych przez administrację Donalda Trumpa, FED uznał, że inflacja wciąż pozostaje powyżej docelowego poziomu i zbyt szybkie luzowanie polityki mogłoby ją ponownie rozgrzać. Dodatkowo bank centralny chciał uniknąć wysyłania mieszanych sygnałów na rynek i poczekać na kolejne dane, które potwierdzą albo wykluczą potrzebę działania. Decyzja ta pokazuje wyważone podejście FED-u — gotowość do reagowania, ale bez pochopnych ruchów w sytuacji dużej niepewności.
Jasna wskazówka dla rynków
Decyzja FED to bardzo jasna wskazówka dla rynków finansowych. System Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że nie zamierza działać pod publikę i nastroje społecznie niepoparte twardymi danymi analitycznymi. Innymi słowy, rynki dostały sygnał: „Spodziewajcie się, że stopy zostaną wyżej na dłużej, dopóki dane nie wymuszą zmiany.”
To też trochę chłodzenie nastrojów, bo część inwestorów zaczęła grać pod szybkie łagodzenie polityki. Teraz wiadomo, że FED czeka na konkrety, a nie działa na bazie emocji czy krótkoterminowych wahań.

Reakcje nerwowe, ale bez dużych wahań

Rynki finansowe zareagowały na decyzję FED o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie początkową nerwowością, jednak ostatecznie przyjęły ją ze zrozumieniem. Po ogłoszeniu decyzji indeksy giełdowe, takie jak S&P 500 i Nasdaq, odnotowały lekkie spadki, a rentowności amerykańskich obligacji wzrosły, sygnalizując rozczarowanie brakiem oczekiwanej obniżki.
Jednak podczas konferencji prasowej przewodniczący Jerome Powell podkreślił elastyczne podejście FED, gotowe reagować na pogarszające się dane gospodarcze. To ostudziło nastroje i sprawiło, że rynek wycenił ewentualne cięcia stóp dopiero na drugą połowę 2025 roku. Ostatecznie dolar ustabilizował się, a indeksy giełdowe szybko odrobiły straty, pokazując, że inwestorzy zinterpretowali decyzję jako sygnał ostrożności, ale nie zamknięcia drzwi przed przyszłymi zmianami polityki monetarnej.

Co to oznacza dla inwestorów?
Decyzja FED o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian oznacza dla wszelkich inwestorów, również tych zaangażowanych w handel CFD, okres podwyższonej zmienności i silnej reakcji rynków na dane makroekonomiczne. Stabilne stopy to sygnał, że FED przyjmuje pozycję obserwatora, który w odpowiednim momencie zareaguje poszczególnymi decyzjami na zmienną atmosferę ekonomiczną w kraju. Taka sytuacja sprzyja spekulacjom i krótkoterminowym ruchom na indeksach, walutach i surowcach. Dolar może pozostać silny, a rynek będzie uważnie śledził każde wystąpienie członków FED i publikacje gospodarcze, które mogą wywoływać dynamiczne zmiany, stanowiące okazję dla aktywnych traderów.

Kiedy można spodziewać się obniżek stóp w USA?

Obecnie rynek spodziewa się, że pierwsze obniżki stóp procentowych w USA mogą nastąpić dopiero w drugiej połowie 2025 roku. Choć wcześniej prognozowano możliwość cięć już wiosną, FED wyraźnie zdystansował się od dokonania takiego kroku. Kluczowe będą dane o inflacji — jeśli jej tempo wyraźnie spadnie, a wzrost gospodarczy zacznie hamować, bank centralny może rozpocząć łagodzenie polityki. Inna sprawa, że w każdej chwili ustabilizowaną sytuację gospodarczą może zaburzyć polityka Donalda Trumpa. Jak bowiem wiadomo, obecny prezydent USA znany jest z bezkompromisowych rozwiązań oraz posunięć. Trudno wyrokować, jakie decyzje zapadną z jego udziałem w najbliższej przyszłości. Pewne jest tylko to, że jakiekolwiek one nie będą, na pewno odcisną ślad na gospodarce amerykańskiej.

A co ze stopami w Polsce?

W Polsce stopy procentowe zostały ostatnio ogłoszone przez Radę Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w marcu 2025 roku i pozostają na poziomie 5,25 proc. Ostatnia zmiana miała miejsce październiku 2023 roku, kiedy RPP zdecydowała się na niespodziewaną obniżkę o 75 punktów bazowych. Od tamtej pory stopy pozostają stabilne, a Rada przyjęła wyczekującą postawę. W obecnym otoczeniu gospodarczym, przy wciąż podwyższonej inflacji i niepewności co do dalszego tempa wzrostu, eksperci przewidują, że kolejne decyzje będą zależeć od napływających danych. Scenariuszem bazowym na najbliższe miesiące jest utrzymanie stóp bez zmian, choć w drugiej połowie roku, jeśli inflacja zacznie wyraźnie spadać, możliwe będzie rozważanie stopniowego luzowania polityki monetarnej.