Nie miał prawa wyjechać na drogę. Policjanci z Olsztyna zatrzymali niebezpiecznego kierowcę

2025-03-27 08:00:00(ost. akt: 2025-03-26 15:12:53)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: KMP w Olsztynie

Ponadnormatywny ładunek, nadmiernie zużyte opony, brak badań technicznych przyczepy i nieskalibrowany tachograf, poza tym cieknący układ hydrauliczny dźwigu. Za kierownicą 54-latek bez karty kierowcy, ale za to z nieaktualnymi uprawnieniami do kierowania.
W poniedziałek (25 marca) mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie pracowali na obwodnicy Olsztyna i przyległych do niej węzłów. Do kontroli drogowej zatrzymali kierującego ciężarówką z podwójną przyczepą wypełnioną drewnem.

Już na pierwszy rzut oka widać było, że pojazd nie powinien wyjeżdżać w trasę – opony były nadmiernie zużyte, a z układu hydraulicznego dźwigu wyciekają płyny eksploatacyjne. Przy dokładniejszej kontroli pojazdu wyszło na jaw, że tak duży ładunek powinien być przewożony po uzyskaniu zgodny na transport ponadnormatywny, co kierowca zignorował.

Poza tym przyczepy nie były poddane okresowemu badaniu technicznemu w wyznaczonym terminie. Kierujący 54-latek nie korzystał w czasie jazdy z karty kierowcy, policjanci musieli zatem zatrzymać jego prawo jazdy, które i tak było nieważne, ponieważ minął termin przedłużenia uprawnień.

Policjanci skierują do sądu wniosek o ukaranie w sprawie prowadzenia pojazdu bez wymaganych uprawnień. Dokumenty związane z pozostałymi uchybieniami trafią do Inspekcji Ruchu Drogowego. Kierujący, jako właściciel firmy, do której należy pojazd, może się spodziewać kary w wysokości 17 000 zł.