Wojewoda warmińsko-mazurski spotkał się Magdą Gessler. O czym rozmawiali?

17 stycznia Radosław Król wojewoda warmińsko-mazurskil odwiedził Warszawę, gdzie uczestniczył zarówno w istotnych naradach, jak i kulinarnych odkryciach. Jak relacjonował w mediach społecznościowych, dzień rozpoczął od spotkania z wojewodami w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.

„Bez rewolucji, robimy swoje, sukcesywnie do przodu” – napisał Król, podsumowując naradę prowadzoną przez ministra Tomasza Siemoniaka. Wśród tematów znalazły się kwestie związane z bezpieczeństwem, rynkiem pracy oraz inwestycjami potrzebnymi dla regionu Warmii i Mazur. „Wzmacniamy region, a to mój główny cel” – dodał.

Po intensywnych rozmowach politycznych przyszedł czas na zupełnie inny rodzaj spotkania – kulinarną ucztę w Restauracji U Fukiera, prowadzonej przez Magdę Gessler. Jak zdradził Król, tematem rozmowy były mazurska dziczyzna i ryby. „Magda? Jak zwykle, wulkan energii i... totalnie zakręcona na punkcie dziczyzny. Dokładnie tak, jak i ja, choć nie sądziłem, że to możliwe!” – napisał z entuzjazmem.

Podsumowując dzień, zauważył, że zarówno w polityce, jak i w kuchni liczą się pasja i zaangażowanie. „Jak wiadomo, wszystko, co dobre, wymaga czasu. I w polityce, i w kuchni. Kiedy wkłada się w to całe serce i pasję, efekty bywają zdumiewające” – podkreślił.

To była wizyta łącząca sprawy państwowe z przyjemnościami dla podniebienia – dzień pełen ważnych decyzji i smakowych odkryć.