Powiat odrzucił wniosek prezydenta Olsztyna

2025-03-03 15:00:00(ost. akt: 2025-03-03 14:52:01)
Gmina Purda

Gmina Purda

Autor zdjęcia: Agnieszka Sprzączak

Radni powiatu olsztyńskiego odrzucili pismo prezydenta Olsztyna w sprawie wyrażenia opinii dotyczącej poszerzenia granic Olsztyna o tereny gminy Purda.
Sprawa była jednym z tematów posiedzenia rady powiatu olsztyńskiego.

— Jesteśmy jednym organizmem społecznym — mówi Krzysztof Kamiński, powiatowy radny PiS. — Nie możemy dopuścić, by mieszkańcy Starego Olsztyna siłą zostali przeniesieni do Olsztyna. Takie działania podejmowane nad głową słabszego prowadzi do zamętu i niepotrzebnych nerwów.

Starosta Andrzej Abako dodaje: — Jesteśmy gotowi na dialog. Nie raz pokazaliśmy, że przynosi to pozytywne efekty. Mam nadzieję, że zostaniemy zaproszeni do stołu, by wspólnie rozwiązać problemy Olsztyna.

Zdaniem radnego Marcina Frączka, działania władz Olsztyna stanowią groźny precedens. — Następnym krokiem może być propozycja przejęcia przez Olsztyn gruntów kolejnych gmin — stwierdził.

Zmienić przepisy

Rada powiatu odniosła się do uchwały Rady Miasta Olsztyna, która została przegłosowana na styczniowej sesji. Radni zdecydowali wtedy o „przystąpieniu do procesu zmiany granic administracyjnych miasta”. Jednocześnie zgodzili się na przeprowadzenie konsultacji wśród mieszkańców Olsztyna. Potrwają one od 24 lutego do 9 marca. Udział w konsultacjach będzie polegał na wyrażeniu opinii w formie odpowiedzi na pytanie: „Czy jesteś za zmianą granic miasta Olsztyna polegającą na włączeniu do obszaru miasta części obszaru gminy Purda, położonego w otoczeniu wsi Stary Olsztyn, o łącznej powierzchni 234,6834 ha?” poprzez umieszczenie w ankiecie znaku „X” w odpowiedniej rubryce: „Jestem za”, „Jestem przeciw” albo „Wstrzymuję się od głosu”.

— W konsekwencji żadna z przywołanych podstaw (prawnych — red.) nie zawiera delegacji Rady Miasta Olsztyna do podjęcia uchwały intencyjnej. Dlatego też wskazana uchwała jest najprawdopodobniej nieważna w całości — stwierdził Andrzej Abako, starosta olsztyński, którego zdaniem wojewoda powinien zwrócić uwagę na jeden z zapisów uchwały, która brzmi: „Rada Miasta Olsztyna potwierdza wszystkie dotychczasowe czynności prawne podjęte przez prezydenta Olsztyna w niniejszej sprawie”.

— Występując z tym pismem, prezydent Olsztyna nie posiadał legitymacji ze strony rady miasta do podejmowania jakichkolwiek działań formalnych w sprawie zmian granicy gminy (Purda — red.) — podkreśla starosta Abako.

Niezależenie od tego powiatowi radni przyjęli stanowiska w sprawie podjęcia prac legislacyjnych w zakresie zmiany przepisów dotyczących zmian granic jednostek samorządu terytorialnego. Chodzi o nowelizację ustaw m.in. o samorządzie gminnym. - Obecnie obowiązujące przepisy budzą wiele kontrowersji. Pozwalają Radzie Ministrów w sposób dobrowolny zmieniać granice samorządów. Bez możliwości odwołania. (...) Kluczowe opinie zainteresowanych samorządów i mieszkańców są pomijane - czytamy w uchwale powiatu olsztyńskiego.

Takie starania podjęły również władze gminy Purda, które w Warszawie spotkały się z parlamentarzystami. Dotyczyło "koniecznego ucywilizowania procedury zmian granic pomiędzy jednostkami samorządu terytorialnego".

— Mam nadzieję, że apele Trybunału Konstytucyjnego, Rzecznika Praw Obywatelskich oraz części środowisk samorządowych spotkają się wreszcie z adekwatną reakcją ze strony Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Sejm Rzeczypospolitej Polskiej — stwierdziła Teresa Chrostowska, wójt gminy Purda. — Spotkałam się także z samorządami, która mają podobne problemy. Gminy, które znalazły się w takiej sytuacji bankrutują. Nie dają sobie rady.

"Nie ma potrzeby sięgać po tereny Purdy"

Ze swojej strony powiat olsztyński podaje kolejne argumenty przeciwko zakusom władz Olsztyna na tereny gminy Purda.

— W granicach Olsztyna znajduje się 2089 hektarów gruntów rolnych, co stanowi ok. 24 proc. ogólnej powierzchni miasta – 8833 ha. 558 ha – jest własnością gminy Olsztyn (i nie są to jeziora, bo te należą do Wód Polskich). 264 ha w postaci 129 nieruchomości posiada Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa — wylicza Wojciech Szalkiewicz, rzecznik powiatu olsztyńskiego.

— Prezydent nie musi sięgać po tereny w innych gminach, aby jak twierdzi „Olsztyn mógł się rozwijać”.

Szalkiewicz dodaje, że w aktualnej – przyjętej we wrześniu 2022 roku – Strategii Rozwoju Olsztyna jest zapis, który stwierdza: „Olsztyn dysponuje wolnymi terenami inwestycyjnymi dostosowanymi do potrzeb różnych inwestorów".

— Część powierzchni wymaga dozbrojenia i objęcia miejskim planem zagospodarowania przestrzennego — zaznacza Szalkiewicz.

Przypomnijmy, że chodzi o tereny pomiędzy obecną południową granicą Olsztyna a obwodnicą, wchodzące obecnie w skład gminy Purda. To około 235 ha, których właścicielem jest w większości skarb państwa (175,59 ha – 74,59 proc.) oraz ROD „Krokus” (37,1 ha). Gmina Purda jest właścicielem 1,59 proc. tego obszaru, czyli 3,73 ha, na które w dużej mierze składają się drogi gminne. Te tereny
funkcjonalnie związane są z miastem i bezpośrednio z nim sąsiadują. Według projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, wyłożonego do publicznego wglądu w styczniu 2025 roku, miałyby one być przeznaczone m.in. na przemysł, usługi, handel wielkopowierzchniowy, składy i magazyny.

Prezydent apeluje

Prezydent Olsztyna Robert Szewczyk zwrócił się w mediach społecznościowych z apelem do mieszkańców Olsztyna.

— Zagłosuj na Olsztyn i weź udział w konsultacjach społecznych w sprawie rozszerzenia granic naszego miasta! Olsztyn musi rosnąć, by się rozwijać! Jesteśmy sercem regionu i to od nas zależy jego siła i przyszłość. Jako mieszkańcy Olsztyna mamy ten przywilej i obowiązek, aby decydować o kierunku rozwoju nie tylko miasta, ale także aglomeracji i województwa. Wykorzystajmy to i zagłosujmy za rozwojem i przyszłością — stwierdził prezydent Szewczyk.

Przypomnijmy, że celem ogłoszonych konsultacji społecznych jest poznanie opinii mieszkańców na temat zmiany granic miasta. Uprawnieni do udziału są wszyscy mieszkańcy Olsztyna.

Grzegorz Szydłowski