Samochody parkujące na olsztyńskich trawnikach to jak walka z wiatrakami?

2025-03-03 19:30:45(ost. akt: 2025-03-03 15:00:32)

Autor zdjęcia: Straż Miejska

Strażnicy miejscy z Olsztyna coraz częściej muszą interweniować w sprawie kierowców, którzy zdecydowali się zaparkować na miejskim trawniku. Wielu z nich nie zdaje sobie sprawy, jaka kara grozi za parkowanie na zieleni.
Trawniki i inne tego typu miejsca stał się niestety „parkingami” dla niektórych kierowców, którzy „muszą” gdzieś pozostawić swój pojazd.

— W związku ze zmianą aury i wysoką wilgotnością gleby wspomniane tereny są szczególnie narażone na zniszczenie — mówią w komunikacie strażnicy.

Fot. Straż Miejska

Parkowanie pojazdami na trawnikach i zieleńcach w chwili obecnej powoduje, że bardzo szybko nasze tereny zielone zamieniają się w tzw. „klepiska”. Jest to nie tylko wykroczenie, ale również dewastacja wspólnych terenów zielonych.

— W związku z tym nasi strażnicy zwracają szczególną uwagę na ten problem i wyciągają konsekwencje w stosunku do sprawców — dodają.

Fot. Straż Miejska

Warto pamiętać, że parkowanie na terenie zielonym jest naruszeniem artykułu 144 Kodeksu Wykroczeń i zagrożone jest mandatem w wysokości do 500 złotych.