Kolej wraca do Lubawy
2025-03-01 16:00:40(ost. akt: 2025-02-28 14:07:23)
Po trzydziestu latach od zawieszenia regularnych połączeń kolejowych linia nr 252 Zajączkowo Lubawskie – Lubawa znów nabiera znaczenia. Międzynarodowy koncern meblarski Ikea Industry wydzierżawił trasę i planuje wykorzystywać ją do obsługi transportu towarowego. To przełomowa decyzja, która może znacząco odciążyć lokalne drogi i przywrócić znaczenie kolei w regionie.
Jak poinformowała Katarzyna Żuchowska, sekretarz miasta Lubawa, spółka Ikea Industry uzyskała prawo do użytkowania trasy zarówno na potrzeby własne, jak i potencjalnych innych klientów. To krok, który może doprowadzić do modernizacji torowiska i przywrócenia ruchu kolejowego na nieużywanej od lat trasie.
Linia nr 252, biegnąca przez sześć kilometrów od Zajączkowa Lubawskiego do Lubawy, została usamorządowiona już na początku XXI wieku, stając się jedną z pierwszych tras w Polsce wyłączonych ze struktur PKP.
Choć gmina miejska nie prowadziła żadnych prac infrastrukturalnych na tym odcinku, to teraz – jeśli zajdzie taka potrzeba – inwestycje będzie mogła przeprowadzić sama Ikea.
Linia kolejowa w Biskupcu, niegdyś tętniąca życiem, przez lata pozostawała nieużywana. Dzięki umowie pomiędzy firmą Egger Biskupiec a PKP Polskimi Liniami Kolejowymi na trasie Czerwonka – Biskupiec Reszelski przeprowadzono gruntowną modernizację. Inwestycja warta 18,6 mln zł pozwoliła na wymianę torów, remont stacji oraz przejazdów kolejowych, dzięki czemu transport towarowy zyskał nową jakość.
Zakład Egger zobowiązał się do wykonywania około 750 przewozów rocznie, co znacząco ograniczyło ruch ciężarówek na drogach. Jeden pociąg to aż 74 samochody ciężarowe mniej na drogach Warmii i Mazur. Co więcej, firma zbudowała nowoczesną bocznicę kolejową, umożliwiającą bezpośredni transport surowców i gotowych produktów.
Eksperci podkreślali, że było to wzorcowe rozwiązanie z zakresu zrównoważonego rozwoju i ekologicznej logistyki.
— To rozwiązanie poprawia bezpieczeństwo, zmniejsza emisję spalin i chroni drogi przed nadmiernym zużyciem — mówił Krzysztof Wałdowski z PKP PLK.
Decyzja Eggera i PKP PLK odbiła się szerokim echem wśród zwolenników transportu kolejowego, którzy od lat walczyli o ograniczenie ruchu TIR-ów na polskich drogach. Organizacje proekologiczne, takie jak Instytut Spraw Obywatelskich, wskazywały, że to kierunek, w którym powinno podążać więcej firm.
— Cieszy nas, że przedsiębiorcy dostrzegają korzyści płynące z transportu kolejowego — mówił Piotr Skubisz z Instytutu. — Mamy nadzieję, że to dopiero początek większych zmian w skali kraju.
Powrót przewozów towarowych oznacza nie tylko zmniejszenie liczby ciężarówek na drogach, ale także korzyści ekologiczne oraz logistyczne. Czy w przyszłości w ślad za tego typu transportem wróci również ruch pasażerski, który został zawieszony dokładnie 30 lat temu? Na razie priorytetem jest przywrócenie życia na torach i wykorzystanie ich do obsługi przemysłowej Lubawy.
al
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez