Otworzyli swoje serca i portfele. Wenta Dobroczynna Akcji Katolickiej Archidiecezji Warmińskiej [ZDJĘCIA]
2025-02-23 15:00:00(ost. akt: 2025-02-23 14:22:39)
Był żar w sercach, była moc dobra. 27. Wenta Dobroczynna Akcji Katolickiej Archidiecezji Warmińskiej już za nami. Dzięki ludziom wielkiego serca udało się zebrać sporo pieniędzy, które trafią do dobromiejskiego koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.
Kto nie był, ma naprawdę czego żałować, bo były emocje, był show. „Podaruj im trochę serca ” pod takim hasłem odbyła się w minioną sobotę w Olsztynie 27. Wenta Dobroczynna Akcji Katolickiej Archidiecezji Warmińskiej. Beneficjentem tegorocznej wenty, zresztą już po raz trzeci, było dobromiejskie koło Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.
— To już 27. wenta — podkreślił Wojciech Hanelt, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Warmińskiej, dodając, że podczas poprzednich udało się w sumie zebrać ponad milion złotych.
Prawdziwe perełki
Sukces wenty w dużej mierze zależy od tego, co trafi na aukcję. W tym roku darczyńcy: znane osoby, różne firmy byli również bardzo ofiarni, przekazując na wentę prawdziwe rarytasy. A wśród ofiarodawców była pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda, która przekazała na wentę srebrną biżuterię (wisiorek i kolczyki). Były wieczne pióra od posłów, senatorów i samorządowców czy męskie spinki do mankietów koszuli. Ale też zaproszenia od posłów na zwiedzanie Sejmu, włącznie z obiadem w sejmowej restauracji, czy na imprezy sportowe. Były bony podarunkowe na zakupy, na różne usługi, włącznie z wybielaniem zębów. Był też przelot balonem, motolotnią, czy szybowcem. Do wylicytowania były dwa stare, ale sprawne, radioodbiorniki.
Sukces wenty w dużej mierze zależy od tego, co trafi na aukcję. W tym roku darczyńcy: znane osoby, różne firmy byli również bardzo ofiarni, przekazując na wentę prawdziwe rarytasy. A wśród ofiarodawców była pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda, która przekazała na wentę srebrną biżuterię (wisiorek i kolczyki). Były wieczne pióra od posłów, senatorów i samorządowców czy męskie spinki do mankietów koszuli. Ale też zaproszenia od posłów na zwiedzanie Sejmu, włącznie z obiadem w sejmowej restauracji, czy na imprezy sportowe. Były bony podarunkowe na zakupy, na różne usługi, włącznie z wybielaniem zębów. Był też przelot balonem, motolotnią, czy szybowcem. Do wylicytowania były dwa stare, ale sprawne, radioodbiorniki.
Czarodziej dobra
Jednak nawet najwspanialszy diament wymaga szlifu, by stał się brylantem. Tak też trzeba czasem magii, by zachęcić licytujących do głębszego sięgnięcia do kieszeni, do jeszcze większej szczodrości. I tu trzeba czarodzieja, takiego jak Paweł Burczyk. To aktor, konferansjer, ale też wielki showman, który od lat prowadzi Wentę Dobroczynna Akcji Katolickiej i - jak mało kto - potrafi oczarować widownię, może nawet zahipnotyzować. Nie inaczej było tę sobotę w auli im. Anny Wasilewskiej, gdzie odbywała się wenta. Aktor dwoił się i troił na scenie, by licytujący otworzyli serca i portfele i sypnęli więcej grosza. Prosił, klękał, puszczał oko. Tego nie da się opisać, tam po prostu trzeba było być i to widzieć.
Jednak nawet najwspanialszy diament wymaga szlifu, by stał się brylantem. Tak też trzeba czasem magii, by zachęcić licytujących do głębszego sięgnięcia do kieszeni, do jeszcze większej szczodrości. I tu trzeba czarodzieja, takiego jak Paweł Burczyk. To aktor, konferansjer, ale też wielki showman, który od lat prowadzi Wentę Dobroczynna Akcji Katolickiej i - jak mało kto - potrafi oczarować widownię, może nawet zahipnotyzować. Nie inaczej było tę sobotę w auli im. Anny Wasilewskiej, gdzie odbywała się wenta. Aktor dwoił się i troił na scenie, by licytujący otworzyli serca i portfele i sypnęli więcej grosza. Prosił, klękał, puszczał oko. Tego nie da się opisać, tam po prostu trzeba było być i to widzieć.
Duża suma
A aukcję Paweł Burczyk zaczął od licytacji niespodzianki przez siebie przygotowanej. Jak się później okazało to był autoportret aktora. Dzieło wyjątkowe i na pewno niepowtarzalne. Poszło za 500 złotych. Co dobrze wróżyło całej zbiórce i tak też się stało.
A aukcję Paweł Burczyk zaczął od licytacji niespodzianki przez siebie przygotowanej. Jak się później okazało to był autoportret aktora. Dzieło wyjątkowe i na pewno niepowtarzalne. Poszło za 500 złotych. Co dobrze wróżyło całej zbiórce i tak też się stało.
Najwyżej wylicytowanym przedmiotem okazał się komplet srebrnej biżuterii przekazany przez pierwszą damę. Znany samorządowiec z Olsztyna zapłacił za wisiorek i kolczyki niezłą sumkę, bo 4,6 tys. zł. Jak powiedział to ma być prezent dla żony z okazji ich 35. rocznicy ślubu. Dlatego poprosił nas, by nie podawać nazwiska, żeby nie psuć niespodzianki.
Podczas ubiegłorocznej wenty zebrano ponad 42 tys. zł, a teraz — jak przekazali w sobotę organizatorzy — z samych licytacji udało się zebrać niemal 40 tys. zł, do tego drugie tyle ze sprzedaży biletów, z loterii fantowej i kiermaszu ciast. Dokładny wynik wenty będzie znany w tym tygodniu, kiedy zakończy się aukcja internetowa.
Szczytny cel
Pieniądze z wenty jak zawsze trafią na szczytny cel. W tym roku na wsparcie dobromiejskiego koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.
Pieniądze z wenty jak zawsze trafią na szczytny cel. W tym roku na wsparcie dobromiejskiego koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.
— Celem jest dofinansowanie budowy i wyposażenia domu dla osób z niepełnosprawnościami, w którym zamieszka samodzielnie, oczywiście przy niewielkim wsparciu, sześcioro uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej — powiedział Wojciech Gajewski, przewodniczący zarządu koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną w Dobrym Mieście, który na koniec aukcji podziękował też wszystkim za wsparcie, za dobro.
Koszt budowy budynku to ok. 4 mln zł, z tego PFRON wykłada 3,75 mln zł. Brakującą kwotę musi pozyskać dobromiejskie koło stowarzyszenia. Pieniądze z wenty będą więc pokaźnym zastrzykiem.
A wentę zakończył koncert Anny Karwan, co było przysłowiową wisienką na torcie.
Andrzej Mielnicki
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez