Scena kontrowersji na olsztyńskiej starówce
2025-02-15 16:00:12(ost. akt: 2025-02-14 14:49:49)
— Na Targu Rybnym stoi już scena, która po ustąpieniu mrozów tchnie nowe życie w kulturę Starego Miasta — uważa olsztyński ratusz. Pojawienie się sceny wywołało szereg komentarzy.
Jednym z projektów OBO, który uzyskał największą liczbę głosów, było wybudowanie sceny na olsztyńskiej starówce.
Poprzednia staromiejska scena na stałe wpisała się w krajobraz Starego Miasta. Powstała dzięki prywatnej inicjatywie tamtejszych przedsiębiorców. Na jej deskach odbywały się koncerty, spektakle, wydarzenia kulturalne i charytatywne. Jednak ze względu na jej zły stan techniczny została rozebrana w 2023 roku. Dlatego autorki projektu stwierdziły, że należy przywrócić ją do życia.
„Starówka olsztyńska każdego roku latem tętni życiem. Jest licznie odwiedzana zarówno przez mieszkańców miasta, jak i turystów.
Celem projektu jest organizacja cotygodniowych, letnich i przede wszystkim darmowych koncertów dla każdego, kto wówczas będzie odpoczywał w okolicach sceny staromiejskiej. Oferta muzyczna ma być różnorodna, tak aby każdy odbiorca miał okazję zapoznać się z różnymi gatunkami muzycznymi. Możliwość wystąpienia na scenie będą miały zarówno zespoły znane już szerszej publiczności, jak i młode grupy muzyczne (również lokalni artyści) dopiero zaczynające swoją karierę” — czytamy w opisie projektu OBO.
W ramach projektu miano wykonać analizę otoczenia i uwarunkowań przestrzennych, projekt budowy, dokumentację techniczną i wykonawczą, prace budowlane, czyli wymianę konstrukcji, podniesienie poziomu sceny, oraz rozwiązać kwestie zadaszenia, źródła zasilania i obsługi technicznej.
Całkowity koszt nowej inwestycji to ponad 270 tys. zł. Okazuje się jednak, że na Starym Mieście będzie scena, ale w innym miejscu. Właśnie pojawiła się na Targu Rybnym.
— Rzeczywiście, pierwotnie nowa scena miała zostać ustawiona w miejscu dotychczasowej, przy Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej. Jednak o zmianie lokalizacji zdecydowały szeroko rozumiane względy konserwatorskie, m.in. związane z nieprzesłanianiem elewacji budynku biblioteki. Nie znaczy to jednak, że w przestrzeni rynku nie będą mogły odbywać się różnego rodzaju wydarzenia — stwierdził Patryk Pulikowski, rzecznik prasowy ratusza.
— Niemniej ustawienie stałej sceny zostało uzgodnione właśnie na Targu Rybnym.
Teraz sceną chwalą się władze miasta.
— Na Targu Rybnym stoi już scena, która po ustąpieniu mrozów tchnie nowe życie w kulturę Starego Miasta — zachwala ratusz, który odniósł się m.in. do kwestii braku zadaszenia sceny. — Nie jest to kwestia zaniedbania czy błędu, ale decyzja wojewódzkiego konserwatora zabytków, który jednoznacznie wskazał, że stałe zadaszenie nie jest dopuszczalne. To jednak nie oznacza, że scena nie może mieć tymczasowego, rozkładanego na czas wydarzeń zadaszenia — twierdzą władze Olsztyna.
Pojawienie się sceny wywołało wiele komentarzy w mediach społecznościowych. Zdecydowana większość dotyczyła kosztów realizacji tej inwestycji. „Dla porównania podobnej wielkości scena, również o konstrukcji drewnianej i posiadająca dodatkowo stałe zadaszenie, wg ceny z ogłoszenia jest 4 razy tańsza! Ta sprawa wymaga wyjaśnienia” — napisał Adam Andrasz, radny PiS.
„Za te pieniądze normalny Kowalski miałby takie 3, jak nie 4 sceny. 25 tys z hakiem za projekt czegoś takiego, hmm... Kpina w biały dzień” — dodał kolejny forumowicz.
„To jest scena na miarę naszych możliwości. Albo podest. Kto wie? Jakieś huczne otwarcie będzie? Przecięcie wstęgi?” — dopytywał się inny.
Wojciech Kroczek, prezes stowarzyszenia Starówka Razem skupiającego staromiejskich przedsiębiorców, podkreśla, że taka scena to bardzo ważny element funkcjonowania tej części Olsztyna.
— To istotny element funkcjonowania starówki; to także miejsce, w którym mogą prezentować się młodzi artyści — stwierdził przedsiębiorca.
Prezes stowarzyszenia Starówka Razem nie do końca jest jednak przekonany co do lokalizacji nowej sceny.
— Nie jestem przekonany, czy umieszczenie jej na Targu Rybnym spełni swoją rolę, tak jak by to było w przypadku staromiejskiego rynku. Organizowane występy w nowym miejscu nie dotrą do takiej liczby osób jak w pierwotnie proponowanym przez mieszkańców miejscu.
Grzegorz Szydłowski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez