Gang narkotykowy, żołnierze i samobójstwo
2025-02-06 18:30:04(ost. akt: 2025-02-06 15:49:22)
Funkcjonariusze olsztyńskiego Centralnego Biura Śledczego Policji wraz z Żandarmerią Wojskową z Elbląga rozbili gang, który miał zajmować się przemytem i handlem narkotykami. Wśród gangsterów byli czynni żołnierze z Orzysza i Giżycka.
Zatrzymani są podejrzani o udział w zorganizowanej zbrojnej grupie przestępczej. Ponieważ w skład grupy wchodzili żołnierze, w związku ze sprawą nawiązano współpracę z Żandarmerią Wojskową.
Z ustaleń CBŚP wynika, że szefowie gangu zastraszali zarówno swoich nieposłusznych podwładnych, jak i klientów, którzy nie rozliczyli się z zakupionych narkotyków. Jak wyjaśnia Krzysztof Wrześniowski, rzecznik Centralnego Biura Śledczego Policji, dochodziło do brutalnych pobić, podpaleń samochodów, wybijania szyb w pojazdach i domach.
– Z uwagi na to, że podejrzani mogli być uzbrojeni i niebezpieczni, do ich zatrzymania wykorzystano także 6 zespołów bojowych. Łącznie w akcji brało udział ponad 120 policjantów i żołnierzy – informuje i dodaje: – Członkowie grupy byli bezwzględni wobec osób i firm, z których ściągali haracze.
Funkcjonariusze przeszukali też domy podejrzanych, w których znaleziono 10 luksusowych pojazdów, 40 tys. zł, a także przedmioty mogące służyć do pobić, kradzieży i oszustw, podczas których podszywano się pod funkcjonariuszy policji. Zabezpieczono blisko 16 kg amfetaminy o czarnorynkowej wartości 800 tys. zł, 6 kg marihuany wartej 180 tys. zł, 2 kg klefedronu wartego 155 tys. zł oraz 0,5 kg kokainy wartej 160 tys. zł. To jednak nie wszystko. Podczas rewizji odkryto też zagłuszarki GSM, kominiarki, telefony komórkowe, łomy, kastety, pałki teleskopowe, kije bejsbolowe, miotacze gazu, granaty, części umundurowania i wyposażenia policyjnego, elementy pojazdów uprzywilejowanych oraz radiostacje wykorzystywane do nasłuchu kanałów policyjnych.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. Śledczy podkreślają, że sprawa jest rozwojowa i kolejne osoby związane z grupą mogą zostać zatrzymane. Prokuratura zabezpieczyła także mienie należące do podejrzanych na łączną kwotę przekraczającą 1 mln zł.
– Łącznie do tej pory zatrzymanych zostało 40 osób, w tym kilku żołnierzy zawodowych – mówi Daniel Brodowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. – Połowie z nich zostały przedstawione zarzuty m.in. rozboju, kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, posiadania znacznych ilości narkotyków oraz wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków. Sprawa ma charakter rozwojowy, a prowadzone śledztwo toczy się dynamicznie.
W jaki sposób natrafiono na gang? – To są szczegóły pracy operacyjnej CBŚP, o których nie będą wspominał – stwierdził Brodowski.
W jaki sposób natrafiono na gang? – To są szczegóły pracy operacyjnej CBŚP, o których nie będą wspominał – stwierdził Brodowski.
Jedna z niepotwierdzonych tez wskazuje na zachowanie zawodowych żołnierzy, którzy do swoich jednostek zaczęli przyjeżdżać luksusowymi autami.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie dodał, że gang działał praktycznie na terenie całego województwa warmińsko-mazurskiego. Jak się okazało, zaraz po styczniowych aresztowaniach samobójstwo popełnił Kamil K., zastępca naczelnika wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Giżycku. Czy to oznacza, że gangsterzy współpracowali z policją?
– W tej sprawie prowadzone jest oddzielne postępowanie – mówi prokurator Brodowski. – Na obecnym etapie śledztwa w tej grupie nie występuje w żadnym charakterze jakikolwiek funkcjonariusz policji. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do śmierci policjanta z Giżycka nie przyczyniły się osoby trzecie.
Grzegorz Szydłowski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)