Unieważniono przetarg. Pogłębienia toru w Elblągu nie będzie?

2025-02-04 13:20:00(ost. akt: 2025-02-04 13:20:23)

Autor zdjęcia: Andrzej Sprzączak

Przetarg na wykonanie dokumentacji przed pogłębieniem ostatniego odcinka toru wodnego do portu w Elblągu został unieważniony — podał Urząd Morski w Gdyni. Jak wyjaśnił UM, są wątpliwości co do sposobu oszacowania zadania. Ponadto ogłoszenie umieszczono w niewłaściwym publikatorze.
Jak podał na swojej stronie Urząd Morski w Gdyni, unieważniono postępowanie dot. opracowanie dokumentacji projektowej dla budowy toru wodnego na rzece Elbląg na odcinku od punktu P1 do punktu Port wraz z pełnieniem nadzoru autorskiego.

— Przyczyną jest zamieszczenie ogłoszenia w niewłaściwym publikatorze oraz wątpliwości co do właściwego oszacowania przedmiotu zamówienia — wyjaśnił Urząd Morski w Gdyni.

Dodał, że nie oznacza to rezygnacji z realizacji zamówienia; w najbliższych dniach zostanie opublikowane nowe postępowanie na realizację tego zadania.

Przedmiotem zamówienia jest opracowanie dokumentacji projektowej dla prac, które polegają na budowie toru wodnego na rzece Elbląg. Tor ma mieć 36 m szerokości i 5 m głębokości na odcinkach od punktu P1 (znajdującego się na wysokości oczyszczalni ścieków) do punktu P2 (przy rozwidleniu rzeki i Kanału Jagiellońskiego) oraz od punktu P2 do punktu Port (zlokalizowanego na wysokości mostu Unii Europejskiej). Prowadzone będą też umocnienia brzegu oraz zbudowana zostanie obrotnica o średnicy 160 m na rozwidleniu rzeki Elbląg i Kanału Jagiellońskiego.

Planowane pogłębienie toru wodnego na rzece Elbląg to ostatni odcinek drogi wodnej przez Mierzeję Wiślaną, której wykonanie zadeklarował rząd.

Niespełna kilometrowy fragment toru wodnego do portu w Elblągu nie był wcześniej objęty programem pod nazwą „Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską”. Rząd PiS, dla którego droga wodna przez Mierzeję była inwestycją strategiczną, nie przewidywał wykonania ostatniego odcinka do elbląskiego portu. Chciał, by ten fragment zbudował samorząd elbląski.

Po wyborach parlamentarnych, nowy rząd przekazał, że wykona ostatnie 900 metrów do elbląskiego portu.

Jak informował wcześniej inwestor, czyli Urząd Morski w Gdyni, w styczniu ub. roku Ministerstwo Infrastruktury zleciło Dyrektorowi Urzędu Morskiego w Gdyni przygotowanie dokumentacji projektowej, analizy nawigacyjnej oraz wykonanie ekspertyz technicznych. Chodzi o to, by ustalić niezbędne inwestycje, umożliwiające dokończenie toru wodnego i wykorzystanie infrastruktury portu w Elblągu - wyjaśnił wówczas inwestor.

Urząd Morski w Gdyni dodał, że od stycznia 2024 roku prowadzone są prace przy pogłębieniu rzeki Elbląg, realizowane w ramach IV etapu budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Umowa swoim zakresem obejmuje wykonanie kolejnego odcinka toru wodnego o głębokości 5 m. Na odcinku P1 (na wysokości oczyszczalni ścieków) do P2 (przy rozwidleniu rzeki i Kanału Jagiellońskiego) przeprowadzone zostały również badania i oczyszczanie dna z przeszkód ferromagnetycznych (np. złom, elementy żelbetowe, przeszkody wielkogabarytowe, historyczne pozostałości militarne). Kontynuacja prac jest częściowo przewidziana w tym roku.

Całkowita długość drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga to prawie 23 km, w tym samo przejście przez Zalew Wiślany ma nieco ponad 10 km, na rzece Elbląg – także ponad 10 km. Pozostałe ok. 2,5 km to odcinek, na który złożą się śluza i port zewnętrzny oraz stanowisko postojowe. Kanał oraz cały tor wodny będą miały docelowo 5 m głębokości.

Źródło: PAP/red.