Czy Breivik wygrał w sądzie? Zapadł wyrok, który mówi wszystko
2025-02-01 09:30:17(ost. akt: 2025-02-01 05:52:06)
Sąd Apelacyjny w Oslo w ogłoszonym w środę wyroku uznał, że państwo norweskie nie naruszyło prawa w trakcie wykonywania kary więzienia wobec Andersa Breivika. Terrorysta skarżył się na łamanie przez Norwegię przysługujących mu praw człowieka. Orzeczenie jest prawomocne.
Breivik skarżył się, że bezwzględna izolacja od otoczenia, w tym współwięźniów, kontrola korespondencji i pozbawienie możliwości komunikowania się ze światem zewnętrznym, to nieludzkie traktowanie. Zarzucał Norwegii złamanie art. 3 i 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Sąd pierwszej instancji po przeprowadzonym w styczniu 2024 roku procesie nie zgodził się z zarzutami terrorysty i oddalił jego pozew, od którego Breivik się odwołał.
Środowy wyrok sądu odwoławczego w pełni podtrzymał decyzję sądu pierwszej instancji. Breivik nadal stanowi zagrożenie dla siebie, współwięźniów i otoczenia. Warunki, w których odsiaduje wyrok nie odbiegają od tych, w których karę odbywają inni więźniowie. Kontrola korespondencji i ograniczenie kontaktu ze światem zewnętrznym jest w przypadku Breivika uzasadnione i może być kontynuowane.
W uzasadnieniu sąd podkreślił zagrożenie dla bezpieczeństwa, jakie Breivik nadal stwarza, oraz wdrożenie przez norweską służbę więzienną środków, które mają ułatwić odbywanie kary w szczególnie surowych warunkach.
Zapewnienie Breivikowi dokładnie takich samych standardów, w jakich odbywają karę inni osadzeni, kosztuje Norwegię każdego dnia 17 tys. koron (około 7 tys. złotych). Zbrodniarz posiada do własnej dyspozycji pokój do gry na komputerze, siłownię, kuchnię, oddzielną sypialnię.
Anders Breivik, czy też Fjotolf Hansen, jak brzmi jego nazwisko od zmiany w 2017 roku, to sprawca największego w historii Norwegii zamachu terrorystycznego. W wyniku wybuchu w centrum Oslo i od strzałów z broni palnej 22 lipca 2011 roku na wyspie Utoeya zginęło 77 osób, a co najmniej 319 zostało rannych. 24 sierpnia 2012 roku sąd skazał Breivika na 21 lat pozbawienia wolności z możliwością przedłużania kary o kolejne 5-letnie okresy.
red./PAP
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez