Doprowadził do przerażającego wypadku na ul. Bałtyckiej w Olsztynie. Kierowca usłyszał wyrok
2025-01-29 15:36:28(ost. akt: 2025-01-29 15:40:58)
Na 3,5 roku więzienia skazał sąd rejonowy w Olsztynie kierowcę, który w 2024 r. po pijanemu wywrotką staranował samochody, autobus i przystanek. Będzie też musiał pokrzywdzonym wypłacić ponad 130 tys. zł nawiązki.
Wyrok jest nieprawomocny. Postępowanie sądowe skończyło się na jednej rozprawie, bo oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów i poddał się dobrowolnie karze.
Sąd Rejonowy w Olsztynie skazał mężczyznę za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym i jazdę po pijanemu na 3,5 roku więzienia. Zakazał mu też przez pięć lat prowadzenia pojazdów mechanicznych. Oskarżony musi tez 25 pokrzywdzonym zapłacić w sumie ponad 130 tys. zł. nawiązki i 5 tys. zł na fundusz osób pokrzywdzonych.
Prokuratura oskarżyła Serhia M. o spowodowanie 27 maja 2024 r. w Olsztynie katastrofy w ruchu lądowym. Kierowca na drodze wjazdowej do miasta, na ul. Bałtyckiej, na zakręcie stracił panowanie nad kierownicą 16-tonowej wywrotki. Potem jechał zygzakiem po dwupasmowej jezdni, taranując bariery, znaki drogowe, sygnalizatory, samochody i autobus, w którym było 11 osób. Jeden z samochodów po uderzeniu przez rozpędzoną wywrotkę dachował. Na koniec ciężarówka MAN uderzyła w przystanek autobusowy i zjechała ze skarpy do rowu.
Sędzia przytoczyła słowa świadków, którzy mówili, że "można nazwać cudem tę sytuację, ponieważ nikt nie zginął w katastrofie". Z życiem uszedł młody mężczyzna, który idąc chodnikiem i widząc wywrotkę pędzącą w jego kierunku, uciekł w ostatniej chwili. Jak mówiła sędzia, "pokrzywdzeni odczuwają skutki wypadku jeszcze do dziś i boją się wsiadać do samochodów i autobusów".
Po wypadku po rannych przyjechało kilka zespołów ratowniczych. Pierwszymi niosącymi pomoc byli młodzi ludzie z pobliskiego internatu szkolnego, którzy wcześniej przechodzili kursy udzielania pierwszej pomocy. Droga była przez kilka godzin całkowicie zablokowana.
Badanie po wypadku trzeźwości Serhia M. wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu. Biegli stwierdzili, że stan techniczny i układ hamulcowy wywrotki był sprawny i nie miał wpływu na przebieg wypadku. W wyniku katastrofy 25 osób było pokrzywdzonych, wśród nich cztery osoby pokrzywdzone doznały obrażeń ciała trwające dłużej niż siedem dni. (PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez