Bartłomiej Kubkowski z Giżycka pobił rekord świata!

Bartłomiej Kubkowski „Foka” ustanowił nowy rekord świata w pływaniu 24-godzinnym. Tego wyczynu dokonał 18-19 stycznia na basenie w Koszalinie, gdzie obecnie mieszka. Sportowiec specjalizujący się w ultradługim pływaniu przepłynął 4113 długości 25-metrowego basenu.

„18 stycznia o godzinie 12.00 ruszam w 24-godzinną walkę z rekordem świata, który obecnie należy do byłego mistrza olimpijskiego. Maarten van der Weijden przepłynął dokładnie 102,8 km, co daje 4112 długości basenu” — zapowiadał na swoim profilu Bartłomiej Kubkowski.

„Od dziś rekord świata wynosi 103 km 580 m. Poprawiony o 780 m. Dziękuję za Waszą energię, wsparcie i wspaniałą atmosferę” — napisał na swoim profilu dzień później.

„Foka” do tego wyzwania przygotowywał się niemal rok, pracując nad kondycją i wytrzymałością. Wyczyn Bartłomieja Kubkowskiego jest niezwykle ważny także dla najmłodszych podopiecznych fundacji Cancer Fighters, bo to dla nich pływak zbiera środki podczas swoich akcji.

Bartłomiej Kubkowski trzy razy mierzył się z wyzwaniem przepłynięcia Bałtyku w ramach autorskiego projektu o nazwie Ultra Baltic Swim. W 2022 roku wystartował z Kołobrzegu. Drogę do Szwecji (170 km) chciał pokonać w 60 godzin. Z relacji jego ekipy asekuracyjnej wynikało, że na trasie radził sobie doskonale, jedynie nieco narzekał na ból pleców. Jednak to nie kondycja sportowca zaważyła na przerwaniu tego wyzwania, a złe warunki pogodowe. Po 32 godzinach i 30 minutach, po 115 km musiał zrezygnować. Kolejne próby (w 2023 i 2024 roku) również musiały zostać przerwane. Morze okazało się silniejsze.

Bartłomiej Kubkowski swoją przygodę z pływaniem rozpoczął jako mały chłopiec w giżyckim klubie Medyk, a kontynuował w szkole mistrzostwa sportowego we Wrocławiu. W wieku 15 lat przepłynął Niegocin. Wówczas pokonał trasę około 12 km z Rydzewa do Giżycka. W wieku 21 lat przepłynął cztery jeziora w ciągu dziewięciu godzin. Wystartował w Dobie i przepłynął jeziora Dobskie, Łabap, Dargin i Kisajno, żeby finiszować w zatoce Tracz. Pokonał wówczas trasę ponad 40 km.

Zostań naszym Patronem! Twoje wsparcie ma znaczenie!