Olsztyn przekonuje do poszerzenia swoich granic. "Rozpoczynamy procedurę" [ZDJĘCIA]

2025-01-22 18:00:00(ost. akt: 2025-01-22 16:15:30)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Poszerzenie granic Olsztyna o nowe tereny to naturalny kierunek rozwoju miasta – podkreślił prezydent Olsztyna Robert Szewczyk podczas konferencji prasowej, której tematem przewodnim były plany rozwoju i zagospodarowania nowych gruntów, o które niebawem wystąpi Rada Miasta Olsztyna.
Olsztyn rozpoczął starania o przesunięcie granic w kierunku południowej obwodnicy. Miałoby to się odbyć kosztem gminy Purda.
Miasto chce pozyskać 235-hektarowy teren, stanowiący zaledwie 0,8 proc. powierzchni gminy Purda. W przeważającej części jest on zarządzany przez skarb państwa, co utrudnia przeznaczenie go na inne cele niż publiczne. Swoje argumenty władze Olsztyna przedstawiły na zwołanej konferencji prasowej.

— Olsztyn dokładnie planuje przestrzennie obszar znajdujący się przy w sąsiedztwie obwodnicy miasta, przy granicy z terenami gmina Purda. To są tereny, które zaplanowaliśmy osiedla już powstające lub te, które będą niedługo powstawać. Planowanie przestrzenne po tej stronie miasta już dawno się zakończyło — tłumaczy prezydent Olsztyna Robert Szewczyk.

Na najbliższej sesji Rady Miasta Olsztyna, zaplanowanej na środę, 29 stycznia, radni będą dyskutować nad projektem uchwały inicjującej proces poszerzenia granic miasta. Wniosek dotyczy terenów sąsiedniej gminy Purda, które w niemal 75% są zarządzane przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (Skarb Państwa). Z ogólnej powierzchni 234,67 ha wnioskowanych terenów, 175,59 ha stanowi własność państwowa. Pozostałe grunty należą do Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Krokus" (37,1 ha), właścicieli prywatnych (12,03 ha) oraz Lasów Państwowych (5,16 ha). Gmina Purda dysponuje jedynie 3,73 ha, wliczając w to lokalne drogi.

Fot. Zbigniew Woźniak

— To nie przynależność do gminy Purda podnosi atrakcyjność tego obszaru, lecz nasza infrastruktura, bliskość obwodnicy, dogodne połączenia komunikacyjne i dotychczasowy rozwój Olsztyna. To naturalny kierunek, w którym chcemy się rozwijać jako miasto. Na silnym Olsztynie skorzysta cały region, a w szczególności najbliższe otoczenie miasta — zaznaczył prezydent Olsztyna Robert Szewczyk.

Grunty, które są przedmiotem wniosku, znajdują się pomiędzy granicą miasta a obwodnicą Olsztyna. Są one funkcjonalnie związane z miastem i bezpośrednio z nim sąsiadują. Według projektu Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego, przesłanego w sierpniu ubiegłego roku przez gminę Purda do zaopiniowania władzom Olsztyna, na tym terenie miałyby powstać obszary przemysłu, usług oraz handlu wielkopowierzchniowego. Tego rodzaju zagospodarowanie mogłoby być szczególnie uciążliwe dla mieszkańców pobliskich olsztyńskich osiedli.

— Nie pozwolimy, aby mieszkańcom Olsztyna – może nie za rok, ale za 3-4 lata – ktoś wybudował pod oknami zakład czy fabrykę, która byłaby uciążliwa. Chcemy uniknąć takiego scenariusza — powiedział przewodniczący Rady Miasta Olsztyna, Łukasz Łukaszewski.

Fot. Zbigniew Woźniak

Olsztyn planuje przeznaczyć te tereny na budowę Miasteczka Prawnego, gdzie miałyby swoje siedziby olsztyńskie sądy, prokuratura, a docelowo również areszt śledczy. Dodatkowo samorząd stolicy województwa zapewnia, że będzie zabiegał o powstanie tutaj pierwszego w regionie Sądu Apelacyjnego. Pozostała część przyłączonych gruntów zostałaby przeznaczona na budownictwo społeczne oraz tereny zielone, które tworzyłyby bufor wokół Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Krokus".

Fot. Zbigniew Woźniak

Według władz miasta przyłączenie tych terenów do Olsztyna przyniosłoby wiele korzyści mieszkańcom Starego Olsztyna – jedynej miejscowości znajdującej się na tym obszarze. Wzrosłaby wartość nieruchomości, nastąpiłby rozwój infrastruktury, w tym drogowej, a mieszkańcy zyskaliby możliwość korzystania z Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego, darmowej komunikacji miejskiej dla dzieci i młodzieży oraz lepszego dostępu do edukacji, opieki zdrowotnej i administracji.

UM/RED.