Olsztyn chce rozszerzyć granice kosztem Purdy. Gmina jest przeciw

2025-01-09 13:30:06(ost. akt: 2025-01-09 13:27:56)
Widok na miasto z Centaurusa

Widok na miasto z Centaurusa

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Samorząd Olsztyna zaczął starania o pozyskanie od sąsiedniej gminy Purda terenu o powierzchni ok. 230 ha. Zdaniem prezydenta miasto ma większy potencjał rozwojowy niż gmina. Samorząd Purdy jest oburzony. Sąsiedztwo nie polega na wykorzystywaniu pozycji silniejszego - ocenił zastępca wójta tej gminy.
O zamiarze poszerzenia swoich granic administracyjnych o 230 ha kosztem gminy Purda samorząd Olsztyna poinformował wójta Purdy, starostę olsztyńskiego, marszałka, wojewodę i parlamentarzystów wszystkich opcji politycznych z prośbą, by ci ostatni "aktywnie wsparli działania samorządu Olsztyna". Informacja o zamiarze zelektryzowała gminę Purda, która zdecydowanie się temu sprzeciwia, pomysłem Olsztyna nie jest zachwycony także powiat olsztyński.

Na czwartek (9 stycznia) zaplanowane jest spotkanie prezydenta Olsztyna Roberta Szewczyka z wojewodą warmińsko-mazurskim Radosławem Królem.

— Będę namawiał oba samorządy, by się dogadały. Miasto musi się rozwijać, ma większy potencjał, ale rozumiem też argumenty gminy — powiedział wojewoda Król, który nie chciał odpowiedzieć na pytanie, jak zaopiniuje wniosek Olsztyna o poszerzenie granic.

Prezydent Olsztyna Robert Szewczyk powiedział, że "Olsztyn jest jedynym miastem wojewódzkim w Polsce, który od bardzo wielu lat nie poszerzał swoich granic administracyjnych". Obecnie Olsztyn zajmuje 88 km kw.

— Nie mamy takiej ilości wolnych terenów inwestycyjnych, by zbudować nową siedzibę sądów, prokuratur, archiwa tych instytucji. Moglibyśmy też przenieść tam z centrum miasta areszt — wymienił Szewczyk i dodał, że "żadne miasto w Polsce by się nie rozwijało, jakby nie pozyskiwało gruntów sąsiadów". Podczas środowej sesji rady miasta radny Szewczyk, który przedstawił pomysł, nie krył, że część gruntów miasto zamierzałoby sprzedać pod budownictwo mieszkaniowe i w ten sposób podreperować swój budżet.

— Atrakcyjność tych terenów, które chcemy pozyskać wynika z tego, że przylegają one do Olsztyna. Musimy dbać o rozwój funkcji aglomeracyjnej Olsztyna, także o funkcje publiczne Olsztyna. To Olsztyn jest motorem rozwoju całego województwa, a skorzystają z tego sąsiednie gminy — powiedział prezydent Olsztyna.

Miasto to chce przejąć od Purdy 230 ha, z czego 176 ha to obecnie grunty rolne należące do KOWR.

Gmina Purda, która na razie otrzymała tylko pismo od prezydenta Olsztyna informujące o zamiarze podjęcia przez radę miasta uchwały o poszerzeniu granic, oburzyła się na takie działania.

— To nie prezydent powinien mówić, co będzie przegłosowywać rada miasta, tylko wypełniać uchwały rady miasta. My czekamy na uchwałę rady miasta i oczywiście będziemy przeciw. Wszyscy radni już wyrazili oburzenie pomysłami Olsztyna — powiedział zastępca wójta Purdy Marek Reda.

Dodał, że gmina Purda zainwestowała w uzbrojenie terenu, który Olsztyn chce pozyskać oraz ma przygotowany dla tego miejsca plan zagospodarowania przestrzennego.

— To nasz teren i my z niego chcemy pozyskiwać podatki — powiedział Reda i dodał, że 54 proc. gminy Purda stanowią lasy, 8 proc. to woda, 20 proc. grunty orne. — Na inwestycje i budownictwo zostaje nam ledwie kilkanaście proc. powierzchni gminy i każdy kawałek terenu jest dla nas ważny — powiedział Reda.

Na terenie, który chce przejąć Olsztyn, znajduje się jedna wieś - Stary Olsztyn. Mieszka tam 180 osób. Reda powiedział PAP, że we wsi działa koło gospodyń wiejskich i klub piłkarski. Mieszkańcy już byli w gminie, by sprzeciwić się pomysłom przejęcia ich przez miasto.

Przeciwne pomysłowi Olsztyna jest także starostwo powiatowe w Olsztynie, o czym poinformował rzecznik tego urzędu Wojciech Szalkiewicz.

— Formalnie starostwo nie podjęło jeszcze żadnej decyzji w tej sprawie, ale nie ma co kryć, że jesteśmy wobec tego pomysłu sceptyczni — powiedział Szalkiewicz.

Prezydent Olsztyna chce, by olsztyńscy radni zajęli się sprawą powiększenia miasta jeszcze w styczniu.

— Mam nadzieję, że w 2025 roku da się złożyć do MSWIA odpowiedni wniosek o zmianę granic administracyjnych Olsztyna — przyznał Szewczyk. Przypomniał, że negatywne opinie nie są dla MSWiA wiążące.

Sądy i prokuratury - rejonowe i okręgowa - złożyły w ratuszu pisma związane z tym, że potrzebują nowych, większych siedzib.

— Mamy bardzo ciężkie warunki jeśli chodzi o powierzchnię — powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski. Ale przyznał, że "jest za wcześnie, by na potrzeby budowy nowej siedziby zabezpieczać już budżet".

Władze Olsztyna chcą przejąć część terenów gminy Purda
Fot. UM Olsztyn
Władze Olsztyna chcą przejąć część terenów gminy Purda


Źródło: PAP