Dziki rezerwat w centrum miasta? Bobry rządzą nad Jeziorem Czarnym w Olsztynie [ZDJĘCIA]

Jezioro Czarne, leżące w północno-zachodniej części miasta, stało się swoistym dzikim rezerwatem bobrów. Choć znajduje się w centrum Olsztyna, otoczone jest terenem zielonym i ścieżkami turystycznymi, to widać tu wyraźne ślady działalności tych zwierząt.

Na brzegach jeziora widać kilkanaście drzew, które zostały starannie nadgryzione przez bobry, a niektóre z nich zostały zabezpieczone metalową siatką, by chronić je przed dalszym uszkodzeniem. Mimo tych działań, bobry pozostają niekwestionowanymi gospodarzami tego miejsca, a ich obecność dodaje wyjątkowego charakteru temu urokliwemu zakątkowi miasta.

Jezioro Czarne, o powierzchni około 1,3 ha i średniej głębokości 2,7 m, znajduje się pomiędzy jeziorami Ukiel i Długim, a także ulicami Bałtycką i Żeglarską. Choć nie jest to akwen przeznaczony do kąpieli, okoliczni wędkarze chętnie korzystają z jego brzegów, które są porośnięte trzciną i oferują doskonałe warunki do wypoczynku. Ponadto, jezioro Czarne stało się popularnym miejscem do spacerów, a w kilka minut można stąd dotrzeć do plaży miejskiej nad jeziorem Ukiel lub na ścieżkę spacerowo-rowerową wokół Jeziora Długiego. Od Starego Miasta dzieli je zaledwie 20 minut pieszo.

Warto również dodać, że jezioro Czarne ma ciekawą historię. W latach 70. XX wieku zostało sztucznie połączone podziemnym kanałem z jeziorem Długim, a także kanałem otwartym z jeziorem Ukiel. Celem tych działań było poprawienie jakości wód w jeziorze Długim, jednak metoda nie przyniosła oczekiwanych rezultatów.

Dziś, w cieniu miejskiego życia, nad Jeziorem Czarnym rozkwita dzika przyroda, a bobry, te pracowite inżynierki, tworzą swoje naturalne królestwo, pozostawiając niepowtarzalne ślady swojej działalności. To fascynujący przykład, jak natura potrafi współistnieć z miastem, tworząc wyjątkowy klimat w jego sercu.

ga