Polenergia z pożyczką 750 mln zł z KPO. Politycy PiS oburzeni

2024-12-19 10:38:27(ost. akt: 2024-12-19 10:53:52)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: pixabay.com

Decyzja o przyznaniu Polenergii pożyczki w wysokości 750 mln zł z Krajowego Planu Odbudowy wywołała falę krytyki ze strony polityków Prawa i Sprawiedliwości. Zarzucają oni faworyzowanie prywatnych interesów i pytają, dlaczego pieniądze trafiają do spółek związanych z najbogatszymi Polakami, zamiast wspierać zwykłych obywateli.
Zarząd Polenergii poinformował, że 18 grudnia spółka zawarła z Bankiem Gospodarstwa Krajowego umowę pożyczki z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności w ramach inwestycji G3.1.5 „Budowa morskich farm wiatrowych”, na podstawie której BGK udzielił spółce pożyczki do kwoty 750 mln zł.

Jak zaznaczono w komunikacie, pożyczka może zostać wykorzystana przez spółkę wyłącznie w celu finansowania lub refinansowania kosztów kwalifikowalnych projektów morskich farm wiatrowych Bałtyk 2 oraz Bałtyk 3, obejmujących m.in. wydatki dotyczące części morskiej projektów, z wyłączeniem podatku VAT, kosztów finansowych oraz poniesionych przed 1 lutego 2022 r.

Dodano, że spółka przeznaczy środki pozyskane z pożyczki wyłącznie na wniesienie lub zabezpieczenie wkładów pieniężnych do projektów.

Polenergia zaznaczyła, że pożyczka zostanie udostępniona do wykorzystania od daty spełnienia standardowych dla finansowań bankowych warunków zawieszających określonych w umowie.

— Data ostatecznej spłaty pożyczki przypada we wcześniejszej z następujących dat: data przypadająca 5 lat od dnia pierwszej wypłaty pożyczki, lub 30 stycznia 2030 r., przy czym pożyczka może być wykorzystana najpóźniej do 30 czerwca 2025 r. — przekazała spółka.

Dodała, że oprocentowanie pożyczki kalkulowane będzie na bazie zmiennej stopy procentowej opartej na odpowiedniej stopie WIBOR powiększonej o marżę.

Zaznaczono też, że pożyczka zostanie udzielona na warunkach rynkowych i nie będzie stanowić pomocy publicznej.

Zarząd Polenergii podkreślił, że pożyczka nie jest zabezpieczona na żadnym składniku majątku spółki ani Grupy Polenergia.

Polenergia w 2018 r. podjęła współpracę z Equinor, zakładającą wspólną realizację projektów MFW Bałtyk 2 oraz MFW Bałtyk 3. W grudniu 2019 r. podpisała umowę o współpracy przy realizacji projektu MFW Bałtyk 1. Spółka podaje, że łączna moc tych projektów to 3 tys. MW. Maja one pozwolić na zasilenie 4 mln gospodarstw domowych.

Jak informuje Polenergia na swoich stronach internetowych, ostateczna decyzja inwestycyjna dla projektów MFW Bałtyk 2 oraz MFW Bałtyk 3 jest planowana na rok 2025, co umożliwi dostarczenie pierwszej energii elektrycznej do sieci w 2027 r.

Jak informuje portal money.pl:

— Polenergia notowana jest na giełdzie, a jej największym udziałowcem jest Dominika Kulczyk. Posiada ona, poprzez fundusz Mansa Investments, 42,84 proc. akcji Polenergii — czytamy.

Do sprawy odnieśli się politycy Prawa i Sprawiedliwości, m.in. Mariusz Błaszczak oraz Waldemar Buda.

— Oto patriotyzm gospodarczy Platformy Obywatelskiej w praktyce - najważniejsze to dać kasę swoim — wypunktował szef klubu PiS.

— Najbogatsza Polka będzie jeszcze bogatsza. Mam tylko drobną prośbę, żeby obniżyła ludziom opłaty za przejazdy A2 bo to są rekordy świata!! Ps. słyszeliście o normalnym zwykłym człowieku, który otrzymał środki z KPO? — zapytał były minister rozwoju.

Tekst ukazał się na portalu wpolityce.pl