Zła wiadomość dla nocnych motyli. Będziemy chronić mopka

2024-12-08 08:50:00(ost. akt: 2024-12-08 09:04:40)

Autor zdjęcia: C. Robiller / Naturlichter.de, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=20711341

Mopek jest z natury ciemny, ale ma jaśniejszy brzuszek. Lubi przebywać w starych, dziuplastych drzewach. Zimuje w bunkrach i piwnicach a jego przysmakiem są nocne motyle.
Nie jest przesadnie duży, waży statystycznie około 15 gramów a skrzydła rozpina na góra 40 centymetrów.

— Jak na nietoperza jest stosunkowo mało wytrwałym wędrowcem. Zwykle między żerowiskami letnimi i zimowiskami migruje na odległość do 50 km i raczej nie dalej niż do 150 km. Dość wyjątkowo może pokonywać odległości do 300 km — pisze dr Wojciech Nowakowski z Uniwersytetu Gdańskiego.

Co jeszcze powinniśmy wiedzieć o mopku? Ann oto, że jest pod ochroną ścisłą ochroną a w naszym regionie zamieszkuje między innymi okolice Gierłoży, Dylewskich Wzgórz i Wysoczyznę Elbląską, gdzie duże skupisko tych sympatycznych ssaków zimą szuka schronienia między innymi w podziemiach klasztoru oo. Franciszkanów w Kadynach.

Niestety jest go coraz mniej. Groźny jest dla niego człowiek, ale nie tylko on.

— Jednym z głównych zagrożeń dla tego gatunku jest zanikanie schronień (letnich i zimowych). Tam, gdzie brakuje starych drzew, skuteczną metodą ochrony mopka jest tworzenie sztucznych schronień – rozwieszanie specjalnych skrzynek szczelinowych — informuje na swojej stronie Park Krajobrazowy Wysoczyzny Elbląskiej.

By temu choć częściowo zaradzić Park zawiesił na drzewach dla nietoperzy 80 specjalnych budek szczelinowych imitujących kryjówki naturalne.

Skrzynki pojawiły się między innymi w elbląskim parku Bażantarnia i w okolicach wspomnianych Kadyn.

Park kupił też 10 rejestratorów ultradźwięków, przy pomocy których będzie prowadzony monitoring występowania tych nietoperzy.

oprac. Igor Hrywna