PO wybrała swojego kandydata na prezydenta

2024-11-23 11:40:11(ost. akt: 2024-11-23 20:03:13)
Rafał Trzaskowski

Rafał Trzaskowski

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Po wyborze Rafała Trzaskowskiego wiadomo, że PO idzie na wspólny sojusz bardziej z SLD niż PSL i chce tworzyć tęczową koalicję, podobną, jak udało się to w Warszawie.
Wybór członka PO w głosowaniu na kandydata na prezydenta jest jednoznaczny. PO idzie w stronę tworzenia koalicji tęczowo-liberalno-lewicowej. Czy jej wystarczy głosów, aby wygrać wybory? Zobaczymy. Jednoznacznie jest to żółta kartka, a może czarna polewka dla wyborców PSLu i trochę Hołowni, który pewnie jeszcze się nie zdecydował, po której stronie i czyim chce być kandydatem.

Po stronie przeciwnej kandydatów jest co niemiara. Mentzen, Jakubiak, za chwilę kandydat PiSowski, prawdopodobnie Nawrocki. Następne trzy miesiące wskażą wyraźnych liderów w tym wyścigu i na wiosnę zobaczymy czy podział Polska lewicowo-liberalna i Polska chrześcijańsko-demokratyczna utrwali się jeszcze bardziej, czy któryś z kandydatów spoza tych obozów ma jakąkolwiek szansę nawiązania walki.

Pytanie czy istnieje inna Polska. Dobrze żeby tak było, to utrwali demokrację i dopuści do głosu te 30% elektoratu, który nie chce ani PO ani PiS-u. Zobaczymy czy nastał czas na zmiany i na inną Polskę czy podział po roku 89 na laicką postsolidarność i chrześcijańską dalej będzie istniał. Wybory pokażą czy społeczeństwo wychowało młodych, niezależnie myślących obywateli, czy tkwimy w dawno utrwalonym schemacie.


Rafał Trzaskowski wygrał prawybory w KO i został kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta; w prawyborach uzyskał 74,75 proc. głosów. Radosława Sikorskiego poparło 25,25 proc. głosujących. Wyniki ogłosił w sobotę premier Donald Tusk. KO miała dwóch świetnych kandydatów, zasłużyliście na najwyższe słowa uznania - mówił.

Tusk o wyniku prawyborów poinformował na posiedzeniu Rady Krajowej PO; przekazał, że w prawyborach oddano 22 tys. 126 głosów. Uprawnionych do głosowania było ponad 25 tys. działaczy partii wchodzących w skład KO. Podkreślił, że Rafał Trzaskowski uzyskał 74,75 proc. głosów, a Radosław Sikorski 25,25 proc. głosów.

Lider PO zauważył, że wyłonienie kandydata KO w prawyborach to pierwszy krok, gdyż o głosy wyborców trzeba będzie walczyć i przekonywać każdą Polkę, każdego Polaka. "Zdecydowaliśmy się na prawybory. Wiecie, różnie w różnych partiach było. W jednej partii prezes (Jarosław) Kaczyński wybierze kandydata na prezydenta. W innej partii kandydat sam się wybrał, a my zdecydowaliśmy się na prawybory, wielkie przedsięwzięcie" - powiedział Tusk zanim ogłosił wyniki.

Zaznaczył, że Koalicja Obywatelska miała dwóch świetnych kandydatów. "Naprawdę zasłużyliście na najwyższe słowa uznania, obaj sprostaliście temu wyzwaniu, nie było to łatwe. Jesteśmy dzisiaj odpowiedzialni za losy naszej ojczyzny, wzięliście na siebie wielki ciężar, sprostaliście temu" - powiedział do Rafała Trzaskowskiego i Radosława Sikorskiego.

Trzaskowski po ogłoszeniu wyników prawyborów podkreślił, że "w PiS decyduje jeden głos", a w KO zadecydowało ponad 22 tys. osób. Wyraził przekonanie, że Koalicja Obywatela wychodzi z prawyborów wzmocniona, a on „ma bardzo mocny mandat i bardzo dużo energii, determinacji i odwagi, do tego, by wygrać z PiS" . Według niego, KO wkrótce pokaże, iż "ponownie jest w stanie obudzić całą Polskę".

Prezydent Warszawy ocenił, że kandydat KO na prezydenta musi być twardy i musi iść po zwycięstwo. Podziękował działaczom za głosy, a Radosławowi Sikorskiemu za współzawodnictwo.

Powiedział, że kilka tygodni przed rozpoczęciem prawyborów dostał książkę z dedykacją od żony Radosława Sikorskiego - Anne Applebaum "Koncern Autokracja". Jak dodał, książka "mówi o tym, w jakich trudnych czasach żyjemy, że wszyscy wrogowie demokracji świata zachodniego w tej chwili ze sobą współpracują, żeby nam zagrozić, bo bezpieczeństwo będzie najważniejszym tematem tych wyborów".

"Anne Applebaum przysłała mi książkę kilka tygodni przed rozpoczęciem prawyborów. To jest klasa sama w sobie i za to chciałem serdecznie podziękować. Chciałem podziękować Radkowi Sikorskiemu. Wielkie brawa dla Radka" - oświadczył Trzaskowski.

Radosław Sikorski pogratulował swojemu rywalowi zwycięstwa i zapewnił, że akceptuje wynik prawyborów. Wezwał wszystkich działaczy partyjnych, którzy oddali na niego głos, do „bezwarunkowego poparcia Trzaskowskiego w nadchodzących wyborach prezydenckich”. "Dyplomacja jest i będzie pierwszą linią obrony Rzeczpospolitej, będzie wspierać prezydenta Rafała Trzaskowskiego" - zadeklarował.

Zdaniem ministra spraw zagranicznych, prawybory były "strzałem w dziesiątkę". "Zmobilizowaliśmy naszą partię, skoncentrowaliśmy uwagę opinii publicznej i pokazaliśmy, że - jak powiedział Donald Tusk - mamy dwóch wybieralnych kandydatów, a nie pięciu słabych" - stwierdził szef MSZ.

W Platformie Obywatelskiej prawybory przed wyborami prezydenckim odbywały się wcześniej dwukrotnie - w 2019 r., kiedy obecna marszałek Senatu, a ówczesna wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska rywalizowała z ówczesnym prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem, oraz w 2010 r., kiedy ówczesny marszałek Sejmu Bronisław Komorowski walczył o nominację właśnie z Sikorskim. Komorowski zdobył wtedy 68,5 proc. głosów, Sikorski - 31,5 proc.

Tym razem prawybory objęły, oprócz PO, członków koalicyjnych ugrupowań: Nowoczesnej, Zielonych i Inicjatywy Polska. Głosowanie w prawyborach przeprowadzono w piątek, od godziny 8 do północy. SMS z numerem 1 oznaczał głos na Rafała Trzaskowskiego, z numerem 2 - głos na Radosława Sikorskiego.

Trzaskowski ma 7 grudnia na Śląsku zaprezentować swój program.

W niedzielę w Krakowie kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach ogłosi Prawo i Sprawiedliwość. Rzecznik PiS Rafał Bochenek poinformował PAP, że ogłoszona decyzja będzie dotyczyła "poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta".

Start w przyszłorocznych wyborach prezydenckich ogłosili już: marszałek Sejmu i szef Polski 2050 Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen z Konfederacji oraz Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie.

(PAP)